Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

kasiek79 wrote:
alawpr wrote:
Tak sobie myślę ,że jak Jasmar sie nie odzywa ,to może wyjechała do rodziny? Mam nadzieje ,że to tylko to a nie nic powazniejszego!!
JASMAR ma mały problem ale mam nadzieję ze szybko do Nas wróci!!!!!!!!
Kochana odzywaj sie bęzie ci łatwiej. A narzekac możesz ile wlezie my wysłuchamy i postaramy się ciebie pocieszyć. Nie mozemy się przecież poddac w takim momencie. Ty i tak jestes dzielan Tyle juz zniosłaś Noga dwie operacje..................... Glowa do góry i czekamy z utęsknieniem
Jasmar, mam nadzieję, że te konowały nie powiedziały Tobie nic takiego, czym należałoby się naprawdę martwić, pamiętaj, że oni wcale nie są alfami i omegami i też się mylą, a często gubi ich rutyna, bo każdy organizm jest inny. A jeżeli Twoje milczenie nie ma nic wspólnego ze zdrowiem, to pamiętaj, że jeden problem to nie problem i wszystko da się rozwiązać prędzej czy później.
I odezwij się, bo gdzie, jak gdzie, ale tu na pewno znajdziesz wsparcie i zrozumienie i nikt Cię za nic nie potępi. Trzymaj się, pozdrawiam Cię, jesteś super kobitka!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dota wrote:
DE-MODE wrote:
.....Witam .. i mamy juz listopad ja lece dzis na wyjecie szwów i wrescie rehabilitacje lewego kolana........zimno ....no i faktycznie jak tu sie przełamac gdy bedzie zima snieg....chyba raczej z daleka bede obserwował wyczyny innych......trauma??!1:] miłego dnia
I jak czuje się noga ? Kolanko nie spuchnięte i nie boli ? Rany suche ?
Czeka mnie to za ok. 2,5 m-ca i się dopytuję.
A najbliższa zima to faktycznie chyba nie dla nas, świeżych zroślaków.
Rany piękne suche i strupki wiec pieknie to poszło opuchlizny nie ma jedynie co to mam zasiniaczoną noge w okolicach złamania....ale to powód ze juz 2-3 dni po zabiegu chodziłem i obciazałem nogę....potem tak bolało ze musiałe polezec...Dwa dni lezenia i pomogło zero bólu troszke musze rozruszac staw bo lekko kuśtykam ale to kwestia 100 metrow i wejde w rytm.Kolanko - brak opuchlizny wiec jest dobrze.Wniosek- poczekac te pare dni po zabiegu i nie obciazac nogi to bedzie rewelacyjnie....pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aurora wrote:
DE-MODE wrote:
.....Witam .. i mamy juz listopad ja lece dzis na wyjecie szwów i wrescie rehabilitacje lewego kolana........zimno ....no i faktycznie jak tu sie przełamac gdy bedzie zima snieg....chyba raczej z daleka bede obserwował wyczyny innych......trauma??!1:] miłego dnia
No to fajnie, a rehabilitacja we własnym zakresie czy gdzieś będziesz chodził?
No cóż, ta zima chyba nie dla nas, sporym wyczynem będzie pokonać zaśnieżone i oblodzone chodniki, a co dopiero jakiś wygibasy na snowbordzie, itp. Ale wszystko przed nami (mam nadzieję).
No rehabilitacja tam gdzie chodzilem zaraz po złamaniu mam przepisane rozne zabiegi : Rotor, magnetronik ,laseroterapia jakies DD i ćwiczenia w odciązeniu..zobaczymy co to bedzie ..ale mam nadzieje ze kolanko wróci do formy:]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojacie wrote:
Aurora wrote:
ojacie wrote:
Dzięki Lilla :) Po prostu wkurza mnie jak ktoś mówi, że jak się złamie to się zrośnie i po sprawie. Ja się zrosłam, a wcale nie jest po sprawie, nie było dnia jeszcze żeby mnie noga nie bolała, mam już tego dość po prostu.
Ojacie, rozumiem Ciebie!!!!!!!!!!! Ja też się boję, że moje problemy z nogą na tym złamaniu się nie skończą. Obawiam się bólu, zwichnięć, itp. Czytałam gdzieś, że po takim czymś, przy uprawianiu sportów, czy dalszych wędrówkach dobrze jest nosić opaskę elastyczną na kostkę, ale nie na co dzień bo się mięśnie osłabiają.
Po różnych rozmowach z różnymi osobami wiem jedno, dopóki ktoś sobie czegoś nie złamie albo nie miał w najbliższym otoczeniu (domu) osoby ze złamaniem, ten tego nigdy nie zrozumie. I też mnie wkurza, jak ktoś to lekceważy i pier.... głupoty, choć nie ma zielonego pojęcia o tym wszystkim, co musieliśmy, musimy i będziemy musieli jeszcze przejść.
No dokładnie ja sobie myślałam, że już do zimy to się na pewno zagoi i pojadę na narty i w ogóle, a tu dupa skręciłam i od nowa gips. Nie wiem, boje się robić z tą nogą cokolwiek w tym momencie. Myślałam, że mam problem z głowy, że z dnia na dzień będzie lepiej, że muszę ćwiczyć żeby wzmocnić staw, a tu taki numer, zaczynam się bać po prostu. Nie wiem co mi wolno, jeszcze lekarz mi nie dał żadnego skierowania na rehabilitacje, ja w tym momencie nie wiem nic, co mi wolno, co może stanowić zagrożenie. Wszystko odpuszczę, wszystkiego odmówię byleby to się wreszcie zagoiło jak trza i żebym nie musiała chodzić w gipsie więcej... To mój 6 w karierze :( mam dość i jestem załamana :(
Leczysz się w Krakowie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dota wrote:
Aktualizacja:
04.11.2009r Ojacie
05.11.2009r Edziag i Raptor
16.11.2009r Witch i Marchewka
19.11.2009r LillaKorn
24.11.2009r Kasiek79
27.11.2009r Aga-ka16
30.11.2009r Packard

Jeśli kogoś wizyty kontrolnej brak proszę się odezwać.
żabka 9.11.2009
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualizacja:

04.11.2009r Ojacie

05.11.2009r Edziag i Raptor

09.11.2009r Żabka

16.11.2009r Witch i Marchewka

19.11.2009r LillaKorn

24.11.2009r Kasiek79

27.11.2009r Aga-ka16

30.11.2009r Packard

03.12.2009r Aurora

13.12.2009r Alawpr

16.12.2009r Dota

 

Jeśli kogoś wizyty kontrolnej brak proszę się odezwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aurora wrote:
kasiek79 wrote:
Wiecie co a ja dizisja o 10 pierwszy raz "lecę" na zakupki od momentu wypadku. musze dzieciakom kilak ubran kupic Sobie naarzie nie będę. Ale nie zapomne zajsc do Rossmana na pewno hehe. No i dzisiaj pierwszy raz ide do dzieciaków do przedszkola.
A jutro............. ide tutaj w Augustowie do ortopedy pokazac noge bo jeżeli on powie ze to normalne to ok ale chcę to usłyszeć od specjalisty. Mam nadzieję ze jakos się dostanę Koleżanka ze mna pójdzie i mi pomoże. O spytam od razu o te zastrzyki
Tylko nie świruj za bardzo z tymi zakupami :) bo wieczorem będziesz ;) kwękać ;)
Jestem............... szok jak fajnie. Zakupów............... 3 rekalmówy!!!!!!!! % godzin sie szwędalam i .............nawet nie ejst tak źle myslalam ze noga bardziej spuchnie. I .............odebrałą dzieciaki z przedszkola. Byłą tam godzinę. każda babka mnie zaczepiała (te któe znam z Ola poprzedniej grupy) z opanią Krysią pół godziny gadałam ma zagadać w Oliwki grupie zeby przeniesli pasowanie bo....... akurat ma być 16 a 16 jedziemy do Białegostoku do szpitala z synem Kurcze a tak chciaąłm być na tym pasowaniu.Teraz wgramoliłam się do siebie na oostanie pietro zeby coś zjesc i zaraz lece do koleżanki dwie klatki obok na kawe. Dobrze ze ona na parterze mieszka hehe.
Jeju jakbym jeszcze mogła jeździć samochodem to w ogóle byłoby super Ale próbbowałą dzisiaj i. kicha Żebym miała z automatyczna skrzynią to bym juz śmigała
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dziisja uswiadomiłą sobie ze do ortopedy trzeba skierowanie i ze mnie jutro na pewno nie przyjmie orto bo go nie mam. I dzisiaj koleżanka a dokąłdneij mówiąc przyjaciółka bo ona jest przy mnie jako jedyna od momentu połamania podejchała do szpitala ( w międzyczasie robienia zakupów) ja zostałą w samochodzie a ona podeszla do poradni spytac czy mnei przyjmą No i powiedzieli ze nie. Więc pobiegła n aoddział do ordynatora ze ejst taka sparawa.......................... a on powiedział aże jutro ma dyzur w poradni ale nie przyjmnie mnie ebz skeirowania bo nie będzie miał jak sie z funduszem rozliczyć ale........... żeby ona przywiozła mnie w środę po 15 na oddział to on mnie i moje zdjecia obejży. Bo powiedział ze opuchlizna i stwardnienia moga być być ale trzeba zobaczyć czy się zapalenie zył czy jakos tak nie zrobiło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

Jeju jakbym jeszcze mogła jeździć samochodem to w ogóle byłoby super Ale próbbowałą dzisiaj i. kicha Żebym miała z automatyczna skrzynią to bym juz śmigała

Powoli przyjdzie na to czas!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

LillaKorn wrote:

Brrrr! Jaka zimnica na dworku!

to fakt zimno jak..........dobrze ze wyszłąm samam to zobaczyła ze najwyzsza pora synowi rajstopy zakładać

no wiem wiem ale ja to w gorącej wodzie............... i jak dizisaj poczuąłm ta normalność to....... zachciałao mi się No ale narazie taksówki mi zopstaly do dyspozycji hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

no wiem wiem ale ja to w gorącej wodzie............... i jak dizisaj poczuąłm ta normalność to....... zachciałao mi się No ale narazie taksówki mi zopstaly do dyspozycji hehe

Chyba każdy przez to przechodził ale jak nie można to nie można!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DE-MODE wrote:
Dota wrote:
DE-MODE wrote:
.....Witam .. i mamy juz listopad ja lece dzis na wyjecie szwów i wrescie rehabilitacje lewego kolana........zimno ....no i faktycznie jak tu sie przełamac gdy bedzie zima snieg....chyba raczej z daleka bede obserwował wyczyny innych......trauma??!1:] miłego dnia
I jak czuje się noga ? Kolanko nie spuchnięte i nie boli ? Rany suche ?
Czeka mnie to za ok. 2,5 m-ca i się dopytuję.
A najbliższa zima to faktycznie chyba nie dla nas, świeżych zroślaków.
Rany piękne suche i strupki wiec pieknie to poszło opuchlizny nie ma jedynie co to mam zasiniaczoną noge w okolicach złamania....ale to powód ze juz 2-3 dni po zabiegu chodziłem i obciazałem nogę....potem tak bolało ze musiałe polezec...Dwa dni lezenia i pomogło zero bólu troszke musze rozruszac staw bo lekko kuśtykam ale to kwestia 100 metrow i wejde w rytm.Kolanko - brak opuchlizny wiec jest dobrze.Wniosek- poczekac te pare dni po zabiegu i nie obciazac nogi to bedzie rewelacyjnie....pzdr
Super, że tak bez komplikacji. Zamykasz rozdział pt. złamanie piszczeli.
Do sanatorium kiedy jedziesz ?
Ja jestem teraz w połowie turnusu sanatoryjnego i wyraźnie widzę poprawę sprawności, kondycji, nawet mięsień obok kolana nieśmiało się pojawia. pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redomix wrote:
Witam Mam pytanie, dostałem pismo po komisji że mam wyjazd 24 dniowy na rehabilitacje, czy jest szansa abym nie jechał i rehabilitował się na miejscu czyli nie stacjonarnie??
Musisz z tym pytaniem uderzyć do tego kto cię kieruje.
I nie lekceważ tego skierowania bo mogą cię obciążyć kosztami turnusu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
Polamana Kaska wrote:
ojacie wrote:
No dokładnie ja sobie myślałam, że już do zimy to się na pewno zagoi i pojadę na narty i w ogóle, a tu dupa skręciłam i od nowa gips. Nie wiem, boje się robić z tą nogą cokolwiek w tym momencie.
Jak skręciłaś nogę? Na pewno już pisałaś, ale nie czytam wszystkiego ciurkiem plus przerwa na urlop.
O nartach chyba jednak musimy zapomnić tej zimy, rozumiem Cię doskonale, bo to też jedn z moich ulubionych sportów. Ale na pewno wrócisz i do tego i do wszystkich normalnych rzeczy, tylko cierpliwości, no i uważaj, żeby jednak nie wykręcać nogi. Dobrze byłoby, żebyś pogadała z lekarzem albo rehabilitantem, co zrobić w Twojej sytuacji.
Pozdrawiam ciepło.
ja tez chyba będe musiała zrezygnować z nart........... ale na ferie zimowe znowu na ewno ze znajomymi jedziemy w góry na narty Tylko ze ja tym razem nie pojeżdżę a bede z dzieciakami na oslej łące. Wynajmniemy im instruktora tata będzie smigal na nartach a ja z gorącą herbatką
Skręciłam na schodach, za bardzo się pospieszyłam, źle wycyrklowałam i skręciłam, na szczęście nie jest źle, opuchlizna schodzi tylko stopa się nie rusza. Nart bardzo bardzo żałuję, pogadam z lekarzem i może chociaż pod koniec zimy uda się...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

A ja dziisja uswiadomiłą sobie ze do ortopedy trzeba skierowanie i ze mnie jutro na pewno nie przyjmie orto bo go nie mam. I dzisiaj koleżanka a dokąłdneij mówiąc przyjaciółka bo ona jest przy mnie jako jedyna od momentu połamania podejchała do szpitala ( w międzyczasie robienia zakupów) ja zostałą w samochodzie a ona podeszla do poradni spytac czy mnei przyjmą No i powiedzieli ze nie. Więc pobiegła n aoddział do ordynatora ze ejst taka sparawa.......................... a on powiedział aże jutro ma dyzur w poradni ale nie przyjmnie mnie ebz skeirowania bo nie będzie miał jak sie z funduszem rozliczyć ale........... żeby ona przywiozła mnie w środę po 15 na oddział to on mnie i moje zdjecia obejży. Bo powiedział ze opuchlizna i stwardnienia moga być być ale trzeba zobaczyć czy się zapalenie zył czy jakos tak nie zrobiło

Pozazdrościć przyjaciółki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ojacie wrote:

kasiek79 wrote:

A ja dziisja uswiadomiłą sobie ze do ortopedy trzeba skierowanie i ze mnie jutro na pewno nie przyjmie orto bo go nie mam. I dzisiaj koleżanka a dokąłdneij mówiąc przyjaciółka bo ona jest przy mnie jako jedyna od momentu połamania podejchała do szpitala ( w międzyczasie robienia zakupów) ja zostałą w samochodzie a ona podeszla do poradni spytac czy mnei przyjmą No i powiedzieli ze nie. Więc pobiegła n aoddział do ordynatora ze ejst taka sparawa.......................... a on powiedział aże jutro ma dyzur w poradni ale nie przyjmnie mnie ebz skeirowania bo nie będzie miał jak sie z funduszem rozliczyć ale........... żeby ona przywiozła mnie w środę po 15 na oddział to on mnie i moje zdjecia obejży. Bo powiedział ze opuchlizna i stwardnienia moga być być ale trzeba zobaczyć czy się zapalenie zył czy jakos tak nie zrobiło

Pozazdrościć przyjaciółki :)

wiesz naprawdę Znamy się zaledwie dwa lata a moge nazwac ja przyjaciółką bo srasznie mi pomaga i wiem ze robi to z sera anie z obowiazku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualizacja:

04.11.2009r Ojacie

05.11.2009r Edziag i Raptor

09.11.2009r Żabka

16.11.2009r Witch,Marchewka i A.

19.11.2009r LillaKorn

24.11.2009r Kasiek79

27.11.2009r Aga-ka16

30.11.2009r Packard

03.12.2009r Aurora

13.12.2009r Alawpr

16.12.2009r Dota

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ojacie wrote:

Hej, ale ze mnie ciapa, skręciłam nogę na schodach i zostaje unieruchomiona na kolejny tydzień ;(;( I wracają zastrzyki, wrrrrrrrrrrrrrr

skręciłaś nogę..brr co za pech..oby się szybko zgoiło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wizycie bez przełomów.

Śruba w-z wyjmowana bedzie w ostatnim tygodniu listopada.

Muszę poważnie zabrać się za ruszanie nogą, na pomoc w ruszaniu przez pana dr zareagowałam rykiem (co za mięczak). Przeraża mnie to rozćwiczanie!

Na rehabilitację dr mnie nie wysle bo sie boi że mi zle narobią. Usg nie potrzebne bo łydka miękka wiec bez stanów zapalnych. Za dwa tygodnie pokazać się z rozruszanym stawem... nie wiem jak to zrobię. Jakiś koszmarny koszmar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a. wrote:
marchewka wrote:
alawpr wrote:
Marchewko. aby byc prowadzona przez lekarzy którzy mnie prowadzą musisz przebrnąc przez profesora Kwiatkowskiego. Z tym że on jest osoba decydującą o sposobie leczenia. Ja leżę na sali którą prowadzi dwóch lekarzy pod nadzorem w/w profesora. Każda z sal jest pod opieka innej ekipy ale decydyjący głos ma profesor. Jedni specjalizuja sie w biodrach inni w kolanach jeszcze inni w stawach skokowych i tak dalej. Daj cynk czy ci to odpowiada to podam ci wiecej info na pocztę. Ja w tym szpitalu leczę sie z racji wykonywanego zawodu więc nie miałam zadnych problemow. Ściskam.
dzięki, ale news. już raz przebrnęłam przez prof.Kwiatkowskiego i po tym cztery dni nie jadłam z nerwów, miałam takiego doła, że w ogóle nie widzialam nadziei żadnej na powrót do zdrowia. nie wiem czy nie wolę się dłużej zrastać niż iść do niego jeszcze raz ;-(
ale przynajmniej wiem co i jak, bardzo dziękuję.
marchewko, co Ci niegodziwiec powiedział i jak to wszystko było?
w gruncie rzeczy powiedział mi prawdę, duzo się sprawdziło, z tym, że dla kogoś 2 miesiące po złamaniu informacja że do gipsu i za 8 miesięcy na kontrolę i to nie pomoże byla szokiem, w dodatku okraszonym innymi milymi uwagami i na dodatek skierowanymi do męża a nie do mnie,jakbym nie była godna rozmowy. no ale niewazne teraz, rzeczywiście poszłam do gipsu ale tylko na 1,5 miesiąca, zupelnie nie wiem co by bylo po tych 8, czy nie straciłabym na zawsze nadziei na sprawność mięśni i stawów i ścięgien, nie wiem, fakt faktem, że rzeczywiscie nadal mam problem, choć chodzę normalnie.
szczerze mówiąc przeraża mnie to, że każdy doktor mówi co innego i tak naprawdę człowiek sam decyduje co robic, gdybym to wiedziała poszłabym na medycynę, żeby móc się dziś spokojnie leczyć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marchewka wrote:
a. wrote:
marchewka wrote:
dzięki, ale news. już raz przebrnęłam przez prof.Kwiatkowskiego i po tym cztery dni nie jadłam z nerwów, miałam takiego doła, że w ogóle nie widzialam nadziei żadnej na powrót do zdrowia. nie wiem czy nie wolę się dłużej zrastać niż iść do niego jeszcze raz ;-(
ale przynajmniej wiem co i jak, bardzo dziękuję.
marchewko, co Ci niegodziwiec powiedział i jak to wszystko było?
w gruncie rzeczy powiedział mi prawdę, duzo się sprawdziło, z tym, że dla kogoś 2 miesiące po złamaniu informacja że do gipsu i za 8 miesięcy na kontrolę i to nie pomoże byla szokiem, w dodatku okraszonym innymi milymi uwagami i na dodatek skierowanymi do męża a nie do mnie,jakbym nie była godna rozmowy. no ale niewazne teraz, rzeczywiście poszłam do gipsu ale tylko na 1,5 miesiąca, zupelnie nie wiem co by bylo po tych 8, czy nie straciłabym na zawsze nadziei na sprawność mięśni i stawów i ścięgien, nie wiem, fakt faktem, że rzeczywiscie nadal mam problem, choć chodzę normalnie.
szczerze mówiąc przeraża mnie to, że każdy doktor mówi co innego i tak naprawdę człowiek sam decyduje co robic, gdybym to wiedziała poszłabym na medycynę, żeby móc się dziś spokojnie leczyć...
No tak..
Też nie wiem dlaczego nie poszlaś na tą medycynę i Nas nie leczysz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a. wrote:
Aktualizacja:
04.11.2009r Ojacie
05.11.2009r Edziag i Raptor
09.11.2009r Żabka
16.11.2009r Witch,Marchewka i A.
19.11.2009r LillaKorn
24.11.2009r Kasiek79
27.11.2009r Aga-ka16
30.11.2009r Packard
03.12.2009r Aurora
13.12.2009r Alawpr
16.12.2009r Dota
Ja mam jeszcze 3-cia kontrole 26.11.2009 :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...