Złamanie nogi - rehabilitacja

[alawpr]

Żabko jakim ty fachowym językiem operujesz. A co to takiego ten zachyłek nadrzepkowy.....?

[zabka]

 

alawpr wrote:

Żabko,już za chwileczkę już za momencik

Już mi lepiej

[witch]

 

prazynka wrote:

witch wrote:

alawpr wrote:

Zapraszamy

Już zamówiłam kuszetkę w pociągu

a z pościelą czy bez ?

W Warsie a tam pościel nie potrzebna. Okryję się w razie potrzeby obrusem

[prazynka]

 

witch wrote:

alawpr wrote:

witch wrote:

Już zamówiłam kuszetkę w pociągu

A z pociagu zamówimy ci lektykę,co byś nie musiała nózi forsowac

Chyba "som" w stolicy taksówki ?????

Grosik najtańszy

[alawpr]

 

edziag wrote:

http://edziagk.flog.pl/wpis/671330/ -zaszalałam i będę ćwiczyć

No Edziag,to bedziesz szalała!

[zabka]

 

alawpr wrote:

Żabko jakim ty fachowym językiem operujesz. A co to takiego ten zachyłek nadrzepkowy.....?

to tam ,gdzie ma sie ta rzepka chować jak się chodzi tuż,tuż nad rzepką to ma być taka kieszonka i tam mam zrosty

[witch]

Edziag to piorunem u Ciebie poszło z tą komisją o przyznanie zasiłku. Zobaczymy co Ci powiedzą. Idziesz w takim razie na pierwszy ogień.

[edziag]

 

prazynka wrote:

alawpr wrote:

wracajac do rehabilitacji,ciekawa jestem jak to bedzie jak mi uwolnia noge.Na łzy bólu juz sie przygotowałam,ale mam taka nadzieje ,że jak bede przykładnie cwiczyła to może pójdzie jak z kolanem.Tak sobie myslę ,że jak po takim długim trzymaniu kolana w gipsie szybko rozcwiczyłam kolano to może nie bedzie tak okropnie ze skokowym.O mamuniu ale bym chciała.

skokowy to coś zupełnie innego niż kolano, nawet wyprowadzony ze sztywności może do niej wracać aż do całkowitego usztywnienia taka to paskuda

a jak ruchomość twojej stopy? ja mam 50 %

[marchewka]

 

alawpr wrote:

Dziś Kasiek79 miala kontrolę-ale milczy nadal !

ktoś z forum miał z nią kontakt smsowy, może by tak delikatnie zapytać....?

[prazynka]

 

alawpr wrote:

Marchewko..litości... No i masz babo placek ;-( Czy ta gumę kupie w rehabilitacyjnym?

Oczywiście, że kupisz, czy takim stacjonarnym czy internetowym

[marchewka]

 

żabka wrote:

alawpr wrote:

Mi dojscie do 90 stopni zajęło prawie 3 tygodnie,ale uważam ,ze to dobry wynik przy tym co było,czyli praktycznie zero.

To dobry wynik ,tylko ja musze więcej bo mi zachyłek nadrzepkowy zarasta i dlatego tak opornie idzie to zginanie kolana

o matko, co to?

[alawpr]

 

żabka wrote:

alawpr wrote:

Żabko jakim ty fachowym językiem operujesz. A co to takiego ten zachyłek nadrzepkowy.....?

to tam ,gdzie ma sie ta rzepka chować jak się chodzi tuż,tuż nad rzepką to ma być taka kieszonka i tam mam zrosty

O to kuper kaczy....

[witch]

 

marchewka wrote:

alawpr wrote:

Dziś Kasiek79 miala kontrolę-ale milczy nadal !

ktoś z forum miał z nią kontakt smsowy, może by tak delikatnie zapytać....?

Chyba Jasmar ma z nią taki kontakt. Ale ta też się zbiesiła i nie zagląda.

[prazynka]

 

marchewka wrote:

witch wrote:

Zapomniałam z tego wszystkiego napisać, że rehabilitację mam od 15-go grudnia. W" mojej" poradni rehabilitacyjnej jak się okazało - nie wykonują masażu wirowego. W związku z tym, że nie bardzo uśmiechało mi się jeżdżenie w dwa przeciwległe krańce miasta na zabiegi, zabrałam skierowanie na pozostałe i zapisałam się na wszystkie ale już gdzie indziej i w terminie jak wyżej.

to wirowki mozna zastąpić w domu prysznicem ciepło/zimno pod dużym cisnieniem, słuchawka do prysznica 15zł jak nie masz takiej co sieka ostro

polecę też na basenie jakuzzi, noga w bąble

[alawpr]

 

marchewka wrote:

alawpr wrote:

Dziś Kasiek79 miala kontrolę-ale milczy nadal !

ktoś z forum miał z nią kontakt smsowy, może by tak delikatnie zapytać....?

Ma Jasmar,bo z nia sms-owała. I ja mam.Ale nie wiem czy wypada.Nie sms-owalam z nia. Co robic???

[prazynka]

edziag wrote:

Proszę trzymajcie za mnie kciuki jutro ok. 7.40 mam kontrolę w ZUS. Brrrr nie oszukuje nikogo a i tak mam stresa
a za tydzień znowu w ZUSie komisję na świadczenie rehabilitacyjne. coś mnie ta instytucja polubiła......
siedzę właśnie z nogą owiniętą zimnym okładem, boli jak cholera a babka od rehabilitacji chce mi jakieś ciężarki na nogi wieszać bo wnerwia ją brak postępów. Strasznie to jest frustrujące jak po ćwiczeniach jest już 1 cm dalej a na drugi dzień 2 cm mniej i znowu wszystko od poczatku.

Edziag nie przesil nogi bo wtedy właśnie cofa się trzymamy kciuki

[alawpr]

 

witch wrote:

marchewka wrote:

alawpr wrote:

Dziś Kasiek79 miala kontrolę-ale milczy nadal !

ktoś z forum miał z nią kontakt smsowy, może by tak delikatnie zapytać....?

Chyba Jasmar ma z nią taki kontakt. Ale ta też się zbiesiła i nie zagląda.

I oberwie w kulasa.

[prazynka]

 

alawpr wrote:

LillaKorn wrote:

witch wrote:

Podpowiadano mi, że wirówkę można również zastąpić pralką typu "frania".Tylko kto to jeszcze ma ?

Muzeum Techniki!

Albo u mojej tesciowej na Bielanach.Posiada Franie -model gebels- i uważa ,że nie ma lepszej

To mam blisko do frani Twojej teściowej

[edziag]

napisz że się martwimy. zresztą pisałaze przez smsy będzie informowała co się z nią dzieje. cóż w najgorszym razie nie odpisze.

[zabka]

 

alawpr wrote:

żabka wrote:

alawpr wrote:

Żabko jakim ty fachowym językiem operujesz. A co to takiego ten zachyłek nadrzepkowy.....?

to tam ,gdzie ma sie ta rzepka chować jak się chodzi tuż,tuż nad rzepką to ma być taka kieszonka i tam mam zrosty

O to kuper kaczy....

Ano kaczy kochana Alwapr ,ale to profesory tak mnie unieruchomili na 12 tygodni i oto efekty.

[alawpr]

Edziag była ze mna dziewczyna, ktorej w innym miescie zastosowano własnie ciężarki i wszystko jej spitolili. Miala wlasnie z kolanem problemy .

[prazynka]

 

edziag wrote:

http://edziagk.flog.pl/wpis/671330/ -zaszalałam i będę ćwiczyć

No Edziag, masz skypa? To sobie popatrzymy jak ćwiczymy takie same nogi na takim samym sprzęcie

[LillaKorn]

 

prazynka wrote:

alawpr wrote:

LillaKorn wrote:

Muzeum Techniki!

Albo u mojej tesciowej na Bielanach.Posiada Franie -model gebels- i uważa ,że nie ma lepszej

To mam blisko do frani Twojej teściowej

Pamiętajcie, żeby taką praleczkę porządnie uziemić bo może być zgon!

[edziag]

jak myślicie można z naszym nożnym złomem iść do sauny?

[witch]

 

alawpr wrote:

marchewka wrote:

alawpr wrote:

Dziś Kasiek79 miala kontrolę-ale milczy nadal !

ktoś z forum miał z nią kontakt smsowy, może by tak delikatnie zapytać....?

Ma Jasmar,bo z nia sms-owała. I ja mam.Ale nie wiem czy wypada.Nie sms-owalam z nia. Co robic???

Ślij sms-a i ja opieprz. A zdrowo.

[edziag]

 

prazynka wrote:

edziag wrote:

http://edziagk.flog.pl/wpis/671330/ -zaszalałam i będę ćwiczyć

No Edziag, masz skypa? To sobie popatrzymy jak ćwiczymy takie same nogi na takim samym sprzęcie

mam ale ciągle liczę że w końcu mnie odwiedzisz i pokażesz naocznie i namacalnie

[witch]

 

edziag wrote:

jak myślicie można z naszym nożnym złomem iść do sauny?

Moim zdaniem można. Skoro chodzą z czymś takim do solarium to czemu nie można by było do sauny. Rdza nie powinna wziąć..

[marchewka]

 

alawpr wrote:

marchewka wrote:

alawpr wrote:

Dziś Kasiek79 miala kontrolę-ale milczy nadal !

ktoś z forum miał z nią kontakt smsowy, może by tak delikatnie zapytać....?

Ma Jasmar,bo z nia sms-owała. I ja mam.Ale nie wiem czy wypada.Nie sms-owalam z nia. Co robic???

może napisz, że forum tęskni i czeka na wiadomości? jak się nie boisz...

[prazynka]

 

witch wrote:

prazynka wrote:

witch wrote:

Już zamówiłam kuszetkę w pociągu

a z pościelą czy bez ?

W Warsie a tam pościel nie potrzebna. Okryję się w razie potrzeby obrusem

teraz to papierowe jakieś mają i kiepskie jedzenie ale w kuszetce będę jechała już w piątek

[prazynka]

 

edziag wrote:

prazynka wrote:

alawpr wrote:

wracajac do rehabilitacji,ciekawa jestem jak to bedzie jak mi uwolnia noge.Na łzy bólu juz sie przygotowałam,ale mam taka nadzieje ,że jak bede przykładnie cwiczyła to może pójdzie jak z kolanem.Tak sobie myslę ,że jak po takim długim trzymaniu kolana w gipsie szybko rozcwiczyłam kolano to może nie bedzie tak okropnie ze skokowym.O mamuniu ale bym chciała.

skokowy to coś zupełnie innego niż kolano, nawet wyprowadzony ze sztywności może do niej wracać aż do całkowitego usztywnienia taka to paskuda

a jak ruchomość twojej stopy? ja mam 50 %

u mnie wygląda tak: mogę wyprostować podeszwowo znacznie ale zgiąć grzbietowo to już fatalnie a na boki wcale