Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

kasiek79 wrote:

A JASMAR niestety netu nie mił Mozę dzisij już jej 'Oddadzą" to na pewno zajży. Chyb że jej nie oddadzą to nie zajzy bo jutro znowu idzie do szpital:-( tym rzem przepuklina któej nie zrobili podczas wyrostka

To już jutro idzie na przepuklinę? Ale zleciało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aurora wrote:

kasiek79 wrote:

A JASMAR niestety netu nie mił Mozę dzisij już jej 'Oddadzą" to na pewno zajży. Chyb że jej nie oddadzą to nie zajzy bo jutro znowu idzie do szpital:-( tym rzem przepuklina któej nie zrobili podczas wyrostka

To już jutro idzie na przepuklinę? Ale zleciało.

tak tak jutro a do tej pory cały czas bez netu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

ja wczoraj miałą bardzi miłą przesyłkę. Dostarczono mi piekne kwwiaty od moich dzieciaków ze szkoły!!!!!! byłą w szoku

Super!!!! Dobrze, że sobie dałaś spokój z tą imprezą bo byś się umęczyła, a jeszcze niejedna przed tobą!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"wtedy mam wrazenie że ona się opiera tlyko na kostce i kolanie a ta piszczel tak wisi" Kasiu bo noga Ci "schudła" zanikły mięśnie - wrażenie opieranie się na kostce jest moim zdaniem normalne, bo w kostce noga jest opuchnięta i przez to grubsza. Dlatego kładąc ją na boku całość wisi a kostka i kolano dotyka do gipsu. Normalka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aurora wrote:

kasiek79 wrote:

ja wczoraj miałą bardzi miłą przesyłkę. Dostarczono mi piekne kwwiaty od moich dzieciaków ze szkoły!!!!!! byłą w szoku

Super!!!! Dobrze, że sobie dałaś spokój z tą imprezą bo byś się umęczyła, a jeszcze niejedna przed tobą!

odpuściłą odpuściał z kilku powodów. I odstaął jeszcze Order za punktualne rozpoczynanie zajec i najszybsze oddawanie kartkówek i klasówek :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aurora wrote:

kasiek79 wrote:

ja wczoraj miałą bardzi miłą przesyłkę. Dostarczono mi piekne kwwiaty od moich dzieciaków ze szkoły!!!!!! byłą w szoku

Super!!!! Dobrze, że sobie dałaś spokój z tą imprezą bo byś się umęczyła, a jeszcze niejedna przed tobą!

To bardzo, bardzo miłe z ich strony. Wzruszające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

Aurora wrote:

kasiek79 wrote:

ja wczoraj miałą bardzi miłą przesyłkę. Dostarczono mi piekne kwwiaty od moich dzieciaków ze szkoły!!!!!! byłą w szoku

Super!!!! Dobrze, że sobie dałaś spokój z tą imprezą bo byś się umęczyła, a jeszcze niejedna przed tobą!

odpuściłą odpuściał z kilku powodów. I odstaął jeszcze Order za punktualne rozpoczynanie zajec i najszybsze oddawanie kartkówek i klasówek :-)

Proszę, proszę... A swoją drogą, to Ty siekiera jesteś, że im z wf-u kartkówki robisz ;) !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

witch wrote:

"wtedy mam wrazenie że ona się opiera tlyko na kostce i kolanie a ta piszczel tak wisi" Kasiu bo noga Ci "schudła" zanikły mięśnie - wrażenie opieranie się na kostce jest moim zdaniem normalne, bo w kostce noga jest opuchnięta i przez to grubsza. Dlatego kładąc ją na boku całość wisi a kostka i kolano dotyka do gipsu. Normalka.

no wąłśnei tak sobie to tłumaczę i dlatego nie kaldę sie na ta stornę zeby jakiś przeciążeń nei robić No wierze że totylko taki powód

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dota wrote:

Aurora wrote:

kasiek79 wrote:

ja wczoraj miałą bardzi miłą przesyłkę. Dostarczono mi piekne kwwiaty od moich dzieciaków ze szkoły!!!!!! byłą w szoku

Super!!!! Dobrze, że sobie dałaś spokój z tą imprezą bo byś się umęczyła, a jeszcze niejedna przed tobą!

To bardzo, bardzo miłe z ich strony. Wzruszające.

a taką kartkę mi napsiali ze szok łza sę w oku kręci. Już keidys przez koleżanke przekazali czekoladki też byłą zaszkoczona Ale woczrja jak wszedł goniec z kwiatami to zamarłam ........z wrażenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

weicie co dzisiaj niefortunnie zrobiąłm sobei zastryk (od jakiegos zcasu samam robię bo nie mam juz miejsca normalnego na brzuchu i maz nie wie gdzie sie wbijać). Pzry wyciaganiu igły dużo krwi polao i momentalnie wyskoczyła mi gulka pod skórą Jest dosc spora i cały zcas się utrzymuje. A boli.......... jeju czy ja taka sierota i nie umiem sobie ich robić czy jak????? Jużkilak razy ak wyciągałą igłe to leciała krew ale dziisaj............ ech nie mam ja powołania pielegnairki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aurora wrote:
Witch, a Ty nic nie piszesz, jak Twoja noga, czujesz, że jest lepiej?
Aurora nie chcę zapeszać. Nie lubię się też się skarżyć. Powiem tylko, że tej cholerze poświęcam co dzień dużo czasu ( ok. 5 godzin) i mam nadzieję, że wszystko to przyspiesza proces wracania do normy. Owszem mam dni, że jest opuchnięta czy mnie boli, ale nie zwracam na nią uwagi (nie zażywam leków przeciwbólowych) i realizuję dalej mój plan.
Czekam na kolejne RTG i wizytę u ortopedy. Powiem tylko, że po domu coraz częśiej przemieszczam się z jedną kulą. Chociaż są dni, że i 2 czuję ból. Ale jest ok :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :) Wczoraj noga-zima 1:0, dziś kolejne starcie :P Choć póki co chodniki czarne, oby tak zostało...

 

Rano zaliczyłam wizytę u pani dr która przepisuje zabiegi rehablitacyjne. Było to moje trzecie z nią spotkanie i choć za każdy razem zachowywała się jak bura ... to dzisiaj przeszła samą siebie! Z wielką łaską przepisała mi 1 serię zabiegów, więcej mi nie przysługuje bo "i tak nigdy nie będę mieć pełnej ruchomości"! Na moje nieśmiałe prośby/sugestie usłyszałam odpowiedź: trzeba było się w ogóle nie łamać! Wrr... I ktoś taki jest ortopedą?? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

riviolla wrote:
Hej :) Wczoraj noga-zima 1:0, dziś kolejne starcie :P Choć póki co chodniki czarne, oby tak zostało...

Rano zaliczyłam wizytę u pani dr która przepisuje zabiegi rehablitacyjne. Było to moje trzecie z nią spotkanie i choć za każdy razem zachowywała się jak bura ... to dzisiaj przeszła samą siebie! Z wielką łaską przepisała mi 1 serię zabiegów, więcej mi nie przysługuje bo "i tak nigdy nie będę mieć pełnej ruchomości"! Na moje nieśmiałe prośby/sugestie usłyszałam odpowiedź: trzeba było się w ogóle nie łamać! Wrr... I ktoś taki jest ortopedą?? :(
Wszystko się może zdarzyć a o złamanie nie trudno więc pani doktor niech bardzo uważa ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dota wrote:
riviolla wrote:
Hej :) Wczoraj noga-zima 1:0, dziś kolejne starcie :P Choć póki co chodniki czarne, oby tak zostało...

Rano zaliczyłam wizytę u pani dr która przepisuje zabiegi rehablitacyjne. Było to moje trzecie z nią spotkanie i choć za każdy razem zachowywała się jak bura ... to dzisiaj przeszła samą siebie! Z wielką łaską przepisała mi 1 serię zabiegów, więcej mi nie przysługuje bo "i tak nigdy nie będę mieć pełnej ruchomości"! Na moje nieśmiałe prośby/sugestie usłyszałam odpowiedź: trzeba było się w ogóle nie łamać! Wrr... I ktoś taki jest ortopedą?? :(
Wszystko się może zdarzyć a o złamanie nie trudno więc pani doktor niech bardzo uważa ...
dokładnei juz wam z reszta pisałam zę u mnie na oddział 2 ortopedów trafiło 9 bo sie połamało)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

weicie co dzisiaj niefortunnie zrobiąłm sobei zastryk (od jakiegos zcasu samam robię bo nie mam juz miejsca normalnego na brzuchu i maz nie wie gdzie sie wbijać). Pzry wyciaganiu igły dużo krwi polao i momentalnie wyskoczyła mi gulka pod skórą Jest dosc sporaot i cały zcas się utrzymuje. A boli.......... jeju czy ja taka sierota i nie umiem sobie ich robić czy jak????? Jużkilak razy ak wyciągałą igłe to leciała krew ale dziisaj............ ech nie mam ja powołania pielegnairki

Kasiu to normalne zrosty podskórne. Tak się dzieje przy dużej ilości zastrzyków. Ja chociaż od ostatniego minął już prawie miesiąc - nadal wyczuwam zgrubienia na fałdzie. Rób sobie ciepłe okłady na te miejsca i masuj. Pamiętaj jednak aby zaraz po zrobieniu zastrzyku nie masować tych miejsc. Krwawieniem się nie martw. Normalny objaw jak natrafisz na naczynia. Kilkanaście, kilkadziesiąt uszkodzonych naczyń krwionośnych i masz zasinienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

witch wrote:

kasiek79 wrote:

weicie co dzisiaj niefortunnie zrobiąłm sobei zastryk (od jakiegos zcasu samam robię bo nie mam juz miejsca normalnego na brzuchu i maz nie wie gdzie sie wbijać). Pzry wyciaganiu igły dużo krwi polao i momentalnie wyskoczyła mi gulka pod skórą Jest dosc sporaot i cały zcas się utrzymuje. A boli.......... jeju czy ja taka sierota i nie umiem sobie ich robić czy jak????? Jużkilak razy ak wyciągałą igłe to leciała krew ale dziisaj............ ech nie mam ja powołania pielegnairki

Kasiu to normalne zrosty podskórne. Tak się dzieje przy dużej ilości zastrzyków. Ja chociaż od ostatniego minął już prawie miesiąc - nadal wyczuwam zgrubienia na fałdzie. Rób sobie ciepłe okłady na te miejsca i masuj. Pamiętaj jednak aby zaraz po zrobieniu zastrzyku nie masować tych miejsc. Krwawieniem się nie martw. Normalny objaw jak natrafisz na naczynia. Kilkanaście, kilkadziesiąt uszkodzonych naczyń krwionośnych i masz zasinienia.

oj kochan dzieki. Niby wiem ze tak ma być ale wkurza mnie juz to wszystko. brzuch mnei boli i jak pomyslę ze nie wiadomo kiedy koniec............... irytują mnie one starsznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

witch wrote:

kasiek79 wrote:

weicie co dzisiaj niefortunnie zrobiąłm sobei zastryk (od jakiegos zcasu samam robię bo nie mam juz miejsca normalnego na brzuchu i maz nie wie gdzie sie wbijać). Pzry wyciaganiu igły dużo krwi polao i momentalnie wyskoczyła mi gulka pod skórą Jest dosc sporaot i cały zcas się utrzymuje. A boli.......... jeju czy ja taka sierota i nie umiem sobie ich robić czy jak????? Jużkilak razy ak wyciągałą igłe to leciała krew ale dziisaj............ ech nie mam ja powołania pielegnairki

Kasiu to normalne zrosty podskórne. Tak się dzieje przy dużej ilości zastrzyków. Ja chociaż od ostatniego minął już prawie miesiąc - nadal wyczuwam zgrubienia na fałdzie. Rób sobie ciepłe okłady na te miejsca i masuj. Pamiętaj jednak aby zaraz po zrobieniu zastrzyku nie masować tych miejsc. Krwawieniem się nie martw. Normalny objaw jak natrafisz na naczynia. Kilkanaście, kilkadziesiąt uszkodzonych naczyń krwionośnych i masz zasinienia.

oj kochan dzieki. Niby wiem ze tak ma być ale wkurza mnie juz to wszystko. brzuch mnei boli i jak pomyslę ze nie wiadomo kiedy koniec............... irytują mnie one starsznie

Spokojnie to tylko zastrzyki. Zmocz ręcznik w ciepłej wodzie, albo połóż termofor na brzuch i rób okłady. Potem pomasuj . Od razu to nawet Krakowa nie zbudowano ale z czasem i ten problem przestanie istnieć. Nie jest to miłe ale w porównaniu z połamaną to Pikuś, Pan Pikuś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a. wrote:
Dota wrote:
15.10.2009r a. (zdejmą gips? a może nie?)
16.10.2009r Aga-ka16
20.10.2009r Albwik i ja
25.10.2009r Alawpr
26.10.2009r Marchewka i Aurora
27.10.2009r Kasiek79
29.10.2009r Jasmar i Aurora
05.11.2009r Edziag i Raptor
16.11.2009r Witch
19.11.2009r LillaKorn
a. nie zapomnij zdać nam relację z wizyty :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

riviolla wrote:
Hej :) Wczoraj noga-zima 1:0, dziś kolejne starcie :P Choć póki co chodniki czarne, oby tak zostało...

Rano zaliczyłam wizytę u pani dr która przepisuje zabiegi rehablitacyjne. Było to moje trzecie z nią spotkanie i choć za każdy razem zachowywała się jak bura ... to dzisiaj przeszła samą siebie! Z wielką łaską przepisała mi 1 serię zabiegów, więcej mi nie przysługuje bo "i tak nigdy nie będę mieć pełnej ruchomości"! Na moje nieśmiałe prośby/sugestie usłyszałam odpowiedź: trzeba było się w ogóle nie łamać! Wrr... I ktoś taki jest ortopedą?? :(
A to małpa wredna! Oni wszyscy powinni się choć raz w życiu połamać żeby wiedzieli, jak to jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witch wrote:
Aurora wrote:
Witch, a Ty nic nie piszesz, jak Twoja noga, czujesz, że jest lepiej?
Aurora nie chcę zapeszać. Nie lubię się też się skarżyć. Powiem tylko, że tej cholerze poświęcam co dzień dużo czasu ( ok. 5 godzin) i mam nadzieję, że wszystko to przyspiesza proces wracania do normy. Owszem mam dni, że jest opuchnięta czy mnie boli, ale nie zwracam na nią uwagi (nie zażywam leków przeciwbólowych) i realizuję dalej mój plan.
Czekam na kolejne RTG i wizytę u ortopedy. Powiem tylko, że po domu coraz częśiej przemieszczam się z jedną kulą. Chociaż są dni, że i 2 czuję ból. Ale jest ok :)
5 godzin to naprawdę dobrze! Choć tak sobie myślę, że w Twojej sytuacji to nawet nie opłaca się za szybko wyzdrowieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam kochani ;) mam pytanko i myslę ze ktos mi odpowie .. a mianowicie chodze juz po domku bez laski a na miasto wychodze z 1 laską ale zauważyłam ze jak po domku chodze bez laski to nie boli mnie kolanko tylko troszke utykam , a jak chodze z laską to mnie boli.. i nie wiem o co tu chodzi..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aurora wrote:
witch wrote:
Aurora wrote:
Witch, a Ty nic nie piszesz, jak Twoja noga, czujesz, że jest lepiej?
Aurora nie chcę zapeszać. Nie lubię się też się skarżyć. Powiem tylko, że tej cholerze poświęcam co dzień dużo czasu ( ok. 5 godzin) i mam nadzieję, że wszystko to przyspiesza proces wracania do normy. Owszem mam dni, że jest opuchnięta czy mnie boli, ale nie zwracam na nią uwagi (nie zażywam leków przeciwbólowych) i realizuję dalej mój plan.
Czekam na kolejne RTG i wizytę u ortopedy. Powiem tylko, że po domu coraz częśiej przemieszczam się z jedną kulą. Chociaż są dni, że i 2 czuję ból. Ale jest ok :)
5 godzin to naprawdę dobrze! Choć tak sobie myślę, że w Twojej sytuacji to nawet nie opłaca się za szybko wyzdrowieć.
Nie opłaca się kończyć pobytu na zasiłku ale wyzdrowieć opłaca. Mam dość tego "więzienia" i prawie, że ubezwłasnowolnienia !!!
Najlepiej jakby był jakiś "złoty środek" co pozwoliłby aby wilk był syty i owca cała :)
Może ktoś ma taki ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tifi12 wrote:

witam kochani ;) mam pytanko i myslę ze ktos mi odpowie .. a mianowicie chodze juz po domku bez laski a na miasto wychodze z 1 laską ale zauważyłam ze jak po domku chodze bez laski to nie boli mnie kolanko tylko troszke utykam , a jak chodze z laską to mnie boli.. i nie wiem o co tu chodzi..

To odrzuć kulę :) A tak na poważnie to może ten ból bierze się z obawy przed upadkiem(idziesz bardziej sztywno), albo na spacerach bardziej forsujesz tą nogę (pokonujesz dłuższe dystanse), przeciążasz (ważne przy której nodze trzymasz tą kulę). Nierówna powierzchnia poza domem też ma na pewno wpływ na dolegliwości. Moim zdaniem przyczyna nie leży po stronie jakiejś "usterki" kolana. Może skróć spacery albo jeszcze na razie chodź o 2 kulach poza domem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzien Dobry kochani!!!

kurde pooglądałam pare filmikiów i są super!!!!!!

lubie na takie cos patrzec!!

a jak słyszałam hałas tego młotka to odrazu mi sie przypomniała moja operacja!! kurde a chciałam spac a tu nicic wszystko słyszałam czaskanie młotkiem, wiercenie itd.. widziałam ekran rtg jak mi wprowadzaja gwóźdz a te filmiki są bardzo ciekawe i teraz juz wiem co oglądać hihi dzieki!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasienko w koncu sie odezwałas! :)

ja tez mam takie gule po zastrzykach ale tylko z lewej str. pępka i tez czasami mi krew leciała przy wyciągnieciu igły alez sie wystraszyłam ale teraz wiem ze to norma i juz mam taką wprawe ze hej!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Że rzeźnikiem to juz dawno było wiadomo. Ale podziwiam tych ludzi ,bo ja bym tam im padła zemdlona. Niestety nie nadaje sie na nowoczesne metody znieczulania. I dzieki im ,że mnie uśpili na te moje komórki bo bym im zwymiotowała na te ich zieloniutkie fatałaszki.

ale ty byś nic nie widziała oni odsłonili by ciebie tzn zasłonili. Powiesili ścierę a ty kompletnie nic byś nie czuła od pasa w dół. leżałabys i sobie rozmawiałą z anestezjologiem

Kasia -witaj!!!!!!!!!! Od samego wrazenia bym padła!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde miałąm isc jutro na basen iii nie wiem czy tam dotre bo dzis chorubsko mnie dopadło!! :(

kreci mi sie w głowie mam wiry i gardełko pobolewa juz popijam coldrexem i mam nadzieje ze pomoze jeszcze pęcherz przeziębiony wiec cos z tym basenem nie wyjdzie jutro ale zobaczymy rano jak bedzie.

Edziag moze to ty pierwsza zdasz relacje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
Aurora wrote:
kasiek79 wrote:
A ja mam jeden problem. Normalnie noga mnie nie boli i nie puchnie ale............ (mam złamaną lewą nogę) nie dam rady kąłść się na prawym boku bo jak tak ukąłdam noge to strasznie boli w miejscu złamania jakby sie wyginała i wtedy jak sie od arzu pzrekladam na lewą stronę jest chwila bolu jakby sie cos docisneło i przestaje. I na tym lewym moge sobie leżec i jest ok. TEZ TAK MIAŁYŚCIE!!!!?????
I czy macie albo miałście wrażenie mając nogę w gipsie że mozęcie ja jakby docisnąć do ewej prawej strony gipsu Do góru do dołu????Ja mam takie wrażenie i jestok tlyko jak w prawo to lekko boli ale moze to dlatego że generalnie nogę mam łukiem jakby prostowana na beczce i jak chcę lwa nogeprzycisnąć w prawo to,............ robi się jakby łuk MOze dlatego???? Nie wiem
Tak, też tak miałam przy leżeniu i nawet teraz unikam leżenia na niej, a spać sobie musi moja stopa na dodatkowej poduszce.
a kiedy tak miałas na jakim etapie ja się boję ze znowu cos siewykrzywilo i mi "uwiera"Też nie mogłaś leżec na boku pzreciwnym do chorej nogi???I miaąłś wrazenie że coś ci kuje???
Kasia ja tak miałam i czasem jeszcze to sie zdarza. Wydaje mi sie ,że wtedy coś mnie ciagnie w tej nodze i pojawia sie ból. Zaczełam wkładac poduszkę korekcyjną na,, kregi szyjne'' miedzy nogi kładąc sie na boku i to wtedy pomogło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...