Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

kasiek79 wrote:

dzisiaj noga piecze mnie niemilosiernie w dwóch miejscach i nawet nie dam rady nic robić Mąz na popołudnia wiec po rannym prasowaniu teraz odpoczywam bo niedługo wróca dzieciaki i będę miałą wesoło

Oby to naprawdę jakaś odlezyna sie nie robiła tfu...tfu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierwszy wypad zrobiłam z gipsem po udo ale lekkim do przyjaciól , mieszkaja też w domku, siedzielismy na ogrodzie. Niby tak jak u mnie ,ale świadomośc jazdy samochodem i zobaczenie swiata przez szybę urosło do niesamowitej atrakcji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

kasiek79 wrote:

ja wyszłam do domu we czwartek wieczorem w piątek cały dzien ryczałam bo maz po 6 wyszedł do pracy zostawiając mnie w salonie na kanapie obstawioną jedzeniem ale............. siku musiałąm sama i umierałą z bólu. W sobote dalszy dół i poszukiwanie informacji w necie i............. odnalezienie Was. od rau zaczełą pisac i to duzo pisac bo nic nie wiedziałą o wszsytko pytałam byłam zagubiona zapłakana i załamana

Oj taki scenariusz to tylko dół. Ja miałam to szczęście ,że mąż był ze mna cały czas. Przyjechał starszy syn i było całkiem inaczej niz u ciebie. Zreszta mam duże dzieci więc to inna bajka . miałam z kim gadac i wybeczec sie. A beczałam bez jednej przerwy ;-)

Ja także wylałam morze łez, analizowałam moment złamania, czy mogłam tego uniknąć, dlaczego ja i takie tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uparłam sie kiedys ,że pojade z mężem na zakupy,bo uwazałam ,że jak inni chodza o kulach to jatez przeciez mogę. Skończyłam w kawiarence ,bo tak mnie bolało biodro i udo ,za nic nie miałam siły łazic miedzy półkami. Ale kawka mimo ,że rewelacyjna nie była ,ale sam fakt ,że pita wsród ludzi była wspaniała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Ja pierwszy wypad zrobiłam z gipsem po udo ale lekkim do przyjaciól , mieszkaja też w domku, siedzielismy na ogrodzie. Niby tak jak u mnie ,ale świadomośc jazdy samochodem i zobaczenie swiata przez szybę urosło do niesamowitej atrakcji.

Człowiek się cieszy jak głupi gdy trochę świata zobaczy, choćby nawet przez szybę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aurora wrote:

alawpr wrote:

Stwierdzam fakt iz przed kontrolami coś nam sie forum wyciszyło. Każdy w domu siedzi cichutko i obgryza pazury!

Pamiętaj, że masz swoje fotki zdobyć. To Twoje zadanie bojowe.

Postaram sie to załatwic swym urokiem osobistym ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Uparłam sie kiedys ,że pojade z mężem na zakupy,bo uwazałam ,że jak inni chodza o kulach to jatez przeciez mogę. Skończyłam w kawiarence ,bo tak mnie bolało biodro i udo ,za nic nie miałam siły łazic miedzy półkami. Ale kawka mimo ,że rewelacyjna nie była ,ale sam fakt ,że pita wsród ludzi była wspaniała.

Jak na pierwszy raz, to i tak dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Teraz tym czego pragnę to to jest aby wyczłapac sie o dwóch kulach na dwóch nogach. A Gdzie to obojętnie.

Może Tobie teraz pozwolą? W końcu tyle czasu już minęło od złamania! A komórki macierzyste też powinny swoje zdziałać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak wy ale jak dłużej pochodze po domu to napitala mnie miesień udowy a własciwie to co z niego pozostało . A tak prawde mówiac to tylko chyba został tłuszczyk i skóra. Więc najczęściej wygniatam fotel i spłaszcam sobie pupę do wygladu deski.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aurora wrote:

alawpr wrote:

Teraz tym czego pragnę to to jest aby wyczłapac sie o dwóch kulach na dwóch nogach. A Gdzie to obojętnie.

Może Tobie teraz pozwolą? W końcu tyle czasu już minęło od złamania! A komórki macierzyste też powinny swoje zdziałać!

Ci lekarze sa tak asekuracyjni ,że nie padne zemdlona jak pozostawia mi jeszcze gipsik. ale jak tak sie stanie to tak zawyję z rozpaczy ,że wszyscy u siebie bedziecie mnie słyszec. Bo zgody na to mojej już nie ma. A i tak mam guzik do gadania. Skinę główką że sie zgadzam i juz ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Nie wiem jak wy ale jak dłużej pochodze po domu to napitala mnie miesień udowy a własciwie to co z niego pozostało . A tak prawde mówiac to tylko chyba został tłuszczyk i skóra. Więc najczęściej wygniatam fotel i spłaszcam sobie pupę do wygladu deski.

To wszystko tak się zastało, że trochę więcej ruchu i zaraz boli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Aurora wrote:

alawpr wrote:

Teraz tym czego pragnę to to jest aby wyczłapac sie o dwóch kulach na dwóch nogach. A Gdzie to obojętnie.

Może Tobie teraz pozwolą? W końcu tyle czasu już minęło od złamania! A komórki macierzyste też powinny swoje zdziałać!

Ci lekarze sa tak asekuracyjni ,że nie padne zemdlona jak pozostawia mi jeszcze gipsik. ale jak tak sie stanie to tak zawyję z rozpaczy ,że wszyscy u siebie bedziecie mnie słyszec. Bo zgody na to mojej już nie ma. A i tak mam guzik do gadania. Skinę główką że sie zgadzam i juz ;-)

Najgorsze, czyli długi gips, masz już na szczęście za sobą. Teraz musi być tylko lepiej. Nie ma innej opcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Właśnie tak jak piszesz Kasia, nawet na chwilkę jak wyleziesz w końcu z domu na malutka kawinę to poczujesz sie całkiem inaczej. A mąż na nockę idzie?

Współczuję ludziom, którzy dotąd byli mega aktywni, bo ja to raczej domator jestem. A i tak miałam już dość tego siedzenia w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aurora wrote:

alawpr wrote:

Właśnie tak jak piszesz Kasia, nawet na chwilkę jak wyleziesz w końcu z domu na malutka kawinę to poczujesz sie całkiem inaczej. A mąż na nockę idzie?

Współczuję ludziom, którzy dotąd byli mega aktywni, bo ja to raczej domator jestem. A i tak miałam już dość tego siedzenia w domu.

Auroro to wszystkich jednakowo dotyka! Czyżbyś uważała,że osobie o typie domatora łatwiej znieść unieruchomienie? Wszak każda z nas osób połamanych znalazła się na życiowym aucie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

Aurora wrote:

alawpr wrote:

Właśnie tak jak piszesz Kasia, nawet na chwilkę jak wyleziesz w końcu z domu na malutka kawinę to poczujesz sie całkiem inaczej. A mąż na nockę idzie?

Współczuję ludziom, którzy dotąd byli mega aktywni, bo ja to raczej domator jestem. A i tak miałam już dość tego siedzenia w domu.

Auroro to wszystkich jednakowo dotyka! Czyżbyś uważała,że osobie o typie domatora łatwiej znieść unieruchomienie? Wszak każda z nas osób połamanych znalazła się na życiowym aucie!

Tak, masz rację, nieszczęście to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z okresu totalnego unieruchomienia najbardziej mnie wkurzał społeczny niebyt i pobyt w czterech ścianach. Witch napisała ostatnio o ubezwłasnowolnieniu. Nastąpiło też sprawdzenie znanego przysłowia "prawdziwych przyjaciółpoznaje się w biedzie! Bo jeśli ktoś przez prawie 10 m-cy zdobył się na wymuszony telefon to.....Inni z kolei bardzo się uaktywnili a nie liczyłam na nich. I jak zawsze domownicy w skali od 1-10 na 12 punktów!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

Z okresu totalnego unieruchomienia najbardziej mnie wkurzał społeczny niebyt i pobyt w czterech ścianach. Witch napisała ostatnio o ubezwłasnowolnieniu. Nastąpiło też sprawdzenie znanego przysłowia "prawdziwych przyjaciółpoznaje się w biedzie! Bo jeśli ktoś przez prawie 10 m-cy zdobył się na wymuszony telefon to.....Inni z kolei bardzo się uaktywnili a nie liczyłam na nich. I jak zawsze domownicy w skali od 1-10 na 12 punktów!

Lilla- prawą i lewa reka podpisuje sie pod tym co napisałaś!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

Alawpr, Kasia i inni zagipsowani niedługo koniec Waszej gipsowej niewoli. Agę-16 już odgipsowali teraz pora na Was. A my odgipsowani chodzący i jeszcze nie bigający SZABLE W DłOń I DO ATAKU!!!!!!

Huraaaaaaaaaaa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Właśnie tak jak piszesz Kasia, nawet na chwilkę jak wyleziesz w końcu z domu na malutka kawinę to poczujesz sie całkiem inaczej. A mąż na nockę idzie?

mąz teraz popołudnia wiec ja sama w domu z dzieciakami

To masz rece pełne roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Właśnie tak jak piszesz Kasia, nawet na chwilkę jak wyleziesz w końcu z domu na malutka kawinę to poczujesz sie całkiem inaczej. A mąż na nockę idzie?

mąz teraz popołudnia wiec ja sama w domu z dzieciakami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aurora wrote:

alawpr wrote:

Właśnie tak jak piszesz Kasia, nawet na chwilkę jak wyleziesz w końcu z domu na malutka kawinę to poczujesz sie całkiem inaczej. A mąż na nockę idzie?

Współczuję ludziom, którzy dotąd byli mega aktywni, bo ja to raczej domator jestem. A i tak miałam już dość tego siedzenia w domu.

a ja właśnei z tych mega aktywnych. Nawet jeden dziń w domu nie posiedziałam a teraz......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Właśnie tak jak piszesz Kasia, nawet na chwilkę jak wyleziesz w końcu z domu na malutka kawinę to poczujesz sie całkiem inaczej. A mąż na nockę idzie?

mąz teraz popołudnia wiec ja sama w domu z dzieciakami

To masz rece pełne roboty.

no niestety mam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

LillaKorn wrote:

Alawpr, Kasia i inni zagipsowani niedługo koniec Waszej gipsowej niewoli. Agę-16 już odgipsowali teraz pora na Was. A my odgipsowani chodzący i jeszcze nie bigający SZABLE W DłOń I DO ATAKU!!!!!!

Huraaaaaaaaaaa

ja to sie będę cieszyła jak mnie przegipsują Tyle mi do szczęścia narazie wystraczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...