Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

wyspiarz wrote:

Ojacie, to uważaj na siebie, znaczy kostkę, i oby jak najszybciej wyjeci Ci resztę żelastwa.

No dzięki, ale właśnie z wyciąganiem może być problem, bo się ortopeda trochę skrzywił jak zobaczył, że to tak odstaje dalej, miałam mieć wyciągane w maju, ale czuję, że to się tak szybko nie zrośnie. Najwyżej będę czekać, bo to zawsze lepiej jak chronią mnie te śrubki. No nic pożyje i zobaczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

eliska wrote:

mam pytanko, moczy/moczył ktoś może nogę w "kąpieli z solą" (np, bochenskiej, iwonickiej) ?

ja nie

Eliska ja moczę tylko w wodzie z szarym mydłem wg mnie to pomaga. Nie za duzo ale zawsze trochę -lepiej mi się potem rusza stopą jak jest wymoknięta i rozgrzana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

witch wrote:

kasiek79 wrote:

A ja dizisja zrobiła ostatni zastrzyk Ciekawe co jutro powie inny orto z Augustowa na moją noge nie moge sie doczekac kontroli. NOga z dnia na dzien jest coraz bardziej twardsza i tkliwa na dotyk a opuchlizna nie schodzi

Pierwsza seria zastrzyków zakończyła mi się 14 dni po zdjęciu gipsu. Następną w ilości 20 szt dostałam na 10 dni przed zabiegiem wyjęcia śruby i 10 po wyjęciu.

wiecie z tymi zastrzykami to też są różne szkoły. Ja brałam cały czas do 29.10 i dopiero teraz kazał mi odstawić bo mam się w miarę dużo ruszać czyli chodzić z małym obciążaniem. A przecież gipsu nie miałam więc to nie zależy od zagipsowania tylko od ruszania się w wydolności krążeniowych. I mam pytanko-może ktoś wie. CZy ten mój zwiększony obrzęk to może być z tego, że odstawiłam te zastrzyki????? Jak Wy mieliście????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
ja własnie zaliczyła swój pierwszy upadek. Niosął pranie i jako ze to były obrusy wygodniej mi było nie pakowac je do rekalmówek tlyko zarzucic sobie na ramiona. I szą tak aż na samym koncu już przy suszarce jedan zsunał mi ise na ziemie w momencie keidy satwaiał kule i... pojechałą jak długa. hehe od razu sobie pomyslalam o forum że dołączyłą do kulawych koleżanek i kolegów cała parą bo pewnei każdy juz jakis upadeczek zaliczył.
Ja zaraz smaże kotlety robie gyrosa i spadam do szpitala mam pietra tzn takie wewnętrzne podenerwowanie co na moja ogę powie inny orto
Mam nadzieję, że nic ci się nie stało-zawsze to noga zabezpieczona gipsem. Ja ujechałam tak na kuli we wrześniu ale nie grzmotłam. Tylko porządnie nadepłam na nogę i bolało jak diabli. A dziś zapomniałam się i kucnęłam i ...................szok nie umiałam wstać kolano chorej nogi mi szczyrknęło i musiałam wołać na pomoc męża-dobrze, że był w domu, Jaki człowiek jest kaleki. Niby złamana kostka a napierniczają inne części nogi, tudzież ciała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

[. CZy ten mój zwiększony obrzęk to może być z tego, że odstawiłam te zastrzyki????? Jak Wy mieliście????

Moim zdaniem odpowiedź na to pytanie jest zawarta w tym zdaniu "Ja brałam cały czas do 29.10 i dopiero teraz kazał mi odstawić bo mam się w miarę dużo ruszać czyli chodzić z małym obciążaniem." Opuchlizna tak łatwo nie schodzi, a im więcej ruszasz nogą tym większy obrzęk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

eliska wrote:

aaa i maśc mam do smarowania na opuchliznę, bo noga taka utyta, że hej

Eliska jaką masz maść na opuchliznę bo mnie też ostatnio tak puchnie, że wieczorem ciężko nią ćwiczyć??? Wrzuciłam nowe zdjęcia moich nóg na bloga. Możesz porównać czy masz "grubsze" w kostce???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

edziag wrote:

hej , u mnie mega dół :( jutro mija mi 4 miesiące od złamania no i ta cholerna kontrola. Noga napiernicza mnie okropnie, nawet nie umiem określić co mnie boli. nawet jak wisi bezczynnie a nią majgnę gwałtowniej to mnie coś w środku dziabie. z chodzeniem makabra, też boli, nawet nie pięta tylkko cała zewnętrzna krawędz stopy i wierzch. nie mówię tu o bani jaka mi się po południu robi z kostki a wcale więcej nie chodzę. powiedziałabym że nawet mniej przez ten ból, boli mnie nawet piszczel w stawie i mam wrażenia jakby rozgniatał mi tą moją połamaną kość skokową. mam dosyć, nie pomaga wyjście z domu ani wizyty znajomych, mam ochotę wszystkich pogryźć i jeszcze wywrzeszczeć że mam wszystkiego dosyc, no to pokwękałam.....nie wiem kiedy się znowu odezwę, musi mi trochę przejść. chociaż dzisiaj marchewka mnie rozbawiła tym szamaniem kija od szczotki....

Hej Edziag. Jak widać dół dopada nas wszystkich-a ja myślałam, że tylko mnie-wtedy kiedy mnie dopadł. Spróbuj zapisać się na kontrol 3 grudnia to się spotkamy-jak się da oczywiście. Trzymam kciuki za jutro!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wyspiarz wrote:

ojacie wrote:

Hej, hej miałam wizytę i nie jest źle. Strzałka jest nie zrośnięta, ale tym się mam nie przejmować, bo to może nawet rok trwać i to nie ma znaczenia. But mogę schować, ale mam zakładać opaskę ortopedyczną a najlepiej taką małą ortezę na kostkę bo jest bardzo słaba. Mam się oszczędzać i nie fikać na schodach. Zapomniałam zapytać o moją rankę, bo się nie zagoiła od 2 miesięcy, ale trudno. W ogóle zapomniałam zapytać o 50% tego o co miałam zapytać. No, ale grunt, że już nie muszę nosić tego dziadostwa na nodze, nawet na kontrolę już nie muszę iść no chyba, że by się coś dziwnego działo. Tak, więc cud miód i orzeszki. Tzn nie cud, bo w moim wypadku szansa kolejnego urazu jest bardzo prawdopodobna, ale muszę uważać i tyle w temacie. Z wf-u jestem zwolniona no i całe szczęście, bo granie w siatę w środku nocy (czyt. 7 30 ) to nie było nic fajnego. I to chyba tyle, spodziewałam się właśnie takich wieści.

Ojacie, to uważaj na siebie, znaczy kostkę, i oby jak najszybciej wyjeci Ci resztę żelastwa.

Ojacie to dobre wieści. Czy Ty chodzisz bez kul??? a utykasz czy tak normalnie??? a taką opaskę to się kupuje na wymiar czy tak normalnie w aptece??? I mówił Ci Twój orto kiedy Ci wyjmą resztę. Bo kurczę czy ten mój taki dlugoterminowy-mnie już( mimo iż zrost stanął) to powiedział, że mam się szykować luty-marzec na wyjęcie złomu. Jak będzie OK w grudniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ojacie wrote:

jasmar wrote:

[. CZy ten mój zwiększony obrzęk to może być z tego, że odstawiłam te zastrzyki????? Jak Wy mieliście????

Moim zdaniem odpowiedź na to pytanie jest zawarta w tym zdaniu "Ja brałam cały czas do 29.10 i dopiero teraz kazał mi odstawić bo mam się w miarę dużo ruszać czyli chodzić z małym obciążaniem." Opuchlizna tak łatwo nie schodzi, a im więcej ruszasz nogą tym większy obrzęk.

Ale ja przedtem też w miarę dużo chodziłam a po nocy zawsze mi odchodził obrzęk a teraz nie całkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasmar wrote:
eliska wrote:
aaa i maśc mam do smarowania na opuchliznę, bo noga taka utyta, że hej
Eliska jaką masz maść na opuchliznę bo mnie też ostatnio tak puchnie, że wieczorem ciężko nią ćwiczyć??? Wrzuciłam nowe zdjęcia moich nóg na bloga. Możesz porównać czy masz "grubsze" w kostce???
Po ściągnięciu gipsu lekarz przepisał mi LIOTON 1000 żel,
Powiedział, ze działa na zmniejszenie obrzęku,
może faktycznie obrzęk troszke sie zmniejszył, ale....noga dalej spuchnięta okropnie, plus, ze po wysmarowaniu, zwłaszcza wieczorem odczuwam taka małą ulgę...
a poniżej treść z ulotki
Zastosow/Wskazania : Wspomagająco w chorobach żył powierzchownych: w zapaleniu żył, zakrzepowym zapaleniu żył, żylakach kończyn dolnych, krwiakach podskórnych, stłuczeniach, obrzękach oraz w zapobieganiu i leczeniu przerosłych blizn i bliznowców.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Eliska lioton 1000 znam moja babcia go stosuje, ale twierdzi że niezbyt jej pomaga. Słyszałam jeszcze, że jest Reparil w żelu bo ja mam (i biorę od 3 dni) w tabletkach-zapisali mi to w Zakopcu potem miałam przerwę a teraz znów wróciłam do tego. Może pomoże na ten mój obrzęk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alawpr czyżbyś spała??? Albo jesteś tak wykończona rehabilitacją, że wieczorem padasz do łóżka. Ale to dobrze szybko wrócisz do formy i jak zdejmą Ci gips będziesz śmigać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ala o jakie kominy chodzi czyżbym była nie w temacie??

Eliska my dopiero zaczynamy nocną zmianę z Ala- mam nadzieję na udany wieczór, bo dołek odszedł w niepamięć i oby już nigdy nie wrócił. Choć trochę wątpię-na tyle już się znam-niestety. I nie uwierzę nikomu kto twierdzi, że po złamaniu nie miał ciężkich chwil i dołka!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Ojacie , a u ciebie toż to rewelacja. szczęśliwa kobieta!! Jejuniu jak ja bym tak chciala!!! Chyba jajo strusia zniosę do tego 13 grudnia. To jakas masakra tyle czasu!!!

Tylko nie strusia to przecież wielkie-kurze Ci nie wystarczy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

alawpr wrote:

Ojacie , a u ciebie toż to rewelacja. szczęśliwa kobieta!! Jejuniu jak ja bym tak chciala!!! Chyba jajo strusia zniosę do tego 13 grudnia. To jakas masakra tyle czasu!!!

Tylko nie strusia to przecież wielkie-kurze Ci nie wystarczy??

Jak sie zapre to dam radę ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasmar wrote:
Ala o jakie kominy chodzi czyżbym była nie w temacie??
Eliska my dopiero zaczynamy nocną zmianę z Ala- mam nadzieję na udany wieczór, bo dołek odszedł w niepamięć i oby już nigdy nie wrócił. Choć trochę wątpię-na tyle już się znam-niestety. I nie uwierzę nikomu kto twierdzi, że po złamaniu nie miał ciężkich chwil i dołka!!!!
lekarz kazał mi łazic w gipsie i o kulach i mimo że tempo mam zółwia to łażę gdzie popadnie. Nie doszlam do pełnego obciązenia ale i tak jest fantastycznie w porównaniu z kicaniem na jednej nodze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ten gips jest do jednej wielkiej d.....py !! Jeszcze takiego dziadostwa nie miałam. Obciera mi pięte. Robie wygibasy aby ułożyc tą moja połamana tak aby jakoś sobie ulżyc. Wnerwia mnie to totalnie!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I zaraz musze leciec na cwiczenie do sypialni aby uwalic sie na łóżu i cwiczyc. i powiem wam ,ze czasami porycze sobie w trakcie tych cwiczeń ,że tak boli i że człowiek tyle musi sie nacierpiec .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie obiecałam ,że jak zdejma mi ten diabelny gips, to zamiast na zakupy to chyba sie uwale jakimś napojem wyskokowym do stanu pełnego upodlenia. Bo moja cierpliwośc ma sie już ku końcowi .;-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...