a. Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Witaj lżejsza marchewko, balast imponujacy. Nie mowiłaś nic czy bolalo? Wsawienie sprzety było gorsze? Podobne?Czeka mnie srubka niebawem i bardzo sie boje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prazynka Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 żabka wrote:prazynka wrote:edziag wrote:i jedź do tego lekarza od sudecka, koniecznie!!!!!chyba odwiedzę, aż dziw, że tylko dwóch lekarzy na całą Polskę polecano mi, Szczecin i KrakówJestem z Krakowa napisz jaki lekarz ,moze się czegoś dowiem blizej.Albo w jakim szpitalu przyjmujeDr Czerwiński, Krakowskie Centrum Medyczne ul. Kopernika 32 ale chyba prywatnie tu dokładny opis choroby http://www.kcm.pl/_files/File/PDF/2004_Czerwinski_Zespol_Sudecka.pdf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prazynka Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 A jak często dostajecie zastrzyki z kalcytoniny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 prazynka wrote: A jak często dostajecie zastrzyki z kalcytoniny? Co drugi dzień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prazynka Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 alawpr wrote: prazynka wrote: A jak często dostajecie zastrzyki z kalcytoniny? Co drugi dzień. A w jakiej dawce dostajesz? Tej mocniejszej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witch Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 prazynka wrote:edziag wrote:ale ona ci skacze całą noc? i boli wtedy? to jakiś skurcz mięśni jest? a jak nie chodzisz dużo w dzień to też ci skacze?No właśnie w dzień nie skacze, czasem jedynie odczuwam takie skurcze albo drżenia ale delikatne, do zniesienia, jak zdarzy się, że Wam noga zdrętwieje. A jak się położę i leżę, to mnie to diabelstwo dopada, najczęściej w nocy, gdy rozluźniają się mięśnie podczas zasypiania albo o słynnej czwartej nad ranem, wczoraj o dziwo dopadło mnie o 21 wieczorem,przez jakieś 15 minut noga nie leżała w spokoju przez większość czasu. To jakby połączenie zaburzeń ukrwienia i jakiś spraw mięśniowych czy nerwowych, nie wiem bo jednoznacznie nikt mi nie powiedział. Wzmożony niepokój aż do wyładowań w postaci rzucania stopą.Prazynko czytam o tych Twoich dolegliwościach nogi i przypomina mi to objawy Zespołu Niespokojnych Nóg.Piszesz, że wcinasz magnez ale może ten, który zażywasz nie jest przyswajany przez Twój organizm.Kurde do czego to dochodzi, żeby żaden lekarz nie był w stanie pomóc pacjentowi. Szlag by trafił taką służbę zdrowia. To nie służba a jakaś jałmużna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dota Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Prażynko a możesz podać jak się nazywa ten lekarz z Gdańska. Lepiej wiedzieć w razie czego, zwłkaszcza, że tak mało specjalistów zna się na tym problemie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dota Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Też pomyślałam o Zespole Niespokojnych Nóg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dota Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Gratuluję Marchewko. Finiszujesz. Dbaj o swoją natkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witch Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Dota wrote: Też pomyślałam o Zespole Niespokojnych Nóg. Ciekawe czy jakiś lekarz też na to wpadł ? Oczywiście my się możemy mylić ale lekarz powinien to wykluczyć i to jak jeden z pierwszych powodów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 prazynka wrote: alawpr wrote: prazynka wrote: A jak często dostajecie zastrzyki z kalcytoniny? Co drugi dzień. A w jakiej dawce dostajesz? Tej mocniejszej? A cholerka tego ci nie powiem ,bo podaja mi to w szpitalu i nie interesowalam sie tym jaka dawka.Na poczatku podawano mi ja dozylnie i domiesniowo.Po 14 dniach odstawiono dozylnie i podawano tylko domięśniowo.Teraz mi odstawiono i tą.I maja zaczac podawac znowu za tydzień.Wydaje mi sie ,że lakarz mowi l o dawce 600,ale głowy nie dam,bo bylo to w takim zamieszaniu i nie wiem czy to wogóle tyczyło sie mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Dota wrote: Prażynko a możesz podać jak się nazywa ten lekarz z Gdańska. Lepiej wiedzieć w razie czego, zwłkaszcza, że tak mało specjalistów zna się na tym problemie. Podała wyzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witch Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 edziag wrote: ja piernicze!!!!!!! znowu dostałam wezwanie do ZUSU kontrola mojego L4. Czy oni oszaleli/???? byłam dopiero jakiś miesiąc temu a we wtorek składałam wniosek o świadczenie rehabilitacyjne. To jest kretynizm byłam raz w październiku, teraz w listopadzie a w grudniu będę miała komisję o świadczenie reh. dzwoniłam i Pani powiedziała że i tak muszę przyjechać Edziag wygląda na to, że Twój oddział ZUS-u zagiął na Ciebie parol. Platoniczna jednostronna miłość kwitnie nawet w listopadzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Prazynko pierwsza kalcytonine powinnas pobrac w asyscie lekarza ,bo to jest takie cholerstwo które czesto powoduje ciezkie stany uczuleniowe.Mi podano ja pierwszy raz w szpitalu jak zalegalam na kontroli.I bardzo przestrzegano ,że jak pojawią sie objawy o których mi mowiono to mam natychmiast alarmowac. I takie objawy wystapiły u sąsiadki obok na lóżku.Koszmar. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Witch, jak twoja szanowna piętka?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prazynka Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 witch wrote:prazynka wrote:edziag wrote:ale ona ci skacze całą noc? i boli wtedy? to jakiś skurcz mięśni jest? a jak nie chodzisz dużo w dzień to też ci skacze?No właśnie w dzień nie skacze, czasem jedynie odczuwam takie skurcze albo drżenia ale delikatne, do zniesienia, jak zdarzy się, że Wam noga zdrętwieje. A jak się położę i leżę, to mnie to diabelstwo dopada, najczęściej w nocy, gdy rozluźniają się mięśnie podczas zasypiania albo o słynnej czwartej nad ranem, wczoraj o dziwo dopadło mnie o 21 wieczorem,przez jakieś 15 minut noga nie leżała w spokoju przez większość czasu. To jakby połączenie zaburzeń ukrwienia i jakiś spraw mięśniowych czy nerwowych, nie wiem bo jednoznacznie nikt mi nie powiedział. Wzmożony niepokój aż do wyładowań w postaci rzucania stopą.Prazynko czytam o tych Twoich dolegliwościach nogi i przypomina mi to objawy Zespołu Niespokojnych Nóg.Piszesz, że wcinasz magnez ale może ten, który zażywasz nie jest przyswajany przez Twój organizm.Kurde do czego to dochodzi, żeby żaden lekarz nie był w stanie pomóc pacjentowi. Szlag by trafił taką służbę zdrowia. To nie służba a jakaś jałmużna.Zespół niespokojnych nóg dotyczy obu a u mnie jednej, i w zespole nie ma takich skurczów rzucających nogą, też myślałam początkowo, ze to TO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prazynka Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Dota wrote: Prażynko a możesz podać jak się nazywa ten lekarz z Gdańska. Lepiej wiedzieć w razie czego, zwłkaszcza, że tak mało specjalistów zna się na tym problemie. Przepraszam za pomyłkę, oprócz dr Czerwińskiego w Krakowie drugi lekarz to dr Żyluk ze Szczecina Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zabka Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 prazynka wrote:żabka wrote:prazynka wrote:chyba odwiedzę, aż dziw, że tylko dwóch lekarzy na całą Polskę polecano mi, Szczecin i KrakówJestem z Krakowa napisz jaki lekarz ,moze się czegoś dowiem blizej.Albo w jakim szpitalu przyjmujeDr Czerwiński, Krakowskie Centrum Medyczne ul. Kopernika 32 ale chyba prywatnie tu dokładny opis choroby http://www.kcm.pl/_files/File/PDF/2004_Czerwinski_Zespol_Sudecka.pdfJA też byłam operowana na Kopernika 32 (czerwona chirurgia), niekoniecznie prywatnie postaraj sie o skierowanie i zarejestruj sie do tego lekarza ,nie ma już rejonizacji więc ,masz prawo leczyć ,się tam gdzie chcesz. Ja też po wypadku w sobotę uciekłam ze szpitala ŻEROMSKIEGo i pojechałam na Kopernika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dota Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 alawpr wrote: Dota wrote: Prażynko a możesz podać jak się nazywa ten lekarz z Gdańska. Lepiej wiedzieć w razie czego, zwłkaszcza, że tak mało specjalistów zna się na tym problemie. Podała wyzej. Widzę tylko tego z Krakowa. Chyba muszę wymienić soczewki na nowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witch Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 prazynka wrote:witch wrote:prazynka wrote:No właśnie w dzień nie skacze, czasem jedynie odczuwam takie skurcze albo drżenia ale delikatne, do zniesienia, jak zdarzy się, że Wam noga zdrętwieje. A jak się położę i leżę, to mnie to diabelstwo dopada, najczęściej w nocy, gdy rozluźniają się mięśnie podczas zasypiania albo o słynnej czwartej nad ranem, wczoraj o dziwo dopadło mnie o 21 wieczorem,przez jakieś 15 minut noga nie leżała w spokoju przez większość czasu. To jakby połączenie zaburzeń ukrwienia i jakiś spraw mięśniowych czy nerwowych, nie wiem bo jednoznacznie nikt mi nie powiedział. Wzmożony niepokój aż do wyładowań w postaci rzucania stopą.No to ręce opadają. Widzę, że sama już wiesz na temat schorzeń nóg więcej niż nie jeden lekarz. A noga jak napierdzielała tak napierdziela. Już nie wiem co i jak Ci radzić.Prazynko czytam o tych Twoich dolegliwościach nogi i przypomina mi to objawy Zespołu Niespokojnych Nóg.Piszesz, że wcinasz magnez ale może ten, który zażywasz nie jest przyswajany przez Twój organizm.Kurde do czego to dochodzi, żeby żaden lekarz nie był w stanie pomóc pacjentowi. Szlag by trafił taką służbę zdrowia. To nie służba a jakaś jałmużna.Zespół niespokojnych nóg dotyczy obu a u mnie jednej, i w zespole nie ma takich skurczów rzucających nogą, też myślałam początkowo, ze to TO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dota Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 A tak, dr Żyluk ze Szczecina i dr Czerwiński z Krakowa - teraz się zgadza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Dota wrote: alawpr wrote: Dota wrote: Prażynko a możesz podać jak się nazywa ten lekarz z Gdańska. Lepiej wiedzieć w razie czego, zwłkaszcza, że tak mało specjalistów zna się na tym problemie. Podała wyzej. Widzę tylko tego z Krakowa. Chyba muszę wymienić soczewki na nowe. Nie to ja musze brac lecytynę,bo podała tylko tego z Krakowa,ale jest tez juz podany ze Szczecina. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zabka Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Dowiem się czy można ,zajrejestrować się z innego województwa,tylko napisz prażynko,z jakiego jesteś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witch Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 alawpr wrote: Witch, jak twoja szanowna piętka?? Jaka tam ona szanowna - można powiedzieć że też na "sz" ale szurnięta. Boli mniej ale boli. Jak czytam o dolegliwościach Prażynki to mi wstyd, że się pieszczę z tą swoją piętą. Niech mi dokucza jak chce byle na tym się skończyło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dota Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Szczecin prawie tak samo daleko od Gdańska jak Kraków ale jak nie ma wyjścia to się jedzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prazynka Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 alawpr wrote: Prazynko pierwsza kalcytonine powinnas pobrac w asyscie lekarza ,bo to jest takie cholerstwo które czesto powoduje ciezkie stany uczuleniowe.Mi podano ja pierwszy raz w szpitalu jak zalegalam na kontroli.I bardzo przestrzegano ,że jak pojawią sie objawy o których mi mowiono to mam natychmiast alarmowac. I takie objawy wystapiły u sąsiadki obok na lóżku.Koszmar. O kurcze, o jakich objawach mówisz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dota Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 witch wrote: alawpr wrote: Witch, jak twoja szanowna piętka?? Jaka tam ona szanowna - można powiedzieć że też na "sz" ale szurnięta. Boli mniej ale boli. Jak czytam o dolegliwościach Prażynki to mi wstyd, że się pieszczę z tą swoją piętą. Niech mi dokucza jak chce byle na tym się skończyło. Czyli ból z dnia na dzień zanikający. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prazynka Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 alawpr wrote: prazynka wrote: alawpr wrote: Co drugi dzień. A w jakiej dawce dostajesz? Tej mocniejszej? A cholerka tego ci nie powiem ,bo podaja mi to w szpitalu i nie interesowalam sie tym jaka dawka.Na poczatku podawano mi ja dozylnie i domiesniowo.Po 14 dniach odstawiono dozylnie i podawano tylko domięśniowo.Teraz mi odstawiono i tą.I maja zaczac podawac znowu za tydzień.Wydaje mi sie ,że lakarz mowi l o dawce 600,ale głowy nie dam,bo bylo to w takim zamieszaniu i nie wiem czy to wogóle tyczyło sie mnie. Ja mam 100 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prazynka Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 żabka wrote:prazynka wrote:żabka wrote:Jestem z Krakowa napisz jaki lekarz ,moze się czegoś dowiem blizej.Albo w jakim szpitalu przyjmujeDr Czerwiński, Krakowskie Centrum Medyczne ul. Kopernika 32 ale chyba prywatnie tu dokładny opis choroby http://www.kcm.pl/_files/File/PDF/2004_Czerwinski_Zespol_Sudecka.pdfJA też byłam operowana na Kopernika 32 (czerwona chirurgia), niekoniecznie prywatnie postaraj sie o skierowanie i zarejestruj sie do tego lekarza ,nie ma już rejonizacji więc ,masz prawo leczyć ,się tam gdzie chcesz. Ja też po wypadku w sobotę uciekłam ze szpitala ŻEROMSKIEGo i pojechałam na Kopernika.Zadzwonię tam jutro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dota Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 edziag wrote: ja piernicze!!!!!!! znowu dostałam wezwanie do ZUSU kontrola mojego L4. Czy oni oszaleli/???? byłam dopiero jakiś miesiąc temu a we wtorek składałam wniosek o świadczenie rehabilitacyjne. To jest kretynizm byłam raz w październiku, teraz w listopadzie a w grudniu będę miała komisję o świadczenie reh. dzwoniłam i Pani powiedziała że i tak muszę przyjechać A kiedy masz się stawić na tą kontrolę zwolnienia ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się