Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

alawpr wrote:

jasmar wrote:

Chyba tzra iść do łóżka. Czy Ty Ala przypadkiem nie musisz rano wstać na rehabilitację???

Ja śmigam w poniedziałki ,środy i piątki,. Więc jutro mam wolne.Ale pora zrobiła sie nieprzyzwoita.

No to dobrej nocki i do miłego....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

jasmar wrote:

Codziennie tam chodzisz??? Jak często masz te kroplówki i zastrzyk w pupcię z te kal..... coś tam

Co drugi dzień, tak jak rehabilitacja. Najpierw kroplówka w żyłę,potem zastrzyk w pupę. odpoczywam około 15-20 min i idę na rehabilitację.

To sobie w czwartek odpoczniesz. Teraz to juz spadam, do jutra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

eliska wrote:

a mnie znowu wywalił złom, odlicza kolejne etapy aktualizacji jakiegoś badziewia jak Kaszpirowski : adin, dwa, tri i robi wykop...

Może cię tzn. laptopika cos zawirusowało?? Nie daj Boże!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lecę do łózia bo szanowny ukazał sie rozczochrany i pyta sie czy ma mi zatargac laptopa do sypialni. Więc ide lulu,choc i tak wymorduję sie zanim usnę. ach żeby tak nie miec juz tego gipsu. Pa,pa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

eliska wrote:

a mnie znowu wywalił złom, odlicza kolejne etapy aktualizacji jakiegoś badziewia jak Kaszpirowski : adin, dwa, tri i robi wykop...

Może cię tzn. laptopika cos zawirusowało?? Nie daj Boże!!!

robił jakies automatyczne aktualizacje systemu i po tym sie "butuje", ale zawisa za bardzo... zaraz sobie uruchomię narzędzie do szczególowego sprawdzenia wszystkich robali, szkodników i innych badziewi... i zobacze co jest grane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alawpr wrote:
Lecę do łózia bo szanowny ukazał sie rozczochrany i pyta sie czy ma mi zatargac laptopa do sypialni. Więc ide lulu,choc i tak wymorduję sie zanim usnę. ach żeby tak nie miec juz tego gipsu. Pa,pa.
:)))))))))) dobrej nocki i kolorowych snów bez gipsu :)
ps.
a mnie się kiedyś śniło, że śmigałam bez kul...eh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

o mamuniu wróciłam, troszke dzis zaniedbalam cwiczenia i było troszke ciężej. tak więc trzeba cwiczyc systematycznie bo inaczej boli bardziej i przykurcz wraca. Sama po sobie widze ,ze nie tylko profesjonalna rehabilitacja w domu ale i systematyczne cwiczenia są niezbędne ;-(

tak jak we wszystkim tylko i wyłącznie systematycznośc przynosi efekty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

eliska wrote:

próbowałam obciążać na wadze i jakieś 20 kilo wycisnę bez problemu, ale nic więcej, nożysko boli jak nie wiem

ja to i 50 wycisnę ale co tego jak nie dam rady chodzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Kasia czy ty obciążasz juz nogę tak absolutnie do pełnego obciążenia???

od dizisja niby miałą chodzic z jedną kula aza tydzien juz obciązać normalnie czyli bez kul chodzic Ale nie dam ardy. A ty??? lekarz dziisaj mi pwoeidział ze oni po 3 miesiacach pozwalaja obciążać ale ze oni nie chce ie wtrącać i jak mój kazałą to kazał. On by nie pozwolił no i etraz nie wiem co robić.

Mi dali na to czas do kontroli ale kazali dojsc do polowy wagi w 3 tyg. do 20 kg w 2 tyg. Ale jest ciżko bo mam pietra niemiłośiernego.

mi o wadze nic nie mówili tlyko kiedy z iloma kulami. Ten orto wczoraj pwoiedział ze on nie dał obciązać bbo oni po 3 miesiacu obciązają Kurde tasmowo nie wazne jak się zsratasz po 3 miesiacach dopeiro pozwalaja. Powiedział zebym obciązała do 10kilo. No i bądź mądry. Ale etraz mam to wszystko w nosie i czekam na konsultacje z lekazrami z Białegostoku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

eliska wrote:

próbowałam obciążać na wadze i jakieś 20 kilo wycisnę bez problemu, ale nic więcej, nożysko boli jak nie wiem

To dokładnie jak ja też mam ok20 i ból

ale boli was złamanie czy staw skokowy. Bo mnie kompletnie złamanie nie boli no i teraz staw też nie bo unieruchomiony MI tylko ostroga dokucza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Dusza by chciala juz stawac na chorej nodze tyklo głowa jakaś głupia i oporna ;-(

no widzicie a ja nie mam żadnych oporów zeby stanąc na nogę i jak stoję to dam rady ja obciązyć całkiem Ale iśc nie dam razy do mam za mało siły w czworogłowym i kolano nie rozruszane tak wieć jakbym miałą sprawne kolano i udo to pewnie by chodziła jak by mi ostroga pozwoliła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

alawpr wrote:

o mamuniu wróciłam, troszke dzis zaniedbalam cwiczenia i było troszke ciężej. tak więc trzeba cwiczyc systematycznie bo inaczej boli bardziej i przykurcz wraca. Sama po sobie widze ,ze nie tylko profesjonalna rehabilitacja w domu ale i systematyczne cwiczenia są niezbędne ;-(

Ćwicz Ala ćwicz to tylko wyjdzie na plus i przyda się jak już Ci zdejmą gips.

mi ten czoraj pwoiedział zebym nie cwiczyła tlyko leżałą z noga n apoduszce i czytała ksiażkę SZOK. Poweidział że noga mi twardnieje i puchnie od ćwiczeń. Tzn nietak ze mam w ogóle nie ćwiczyć ale raz dziennie rozruszac i styknie. Że niby mam jak na ten zcas ok rozruszana nogę. I bądź tu mądry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

O przykurcz kolana masakryczny. Juz było fajnie i nawet sama sie chwalilam . A wystarczyło poleżc na kawe i odpuścic cwiczenia przez całe popołudnie i ból zawitał.

a jaki masz ruch w kolanie bo jak jak rozruszam to prawie całe prostuję i jak stoję to podciagam kolano prawie do 90 stopni. Czyli tam jakbym na krzesle siedziała Ale nie dam rady siedzieć tak bo udo od spodu boli jak dotyka np do krzesła Ale na stojąco podciągnę noge do prawie 90 stopni ale od kilku dni ani drgnie dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

jasmar wrote:

Powiem szczerze ja to tak systematycznie nie ćwiczę tzn macham stopą kiedy tylko się da. I napinam mięśnie ale żeby tak regularnie co 2 albo 3 godz. to nie.

Ja nawet nie moge za bardzo bo szanowny małżonek nastawił mi w telefonie alarm co dwie godziny i nie oszukasz!!! Po drugie ja z tych zołz zawziętych co to muszą postawic na swoim i udowodnic ,ze mogę.

no ja tez ztych zawziętych dlatego od początku wziełą się ro roboty. Ale nagle stop Kurde blokada na maksa Ale myslę ze to przez wielką opuchliznę któą mam pod kolanem i ona nie pozwala mi dalej zgiąc. Bo jak nie poćwicze i opuchlizna jest mniejsza to lepiej kolanko się zgina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

Kurdse to problem z tym rozćwiczeniem kolana ja nie miałam gipsu i tego nie doświadczyłam. A mięśnie napinałam cały czas i też tak bardzo mi nie zanikły. Na pewno są słabe, bo jak dziś kucnęłam(przez zapomnienie) i mąż mi pomagał się podnieść to kolano dygotało i bolało. Ale żebym miała tak jak inni-sztywne to nie. "Tylko" staw skokowy nie pracuje jak należy

oj to patrz jak miałas dobrze pomysl ze jak mi (nam) zdjeli długi gips to........... ups zaskoczenie kolano jak zamutrowane zero ruchu i takie głupie uczucie ze ty je zginasz a ono ani drgnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

jasmar wrote:

Kurdse to problem z tym rozćwiczeniem kolana ja nie miałam gipsu i tego nie doświadczyłam. A mięśnie napinałam cały czas i też tak bardzo mi nie zanikły. Na pewno są słabe, bo jak dziś kucnęłam(przez zapomnienie) i mąż mi pomagał się podnieść to kolano dygotało i bolało. Ale żebym miała tak jak inni-sztywne to nie. "Tylko" staw skokowy nie pracuje jak należy

No własnie !!! Ja boje sie pomyslec co bedzie ze skokowym . Jak zdejmą mi gips to bedzie równo 7 miesiecy. Kolano było 5 miesiecy w długim gipsie. I było sztywne jak nieboszczyk- jak to Lilla mówi. To co bedzie ze skokowym.Nawet nie mam porównanie.

ja jestem o wiele krócej w gipsie i............. boje sie pomysleć co ze skokowym jak kolanowy jest w atkim stanie a kto wie ile jeszcze z usztywnionym skokowym pochodze. ALA a nie miałas problemu z biodrowym. U mnie dochodzi jeszcze biodrowy jest cały czas w zgieciu i mam problem z wyprostem. A posadki to jeden normalny adrugi zapadnięty tzn nie ma go Dziwnie pupach w dżynsach wyglada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Myslałam ,że będę tez spała lepiej. ale kicha morduje sie bez jednej przerwy.A na dodatek bolą mnie biodra jak spię. Jakis obłęd.

wiesz ja tez tak myslalam co parwda lepiej mi sie spi bo na bok mmogę ale udo tak boli że nie dam razy na bolki chyba że zegne klano A jak zegne i tak pośpie na boku to potem jak położe się na plecy to niesamowity bół kolana któe się zastało w tej pozycji zgiętej. No normlanie jakis horror No ale cóż już z górki niedługo będzie lepiej. Lubie wyzwania i teraz mam własnie kolejne Postawic siebie dość szybko na swoje nogi własne nogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

A ja mam fantastycznych znajomych z Katowic. Przecudowni ludzie.

O, to może o mnie mowa ;) haha! Czyżby śląskie kostki były mniej trwałe? Widzę tu niezły materiał do pracy dyplomowej pt. "Wpływ uwarunkowań geograficznych na częstotliwość złamań (trójkostkowych)" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

A ból przy ćwiczeniu i chodzeniu to już norma. Nawet nie myślę że może być inaczej

A mnie wczoraj ta kumoela przez telefon pocieszyła powiedziałą mi o kilku przypadakch róznego leczenia I.......... wiadomo sportowcami zajmują się inaczej bo oni musza szybko do sprotu wrócic. no i uwierzyął w to ze i ja zacznę normalnie chodzic i wróćę do roboty. Nie mogę się doczekać keidy ona do mnie przyjedzie jestem gotowa jakiś kredycik wziaśc i doprowadzic się szybko do zdrowia potem bęe walczyła w PZU o kasę. (nie mam teraz takich wydatków jak zawsze czyli dojazdy do pracy nowe ciuchy kursy itp) tak wiec moge z wypłaty conieco przeznaczyc na rehabilitację no i tak zrobie Juz postanowione. oby tlyko oni (znajomi) mi pomogli. Al ewiem ze na nich moge liczyc i tlyko bije się w pierś że wcześniej do nich nie zadzowniłą to oni juz drugiego dnia zapbraliby mnie z PSK do innej kliniki gdzie cąłkowiecie inaczej lecza. No ale co było to minęło trzeba teraz mysleć o tym co jest i co będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

alawpr wrote:

Matko jakie ja byki robię.

Ja też, mój mąż stwierdził, że piszę coraz szybciej i to pewnie dlatego. A jak robiłam teczkę na dyplomowanego to pisał mi mąż lub syn bo ja byłam za wolna i mnie to mierziło. A teraz proszę wszystko można wyćwiczyć-nasze nóżki też!!!!!!!!

o ty po dyplomowaniu??? A czego uczysz matematyki?? moze mi cos podeslesz z teczki bo ja wtym roku kończe dyplomowanie .... hmmmm nie wiem jeszce o ile mi sie przedłuży przez to zwolnienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

jasmar wrote:

Kurcze Eliska to skąd Ty jesteś pisz mi tu szybko. Zaraz zorganizujemy mini zlocik na kawkę- niech no tylko zacznę jeździć samochodem. No i koty weźmiemy he he

Dziewczyny jak wy tak blisko, to musi byc kawka ;-))

kurde ja tez mam ochotę z wami sie w realu spotkac i poplotkowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

No ładnie zeżarłam paczkę ciastek!!! I dupka bedzie wielka!! Jakoś mąż nie kupuje ptasiego ??? Musze to wyjasnic.. I później tak sie dzieje ,że wyżeram dziecku ciasteczka.

ja jak zaczełma chodzić to kilogram schudla a dizisja na wadze juz parwie dwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

Ala nie obrzeraj się na noc-pomyśl, ze to szkodzi na woreczek a jeszcze go chyba masz. Ja tak myślę sobie-że mi szkodzi na to co z woreczka zostało i już mi się odechciewa zakazanych rzeczy

hehe ja mam wiezorem przymusowa diete Bo jak maz był to po 22 23 zawsze coś nam się chciało i on szedł na dól i cosik przynosił teraz jak on o 21.30 wychodzi do roboty ja już na górze to tlyko wode mam pod reka i mimo ze chche mi się kiełbachy to........... nie chce mis ię złazić na dół A ....gdyby była sparwna to pewnei bym ze trzy razy kursowała zanim bym się najadła hehe =D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alawpr wrote:
nic innego u mego dziecięcia starszego by sie nie uchowało, tylko kaktus. ale rosnie jak glupi. Syn mówi ,że nawet tej samej muzyki słuchają.Więc pełne dobranie hi..hi..
hehe a co macie do kaktusów............ u mnie tez tlyko kaktusy rosną mam 3 kompozycje sztuczne zeby cokolwiek w domu stalo i................... co roku dostaję od dieciaków kwiata wdoniczce który rok jakos wytrzymuje =D Ja nie mam serca do kwiatków tzn moze nie serca ale mnie wiecznie w domu nie mam a mąz ......... ech dla niego kwiatków w ogóle moze nie być Dlatego mam albo bambusy albo sztuczne albo kaktury =D
No i własnie stąd moje przyzwyczajenia jedzeniowe Ja cay dzien nie jadłam nic nie jadłam a iweczorem jak wracałma do domu to od 20 mogłam zjeśc pół lodówki =D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde a u mnie znowu snieg Ale dizisja to juz tak porządnie napadalo. Ech nie dosc ze czlowiek dopeiro uczy się o kulach chodzic to kurde od razu przeszkoda wpostaci sniegu. Za godzinke śmigam do syna na zajęcia logopedyczne

 

Kurcze czemu was nie ma w dzień jak ja mam czas i samamtutaj musze siedziec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

O przykurcz kolana masakryczny. Juz było fajnie i nawet sama sie chwalilam . A wystarczyło poleżc na kawe i odpuścic cwiczenia przez całe popołudnie i ból zawitał.

a jaki masz ruch w kolanie bo jak jak rozruszam to prawie całe prostuję i jak stoję to podciagam kolano prawie do 90 stopni. Czyli tam jakbym na krzesle siedziała Ale nie dam rady siedzieć tak bo udo od spodu boli jak dotyka np do krzesła Ale na stojąco podciągnę noge do prawie 90 stopni ale od kilku dni ani drgnie dalej

Najtrudniej przejsc 90 stopni,pózniej już leci lepeij zginaj leżąc i udo do góry i siła cięzkości sama ciągnie kolano w doł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...