Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kasiu, mnie przepisał LIOTON 1000 żel,

Zastosowanie/Wskazania : Wspomagająco w chorobach żył powierzchownych: w zapaleniu żył, zakrzepowym zapaleniu żył, żylakach kończyn dolnych, krwiakach podskórnych, stłuczeniach, obrzękach oraz w zapobieganiu i leczeniu przerosłych blizn i bliznowców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

całe szczęscie nie ratowała się tzn starałam się padac na prawo =D i się udało upadlam na zdrową strone

Ojej to dobrze że drugiej nie złamałaś! Czasem lepiej się wcale nie ratować ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

riviolla wrote:

kasiek79 wrote:

całe szczęscie nie ratowała się tzn starałam się padac na prawo =D i się udało upadlam na zdrową strone

Ojej to dobrze że drugiej nie złamałaś! Czasem lepiej się wcale nie ratować ;)

no właśnie, może ja jakbym sie nie próbowała ratować i klapnelabym na pupę to może byłabym cała tzn nie połamana.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wróciłam z rehabilitacji ,zajrzalam co u was i idę coś przekąsic bo głodna jestem jak pies. To juz jest nienormalne,pierwsza rzecz jaka zrobiłam to dorwałam sie do laptopa i myk na forum ;-) To juz uzależnienie ha..ha............
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

wróciłam z rehabilitacji ,zajrzalam co u was i idę coś przekąsic bo głodna jestem jak pies. To juz jest nienormalne,pierwsza rzecz jaka zrobiłam to dorwałam sie do laptopa i myk na forum ;-) To juz uzależnienie ha..ha............

no to smacznego !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

wróciłam z rehabilitacji ,zajrzalam co u was i idę coś przekąsic bo głodna jestem jak pies. To juz jest nienormalne,pierwsza rzecz jaka zrobiłam to dorwałam sie do laptopa i myk na forum ;-) To juz uzależnienie ha..ha............

żeby wszystkie uzależnienia były tak miłe i pożyteczne jak to forum, to świat byłby wręcz idealny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co musiałą jeszcze wpaśc wam to napsiać Nawiązałąm kontakt na KN ze swoimi znajomymi z kótrymi studiowałąm fizjoterapię i ............. oni zostaliw tym zawodzie Powiedzieli ze jakbym była na miejscu Czyli w Białymstoku to by się mna zajęli masaże zabiegi itp. i poważnie dizisaj przemysle wyjazd do Białegostoku na tydzień moze dwa. Wieczorem porozmaiwam z mężem ze zabrałabym ze sobą córę a on by tu został tlyko z synem. Z opisów któe powinny mnie zaniepokoić mam wszystkei i kazali mi leciec do lekazra Dobrze ze dziisaj ide do tego szpitala.

No to narazie do wieczora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

riviolla wrote:

kasiek79 wrote:

całe szczęscie nie ratowała się tzn starałam się padac na prawo =D i się udało upadlam na zdrową strone

Ojej to dobrze że drugiej nie złamałaś! Czasem lepiej się wcale nie ratować ;)

Oj tak , ja ratowałam lewa noge , bo to ona mi sie zeslizgneła z tego pierniczonego,jedynego schodka i zrobiłam to tak pomyślnie ,że złamałam prawą. a wystarczyło nic nie robic i najnormalniej w świecie zaliczyc glebe ;-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
wiecie co musiałą jeszcze wpaśc wam to napsiać Nawiązałąm kontakt na KN ze swoimi znajomymi z kótrymi studiowałąm fizjoterapię i ............. oni zostaliw tym zawodzie Powiedzieli ze jakbym była na miejscu Czyli w Białymstoku to by się mna zajęli masaże zabiegi itp. i poważnie dizisaj przemysle wyjazd do Białegostoku na tydzień moze dwa. Wieczorem porozmaiwam z mężem ze zabrałabym ze sobą córę a on by tu został tlyko z synem. Z opisów któe powinny mnie zaniepokoić mam wszystkei i kazali mi leciec do lekazra Dobrze ze dziisaj ide do tego szpitala.
No to narazie do wieczora
To ty Kasiek sie nie zastanawiaj tylko zapitalaj do tego lekarza i pędź do Białegostoku, bo to jest fantastyczna okazja. Super ,że masz takich znajomych!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raptor wrote:
[04.11.2009r Ojacie i Kasiek79
05.11.2009r Edziag i Raptor
09.11.2009r Żabka i Eliska
16.11.2009r Witch,Marchewka i A.
19.11.2009r LillaKorn
24.11.2009r Kasiek79
26.11.2009 Raptor
27.11.2009r Aga-ka16
30.11.2009r Packard
03.12.2009r Aurora i Jasmar
13.12.2009r Alawpr
16.12.2009r Dota
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dota wrote:
raptor wrote:
[04.11.2009r Ojacie i Kasiek79
05.11.2009r Edziag i Raptor
09.11.2009r Żabka i Eliska
16.11.2009r Witch,Marchewka i A.
19.11.2009r LillaKorn
24.11.2009r Kasiek79
26.11.2009 Raptor
27.11.2009r Aga-ka16
30.11.2009r Packard
03.12.2009r Aurora i Jasmar
13.12.2009r Alawpr
16.12.2009r Dota
No,no ale nam sie bogata lista zrobiła ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej , u mnie mega dół :( jutro mija mi 4 miesiące od złamania no i ta cholerna kontrola. Noga napiernicza mnie okropnie, nawet nie umiem określić co mnie boli. nawet jak wisi bezczynnie a nią majgnę gwałtowniej to mnie coś w środku dziabie. z chodzeniem makabra, też boli, nawet nie pięta tylkko cała zewnętrzna krawędz stopy i wierzch. nie mówię tu o bani jaka mi się po południu robi z kostki a wcale więcej nie chodzę. powiedziałabym że nawet mniej przez ten ból, boli mnie nawet piszczel w stawie i mam wrażenia jakby rozgniatał mi tą moją połamaną kość skokową. mam dosyć, nie pomaga wyjście z domu ani wizyty znajomych, mam ochotę wszystkich pogryźć i jeszcze wywrzeszczeć że mam wszystkiego dosyc, no to pokwękałam.....nie wiem kiedy się znowu odezwę, musi mi trochę przejść. chociaż dzisiaj marchewka mnie rozbawiła tym szamaniem kija od szczotki....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kij od szczotki był wysmienity. Mój mąż nawyzywał nas od kóz. więc jest wesoło.Daj życ nodze niech robi co chce a ty ja ignoruj! Moja mnie wnerwia każdego ranka jak na nią patrze i nadziwic sie nie mogę ,że jeszcze tyle z nią wytrzymuję. upatra jakaś cholera mi sie trafiła i przypierniczyła sie do mnie jak rzep psiego ogona . a ja nie chce nic miec z nią wspólnego i ja olewam. choc wnerwia i irytuje niemiłosiernie!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jutro Edziag i Raptor krokiem defiladowym z piesnią na ustach zapitalają na kontrolkę. I na 100% bedzie wszystko OK. Edziag schowaj stracha do szafy!! Niech cholerstwo siedzi tam cicho i nie straszy ;-))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

edziag wrote:

h no to pokwękałam.....nie wiem kiedy się znowu odezwę, musi mi trochę przejść. chociaż dzisiaj marchewka mnie rozbawiła tym szamaniem kija od szczotki....

Noooo Edziag! Dół dołem ale obowiązki towarzyskie na forum zobowiązują!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Dota wrote:

Kasia za chwię ma widzenie z ordynatorem.

Trzymam kciuki :-))

ja juz po .... i dupa jestem zła Myslalm ze po znajomości to jakos ten ordynator mnie obejrzy dokładnie. Atu masakra. jestem wkurzona ale...................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edziag wrote:
hej , u mnie mega dół :( jutro mija mi 4 miesiące od złamania no i ta cholerna kontrola. Noga napiernicza mnie okropnie, nawet nie umiem określić co mnie boli. nawet jak wisi bezczynnie a nią majgnę gwałtowniej to mnie coś w środku dziabie. z chodzeniem makabra, też boli, nawet nie pięta tylkko cała zewnętrzna krawędz stopy i wierzch. nie mówię tu o bani jaka mi się po południu robi z kostki a wcale więcej nie chodzę. powiedziałabym że nawet mniej przez ten ból, boli mnie nawet piszczel w stawie i mam wrażenia jakby rozgniatał mi tą moją połamaną kość skokową. mam dosyć, nie pomaga wyjście z domu ani wizyty znajomych, mam ochotę wszystkich pogryźć i jeszcze wywrzeszczeć że mam wszystkiego dosyc, no to pokwękałam.....nie wiem kiedy się znowu odezwę, musi mi trochę przejść. chociaż dzisiaj marchewka mnie rozbawiła tym szamaniem kija od szczotki....
Edziag utożsamiam się z połową Twojego wpisu. U mnie dziś mija 4 m-ce. Noga może nie boli tak jak Twoja ale "dół" i ochota na darcie papy na wszystkich i wszystko i mnie dopadła. Wszystko mnie wkurza dookoła począwszy od pogody a kończąc na niesprawiedliwości. Do tego w okolicach Wszystkich Świetych pożegnałam na zawsze bliską mi osobę.
Szlag by to trafił. Odezwę się jak będę nadawała się do "użytku".
Trzymaj się Edziag jakoś musimy podołać tej chandrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie gadalm 40min z koleżanka któa pracuje na Akademii Medycznej i Fizjoterpii a jej chłop parcuje zsiatkarkami i tez na Fizjo> CI co wczesniej o nih pisałą. mają mega znajomości i jak edycie opowiedziaął co mnei spotkało to się załamała i powiedziała tlyko Oj Kasiu czemu ty wcześniej do mnie nie zadzwoniłaś. Powiedziała ze tarfiął na największych konowałów do w PSK gdzie ja leżałą niby tak wszystkoch ortopedów nazywają Oni maja innych znajomych w innych klinikach i........... okazalo się że ona ma bardzo dobry kontakt z ortopedą sportowym które co najsmieszniejsze mnie zna bo ajk jeszcze trenowałam to własnie do niego chodziłą a jak potem byłą trenerką to wpólnie na zawodach się spotykaliśmy. Do tego maja zjamobych orto i rehabilitantów i obiecała mi że mi pomoze . W poniedziałek akurat będzie w Augustowie i zajedzie do mnie obejrzy moja noge weźmie wszystkie moje rtg i we wtorek będzie się widziała z tym orto sportowym któremu przypomni moje panieńskie nazwisko a on na 100% będzie mnie pamietał (kurde że ja o nim wcześniej nie pomyślalam) a potem jeszcze na Akademii pokaze zdjecia i w Klinice. Załapała sie za głowe że czekali ze mna 3 dni zanim nastawili i ze tyle w gipsie tzrymaja bez zadnych ćwiczeń. No masakra. jezu czemu ja do niej wcześniej nie zadzwoniłam. No i dogadałą sie ze jak będzie potrzeba to i na tydzien i dwa moge do Białegostoku przyjechać. Troche mi ulżyło bo wiem ze ona mi pomoże opowiadziała mi jak to ją w PSK w gips rekę zapakowali bo o ortezie nie chcieli słyszeć a ona po 3 dniach konsultując to ze sportowym rekę miała w ortezie i ma teraz pełną ruchomość. No i o tym jak PSK siatkarkę z zapaleniem achillesa zapakowało w gips a nie w oreteze i wiele innych. Powiedziała tylko że mam zmarnoane 2 miesiace ale mam się nie martwić że na pewno mi pomoże

O to tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, hej miałam wizytę i nie jest źle. Strzałka jest nie zrośnięta, ale tym się mam nie przejmować, bo to może nawet rok trwać i to nie ma znaczenia. But mogę schować, ale mam zakładać opaskę ortopedyczną a najlepiej taką małą ortezę na kostkę bo jest bardzo słaba. Mam się oszczędzać i nie fikać na schodach. Zapomniałam zapytać o moją rankę, bo się nie zagoiła od 2 miesięcy, ale trudno. W ogóle zapomniałam zapytać o 50% tego o co miałam zapytać. No, ale grunt, że już nie muszę nosić tego dziadostwa na nodze, nawet na kontrolę już nie muszę iść no chyba, że by się coś dziwnego działo. Tak, więc cud miód i orzeszki. Tzn nie cud, bo w moim wypadku szansa kolejnego urazu jest bardzo prawdopodobna, ale muszę uważać i tyle w temacie. Z wf-u jestem zwolniona no i całe szczęście, bo granie w siatę w środku nocy (czyt. 7 30 ) to nie było nic fajnego. I to chyba tyle, spodziewałam się właśnie takich wieści.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie jeszcze nie wiem ale z tego co przekazałąm koleżance przez telefon co i jak to chyba jestem przypadkeij spier...... roboty. No ale to sie kaze jak puszczę zdjecią i historię choroby w świat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ojacie wrote:

Hej, hej miałam wizytę i nie jest źle. Strzałka jest nie zrośnięta, ale tym się mam nie przejmować, bo to może nawet rok trwać i to nie ma znaczenia. But mogę schować, ale mam zakładać opaskę ortopedyczną a najlepiej taką małą ortezę na kostkę bo jest bardzo słaba. Mam się oszczędzać i nie fikać na schodach. Zapomniałam zapytać o moją rankę, bo się nie zagoiła od 2 miesięcy, ale trudno. W ogóle zapomniałam zapytać o 50% tego o co miałam zapytać. No, ale grunt, że już nie muszę nosić tego dziadostwa na nodze, nawet na kontrolę już nie muszę iść no chyba, że by się coś dziwnego działo. Tak, więc cud miód i orzeszki. Tzn nie cud, bo w moim wypadku szansa kolejnego urazu jest bardzo prawdopodobna, ale muszę uważać i tyle w temacie. Z wf-u jestem zwolniona no i całe szczęście, bo granie w siatę w środku nocy (czyt. 7 30 ) to nie było nic fajnego. I to chyba tyle, spodziewałam się właśnie takich wieści.

Ojacie, to uważaj na siebie, znaczy kostkę, i oby jak najszybciej wyjeci Ci resztę żelastwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...