Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

beat(k)a wrote:

alawpr wrote:

Witaj Beatko,co u ciebie?

Zaczęlam pracowac i brakuje mi czasu. Staram sie codziennie poczytac co u Was slychać ale na napisanie paru slów zwykle brakuje sił. Zasypiam na stojąco. Noga sprawuje sie dzielnie. Chodze juz bez kul. Mam jedną w samochodzie na wszelki wypadek ale jej nie uzywam. Jak chodze wolno i sie pilnuje to jest ok ale jak juz próbuje szybciej to utykam. Dodam ze noga wcale mnie nie boli ale puchnie okropnie. Udaje mi sie tez płynnie schodzić po schodach wiec staw skokowy sie po naturalnym chodzeniu sam sie rozciaga. Stwierdzam ze ten tydzien na normalnych obrotach dał mi dużo więcej niż 3tyg rehabilitacja.

Czyli potwierdzasz moje przypuszczenia,że jak człowiek tylko zacznie poruszac sie to natura swoje też czyni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno czytałam o butach.... Powiem Wam ze wczoraj przeżyłam w tym zakresie horror i niebezpiecznie zbizałam sie do depresjii :) Pojechałam kupić sobie buty. Świadoma ze szału nie bedzie zaczęłam od Deichmanna. Przymierzyłam WSZYSTKIE buty na płaskim obcasie i noga nie chciała sie do niczego zmieścić. Po kilku parach siadłam sobie a moj syn mi donosił nowe egzemplarze. Bylo mi wszystko jedno jak beda wygladać. Liczylo sie tylko to zeby wsunęły sie na stope. W końcu udało sie i kupiłam pare o numer za duże (tzn na zdrową noge za duże:)) Apeluje wiec; nie kupujcie butów w necie. W naszym stanie trzeba wszystko mierzyc bo numeracja jednak zwodzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

marchewka wrote:

LillaKorn wrote:

alawpr wrote:

Lilla ,ale boli cie przy chodzeniu?

Niestety tak....

jak boli to znak że się jeszcze nie zrosło, ale też znak, że nie ma stawu rzekomego ;-) na pewno coś się zroslo bo chodzisz, to wiadomo, mi jak lekarz we wrocławiu badal noge to powiedział, że odrzucenie kul oznacza zrost. to dobry znak, mam nadzieję, że wczorajszy zalamanie nastroju Ci miinęło ;-)

Moj też tak powiedział jak zobaczył mnie bez kul. Zmienił zdanie jak zobaczył zdjątko RTG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beat(k)a wrote:

Niedawno czytałam o butach.... Powiem Wam ze wczoraj przeżyłam w tym zakresie horror i niebezpiecznie zbizałam sie do depresjii :) Pojechałam kupić sobie buty. Świadoma ze szału nie bedzie zaczęłam od Deichmanna. Przymierzyłam WSZYSTKIE buty na płaskim obcasie i noga nie chciała sie do niczego zmieścić. Po kilku parach siadłam sobie a moj syn mi donosił nowe egzemplarze. Bylo mi wszystko jedno jak beda wygladać. Liczylo sie tylko to zeby wsunęły sie na stope. W końcu udało sie i kupiłam pare o numer za duże (tzn na zdrową noge za duże:)) Apeluje wiec; nie kupujcie butów w necie. W naszym stanie trzeba wszystko mierzyc bo numeracja jednak zwodzi

No to pięknie.Myslalam ze tylko skokowcy maja takie problemy. Może pomierze jakies męskie,męża albo mej męskiej dzieciarni..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

beat(k)a wrote:

Niedawno czytałam o butach.... Powiem Wam ze wczoraj przeżyłam w tym zakresie horror i niebezpiecznie zbizałam sie do depresjii :) Pojechałam kupić sobie buty. Świadoma ze szału nie bedzie zaczęłam od Deichmanna. Przymierzyłam WSZYSTKIE buty na płaskim obcasie i noga nie chciała sie do niczego zmieścić. Po kilku parach siadłam sobie a moj syn mi donosił nowe egzemplarze. Bylo mi wszystko jedno jak beda wygladać. Liczylo sie tylko to zeby wsunęły sie na stope. W końcu udało sie i kupiłam pare o numer za duże (tzn na zdrową noge za duże:)) Apeluje wiec; nie kupujcie butów w necie. W naszym stanie trzeba wszystko mierzyc bo numeracja jednak zwodzi

No to pięknie.Myslalam ze tylko skokowcy maja takie problemy. Może pomierze jakies męskie,męża albo mej męskiej dzieciarni..

Ja mam właśnie problemy tylko ze stawem skokowym :) po trójkostkowym połamaniu jestem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co te zdjecia Rtg tez wszystkiego nie pokazują.U Marchewki dopiero zobaczyli ,ze zrośnieta jak ja pocieli, u mnie jak podawali komórki doszli do wniosku że moge miec gips krótki bo noga jest sztywna,a wczesniej jeszcze chcieli mnie wpakowac w długi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

alawpr wrote:

Lilla Jak masaże,pomagają?.Puchnie ci jeszcze lewa?

Masaże zmniejszają sztywność nad kostką i opuchliznę ale po całym dniu mam opuchniętą swoją pęcinkę.

Ja sie zastanawiam kiedy mam zacząć sie marwić ta opuchlizna po całym dniu. Ile to moge miec? Miesiąc? Dwa? Kiedy z tego robi sie poważna sprawa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beat(k)a wrote:
alawpr wrote:
beat(k)a wrote:
Niedawno czytałam o butach.... Powiem Wam ze wczoraj przeżyłam w tym zakresie horror i niebezpiecznie zbizałam sie do depresjii :) Pojechałam kupić sobie buty. Świadoma ze szału nie bedzie zaczęłam od Deichmanna. Przymierzyłam WSZYSTKIE buty na płaskim obcasie i noga nie chciała sie do niczego zmieścić. Po kilku parach siadłam sobie a moj syn mi donosił nowe egzemplarze. Bylo mi wszystko jedno jak beda wygladać. Liczylo sie tylko to zeby wsunęły sie na stope. W końcu udało sie i kupiłam pare o numer za duże (tzn na zdrową noge za duże:)) Apeluje wiec; nie kupujcie butów w necie. W naszym stanie trzeba wszystko mierzyc bo numeracja jednak zwodzi
No to pięknie.Myslalam ze tylko skokowcy maja takie problemy. Może pomierze jakies męskie,męża albo mej męskiej dzieciarni..
No tak,teraz doczytałam jak o tym napisałaś.Ślepota...........
Ja mam właśnie problemy tylko ze stawem skokowym :) po trójkostkowym połamaniu jestem
No tak dopiero teraz doczytalam jak napisałaś.Ślepota,....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beat(k)a wrote:

LillaKorn wrote:

alawpr wrote:

Lilla Jak masaże,pomagają?.Puchnie ci jeszcze lewa?

Masaże zmniejszają sztywność nad kostką i opuchliznę ale po całym dniu mam opuchniętą swoją pęcinkę.

Ja sie zastanawiam kiedy mam zacząć sie marwić ta opuchlizna po całym dniu. Ile to moge miec? Miesiąc? Dwa? Kiedy z tego robi sie poważna sprawa?

Opuchlizna z tego co wiem może utrzymywać sie i ponad rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beat(k)a wrote:

LillaKorn wrote:

alawpr wrote:

Lilla Jak masaże,pomagają?.Puchnie ci jeszcze lewa?

Masaże zmniejszają sztywność nad kostką i opuchliznę ale po całym dniu mam opuchniętą swoją pęcinkę.

Ja sie zastanawiam kiedy mam zacząć sie marwić ta opuchlizna po całym dniu. Ile to moge miec? Miesiąc? Dwa? Kiedy z tego robi sie poważna sprawa?

Ktoś pisał ,że ta opuchlizna bardzo długo sie utrzymuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

witch wrote:

beat(k)a wrote:

LillaKorn wrote:

Masaże zmniejszają sztywność nad kostką i opuchliznę ale po całym dniu mam opuchniętą swoją pęcinkę.

Ja sie zastanawiam kiedy mam zacząć sie marwić ta opuchlizna po całym dniu. Ile to moge miec? Miesiąc? Dwa? Kiedy z tego robi sie poważna sprawa?

Opuchlizna z tego co wiem może utrzymywać sie i ponad rok.

ooooo No coż bede atrakcją turystyczną w pracy. Nie zamierzam wciąż w spodniach latać więc moja super baloooooonowa kostka bedzie atrakcją. I hasełka w stylu: "a pani wciąż chora?" nie ustaną za szybko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beat(k)a wrote:

LillaKorn wrote:

Masaże zmniejszają sztywność nad kostką i opuchliznę ale po całym dniu mam opuchniętą swoją pęcinkę.

Ja sie zastanawiam kiedy mam zacząć sie marwić ta opuchlizna po całym dniu. Ile to moge miec? Miesiąc? Dwa? Kiedy z tego robi sie poważna sprawa?

Na wczorajszej wizycie zapytany o moją opuchliznę lekarz uspokoił mni, że jest to skutek unieruchomienia. Zlecił wspomaganie się masażem oraz wszelki dozwolony ruch np. rowerek. Powinno kiedyś minąć. Kiedy? Sprawa indywidualna. Swoją drogą opuchlizna jest mocno irytująca!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Beatko durnymi pytaniemi nie ma co się przejmowac.Niech pytają i niech się dziwią?

Oj dziwią sie dziwią.... Nikt sie mnie nie spodziewał w pracy w tym roku. Wiekszość położyło na mnie krzyżyk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio triche lepiej mi sie śpi.Może nie dłużej ale lepiej ,nie budze sie tak często.Ale rano jak otwieram oczy jestem tak zła ,że mam to cholerstwo na nodze ,że nie mam na nic ochoty,a juz napewno na wstanie i łażenie z tą cholerą na nodze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Ale może ta opuchlizna nie jest tak upierdliwa jak w gipsie ?.Na to liczę.

Jesli chodzi o moja opuchliznę to przeszkadza mi tylko wizualnie. (no i te buty). Pod wzgledem bólowym nie m oge narzekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beat(k)a wrote:

alawpr wrote:

Beatko durnymi pytaniemi nie ma co się przejmowac.Niech pytają i niech się dziwią?

Oj dziwią sie dziwią.... Nikt sie mnie nie spodziewał w pracy w tym roku. Wiekszość położyło na mnie krzyżyk

Życzliwi??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Ale może ta opuchlizna nie jest tak upierdliwa jak w gipsie ?.Na to liczę.

Alu nie ma porównania. W gipsie po pierwsze nic nie widać po drugie człowiek się stresuje czy na skutek opuchnięcia nie ma ucisku na jakiś nerw i potem np.obetną człowiekowi nogę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Ostatnio triche lepiej mi sie śpi.Może nie dłużej ale lepiej ,nie budze sie tak często.Ale rano jak otwieram oczy jestem tak zła ,że mam to cholerstwo na nodze ,że nie mam na nic ochoty,a juz napewno na wstanie i łażenie z tą cholerą na nodze.

Do 13 niewiele czasu zostało. Szybko przeleci a potem to juz bedziesz w ciągłym ruchu. Zobaczysz jak zacznie brakować ci czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beat(k)a wrote:

alawpr wrote:

Beatko durnymi pytaniemi nie ma co się przejmowac.Niech pytają i niech się dziwią?

Oj dziwią sie dziwią.... Nikt sie mnie nie spodziewał w pracy w tym roku. Wiekszość położyło na mnie krzyżyk

Beatko, bo uwinęłaś się migusiem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...