Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

alawpr wrote:
kasiek79 wrote:
A ja własnei starcilam humor bo AURORA uświadomiła mnie ze jednak nie wygramy z US. Co za paranoja
O cholera!!!!!!!!!!
no po prostu ten rok to mamy zarabisty Już się wydawało ze moje połamanie i komlikacje z nim zwiazane zakonczą to a tu prosze kolejne schody........................ Urząd Skarbowy.
Ja nie wiem jak ja nie osiwieje do końca 2009 to będzie cud. Mam juz dosc tych schodów. Kasy pewnei za noge nie dostanę a full na rehabilitację wydam to do tego jeszce kare do US mamy zapłacic z którą ja kompletnie sie nie zgadzam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia co ja ci moge powiedziec? Dla mnie i mojej rodzinki ten rok też nie był laskawy.To najgorszy rok dla nas,nie wspominając juz mej nogi.Jak nigdy będę sie cieszyła jak sie zakończy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a. wrote:

alawpr wrote:

Na forum obok napisałam,że będę miała nogę w gipsie 7 miesięcy bez 3 dni i lekko mnie zadra zakuła czy ci lekarze nie przesadzili?????

ala dzielna z Ciebie jednostka (chorobowa)

Ale gonie juz resztkami sił.Czasem aż wyc mi sie chce tak mam tego dośc. dzis to chyba nie jest moj dzień.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

marchewka wrote:

Aurora wrote:

Marchewko, doszłaś już do siebie po dobrych wiadomościach?

tak ;-) teraz zaczynam węszyć podstęp w tej diagnozie, nie może być chyba tak super skoro mój lekarz długoterminowy nie jest taki zachwycony, ale nie wpędzam się w jakieś schizy, czekam na odzłomowanie po niedzieli ;-)

Marchewko z tego co pamiętam to Twój lekarz prowadzący również skłaniał się do wyjęcia żelastwa z Twojej nogi. Więc ocena zrostu owszem inna ale to samo działanie a dalej....sama zobaczysz. Napewno wyjęcie zespolenia spowoduje "coś" (dobrego albo mniej dobrego). Trzymam kciuki tylko za dobre rokowania!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

prazynka wrote:

Pewnie będą dziś tłumy, bardzo żałuję, że mały rozchorował się, ale obejrzymy w tv :D

Nie ma czego żałowac bo padało okropnie,a w ciepełku sobie obejrzałaś.

U nas pogoda ok. : bez słońca, bez deszczu i bez zimna. Ogólnie super. Po swoim zlamaniu i uruchomieniu się niczego nie odkładam na następny raz. Jakoś wytrzymałam tę stójkę (noga się jeszcze buntuje). Potem zawieruszyliśmy się z wizytami w domach rodzinnych i dopiero wróciłam i nogę na temblak, kawusia i laptopik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a. wrote:

alawpr wrote:

Na forum obok napisałam,że będę miała nogę w gipsie 7 miesięcy bez 3 dni i lekko mnie zadra zakuła czy ci lekarze nie przesadzili?????

ala dzielna z Ciebie jednostka (chorobowa)

wiesz ja nie chciałą nic mówić ale dla mnie to jest jakas masakra Ci moi znajomi byli załamani moi leczeniem któe trwa 2,5 miesiaca ja nadal w gipsie i nie wiadomo ile jesczze I jak pwoeidziałą ze u mnie na forum jest taka co to 7 mieschów w gipsie biega to oni stwierdzili ze to paranoja. Że tak sie już nie leczy Bo etraz bea ciebie leczyć na skutki tak długiego unieruchomienia. jak się nie zrastalo to mogli ciebie póxniej zespolić albo zastosowac inne unieruchomienie. nie chciałam tego pisac zeby ciebie nie denerwować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co zauwazyłą ze jak pohcodze tak dośc mocno obciazając noge to potem piszczel mniej więcej w miejscu złamania dziwnie mi kręci. NIe czuje jako takiego bólu tylko takie krecenie w kości =D no rozumiecie tak na deszcz.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak myślicie czy składać papiery o odszkodowanie?

Historia mojego złamania poniżej w moim profilu. Dodam tylko że jestem tylko ubezpieczony w szkole. Czy wogólw się opłaca latać za tymi wszystkimi sprawami papierkowymi ? Na ile mogę liczyć tak w przybliżeniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarpat wrote:
Jak myślicie czy składać papiery o odszkodowanie?
Historia mojego złamania poniżej w moim profilu. Dodam tylko że jestem tylko ubezpieczony w szkole. Czy wogólw się opłaca latać za tymi wszystkimi sprawami papierkowymi ? Na ile mogę liczyć tak w przybliżeniu?
to zalezy na ile byłes ubezpieczony i co to za ubezpieczenie Ja jak się orientowałą to z grupowego z parcy ostalabym jakieś 200-300 wiec to faktycznie mało Ale ty............. wszystko zalezy od ubezpieczenia Powinieneś miecpodane procentowo ile mozesz na złamanie piszczeli ostac.no i kwotę na jaką jesteś ubezpeiczony?????
wiesz zawsze to jakis grosz jest. A jak masz jakieś lepsze ubezpieczenie to ten grosz jest całkiem niemały
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarpat wrote:
Jak myślicie czy składać papiery o odszkodowanie?
Historia mojego złamania poniżej w moim profilu. Dodam tylko że jestem tylko ubezpieczony w szkole. Czy wogólw się opłaca latać za tymi wszystkimi sprawami papierkowymi ? Na ile mogę liczyć tak w przybliżeniu?
Oczywiście, że warto, bo po to się płaci składki aby otrzymać odszkodowanie w przypadku wystąpienia zdarzenia objętego ubezpieczeniem. Ile dostaniesz to wynika z i ogolnych warunków Twojego ubezpieczenia, sumy ubezpieczenia i polisy. Masz na zgłoszenie swoich roszczeń 3 lata od wystąpienia zdarzenia. Skladanie papierów następuje po zakończeniu leczenia. Składanie papierów nie musi być uciążliwe. Powodzenia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za ubezpieczenie szkolne płaciłem 35 zł rocznie. Mówicie po zakończeniu leczenia. Co to znaczy? Jak pisałem już 2 tygodnie jestem bez gipsu a wizytę kontrolną mam za tydzień 18 Listopada i mam nadzieję że to już ostatnia. Czy mogę poprosić lekarza prowadzącego o opis choroby czy coś w tym stylu? Słyszałem że jeśli jest to dobrze opisane to można liczyć na dużo więcej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

marchewka wrote:

Aurora wrote:

Marchewko, doszłaś już do siebie po dobrych wiadomościach?

tak ;-) teraz zaczynam węszyć podstęp w tej diagnozie, nie może być chyba tak super skoro mój lekarz długoterminowy nie jest taki zachwycony, ale nie wpędzam się w jakieś schizy, czekam na odzłomowanie po niedzieli ;-)

Bądź dobrej myśli. Na pewno wszystko już jet na dobrej drodze. I koniecznie daj znać po. Ja jestem ciekawa jak długo potem się człowiek kuruje-wiem indywidualna sprawa, ale wyciągnę średnią z kilku przypadków. Bo zastanawiam się ,czy 2 tygodnie ferii zimowych mi starczą. A na ferie są plany mojego orto, co do wyjęcia śrubek-oczywiście jak teraz, w grudniu, wszystko będzie dobrze (co kilka razy podkreślał)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tarpat wrote:

Ja za ubezpieczenie szkolne płaciłem 35 zł rocznie. Mówicie po zakończeniu leczenia. Co to znaczy? Jak pisałem już 2 tygodnie jestem bez gipsu a wizytę kontrolną mam za tydzień 18 Listopada i mam nadzieję że to już ostatnia. Czy mogę poprosić lekarza prowadzącego o opis choroby czy coś w tym stylu? Słyszałem że jeśli jest to dobrze opisane to można liczyć na dużo więcej.

ja nie pomoge ci bojeszcze nic nie skaładałam ale pewnie odezwa sie osoby które sie w tym orientuja. Ja własnei w pracy też płaciłam 35 rocznie i tak po razy drzwi wyliczyłam że to jakieś 300zł będzie. No ale zawsze warto moze będzie więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem baaaaaaaaaaaaaaaardzo szczęsliwa. Własnie ziściłam swoje marzenie które ostatnimi czasy chodzilo za mna. Normalnie tak się zrelaksowałam ze szok i .................... ech super. Ciekawa jestem czy zgadniecie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

Składanie papierów nie musi być uciążliwe. Powodzenia!

No ja tego nie cierpię. A właśnie dziś wypełniałam papierki o wypłatę świadczenia za ostatnie leczenie szpitalne i operację. I stwierdziłam, że oni chyba specjalnie tyle tego dają żeby ludzi zniechęcić. Ale nie daruję niczego-po to płaci się tyle lat ubezpieczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

LillaKorn wrote:

Składanie papierów nie musi być uciążliwe. Powodzenia!

No ja tego nie cierpię. A właśnie dziś wypełniałam papierki o wypłatę świadczenia za ostatnie leczenie szpitalne i operację. I stwierdziłam, że oni chyba specjalnie tyle tego dają żeby ludzi zniechęcić. Ale nie daruję niczego-po to płaci się tyle lat ubezpieczenia.

ja tak samo mimo ze byąłm pod wpływem to i tak bede walczyła i żadne papiery mnie nie zniechęcą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tarpat wrote:

Ja za ubezpieczenie szkolne płaciłem 35 zł rocznie. Mówicie po zakończeniu leczenia. Co to znaczy? Jak pisałem już 2 tygodnie jestem bez gipsu a wizytę kontrolną mam za tydzień 18 Listopada i mam nadzieję że to już ostatnia. Czy mogę poprosić lekarza prowadzącego o opis choroby czy coś w tym stylu? Słyszałem że jeśli jest to dobrze opisane to można liczyć na dużo więcej.

Musisz wiedzieć na jaką kwotę jesteś ubezpieczony-zapytaj w sekretariacie szkoły( jedna z sekretarek zwykle się tym zajmuje i ona ma wszystkie tabelki). A lekarz musi Ci napisać formułkę-leczenie zostało zakończone. I dopiero możesz zacząć działać. To jest moja opcja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

Tarpat wrote:

Ja za ubezpieczenie szkolne płaciłem 35 zł rocznie. Mówicie po zakończeniu leczenia. Co to znaczy? Jak pisałem już 2 tygodnie jestem bez gipsu a wizytę kontrolną mam za tydzień 18 Listopada i mam nadzieję że to już ostatnia. Czy mogę poprosić lekarza prowadzącego o opis choroby czy coś w tym stylu? Słyszałem że jeśli jest to dobrze opisane to można liczyć na dużo więcej.

ja nie pomoge ci bojeszcze nic nie skaładałam ale pewnie odezwa sie osoby które sie w tym orientuja. Ja własnei w pracy też płaciłam 35 rocznie i tak po razy drzwi wyliczyłam że to jakieś 300zł będzie. No ale zawsze warto moze będzie więcej

Kasiu to Ty nie płacisz miesięcznie tylko rocznie,jak uczniowie???? Mnie z paska ściągają miesięcznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

A ja jestem baaaaaaaaaaaaaaaardzo szczęsliwa. Własnie ziściłam swoje marzenie które ostatnimi czasy chodzilo za mna. Normalnie tak się zrelaksowałam ze szok i .................... ech super. Ciekawa jestem czy zgadniecie

Czyżbyś przejechała się samochodem?????. Nie uwierzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

kasiek79 wrote:

Tarpat wrote:

Ja za ubezpieczenie szkolne płaciłem 35 zł rocznie. Mówicie po zakończeniu leczenia. Co to znaczy? Jak pisałem już 2 tygodnie jestem bez gipsu a wizytę kontrolną mam za tydzień 18 Listopada i mam nadzieję że to już ostatnia. Czy mogę poprosić lekarza prowadzącego o opis choroby czy coś w tym stylu? Słyszałem że jeśli jest to dobrze opisane to można liczyć na dużo więcej.

ja nie pomoge ci bojeszcze nic nie skaładałam ale pewnie odezwa sie osoby które sie w tym orientuja. Ja własnei w pracy też płaciłam 35 rocznie i tak po razy drzwi wyliczyłam że to jakieś 300zł będzie. No ale zawsze warto moze będzie więcej

Kasiu to Ty nie płacisz miesięcznie tylko rocznie,jak uczniowie???? Mnie z paska ściągają miesięcznie.

ja płące wlasnei te grosze rocznie i mam ubezpieczenie szkolne na 7tys ale płące i miesięcznie ponad 30zł i mam dużo wieskze ubezpiecznie z któego własnei bęę się satrała o kase

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Na forum obok napisałam,że będę miała nogę w gipsie 7 miesięcy bez 3 dni i lekko mnie zadra zakuła czy ci lekarze nie przesadzili?????

Na jakim forum obok???? znowu jestem nie w temacie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

kasiek79 wrote:

A ja jestem baaaaaaaaaaaaaaaardzo szczęsliwa. Własnie ziściłam swoje marzenie które ostatnimi czasy chodzilo za mna. Normalnie tak się zrelaksowałam ze szok i .................... ech super. Ciekawa jestem czy zgadniecie

Czyżbyś przejechała się samochodem?????. Nie uwierzę.

nie nie ale widze ze kolano dizisja jeszce lepiej sie rozruszało to kto wie????zgaduj dalej =D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...