Złamanie nogi - rehabilitacja

[jasmar]

alawpr wrote:

eliska wrote:

Matuchno jedyna... 900-setek stron...ależ jest tutaj pęd !!! i dobrze,
Kasiu "zaginiona" - jakby nie patrząc bardzo dobre wiesci.

Bo tu się pracuje -psze Pani

Kasia i ja robimy tłum i przyspieszamy tempo.

[kasiek79]

 

alawpr wrote:

Ja jutro jade na rehabilitacje to walne im pytanko na dzień dobry

a o co chcesz ich spytać???

[alawpr]

eliska wrote:

alawpr wrote:

eliska wrote:

Matuchno jedyna... 900-setek stron...ależ jest tutaj pęd !!! i dobrze,
Kasiu "zaginiona" - jakby nie patrząc bardzo dobre wiesci.

Bo tu się pracuje -psze Pani

no tak rozumiem, ja mam L-4

Znaczy sie ewidentna bumelka

[alawpr]

 

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Ja jutro jade na rehabilitacje to walne im pytanko na dzień dobry

a o co chcesz ich spytać???

O pole magnetyczne.

[kasiek79]

 

jasmar wrote:

alawpr wrote:

To Jasmar na odległośc miala wizję a srajtaśmowy ślepy ze zwidami

To nie taka wizja. Ja po prostu też mam ostrogę, ale do operacji mi daleko. Najpierw trzeba próbować tą narośl na kości rozbić ultra dziękami-miałam taki zabieg

no tak tlyko podbno to co ja mam na kosci to nie ostroga

[alawpr]

jasmar wrote:

alawpr wrote:

eliska wrote:

Matuchno jedyna... 900-setek stron...ależ jest tutaj pęd !!! i dobrze,
Kasiu "zaginiona" - jakby nie patrząc bardzo dobre wiesci.

Bo tu się pracuje -psze Pani

Kasia i ja robimy tłum i przyspieszamy tempo.

Bo sie obijałyście,a teraz nadrabiacie czas bumelki;-) Żeby to było ostatni raz bo szrża juz sie szykowała do boju!!

[eliska]

 

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

kasiek79 wrote:

wiesz co nie powtórzxę nazwy ale chodzi o uruchomienie stawu skokowego. To mają być jakieś zastzryki z.......... "substancją" któa ma spowodować zeby szybciej znikneła mi sztywnosc stawu. Spytam ta koleżanke co była ze mną czy pamieta nazwę i dam ci znać. One maja pomóc w szybszym powrocie do rychomości bo po 3 miechcach jest on sztywny.

A może kalcytonina?

nie nie nie to nie ma być na zrost tlyko na sztywność stawu

jak byłam w szpitalu, to gościówce z sali obok własnie cos takiego aplikowali w kolano,

[kasiek79]

eliska wrote:

Matuchno jedyna... 900-setek stron...ależ jest tutaj pęd !!! i dobrze,
Kasiu "zaginiona" - jakby nie patrząc bardzo dobre wiesci.

wiesz co gdyby nie ten gipos tlyko orteza to już w ogóle mogłąbym być w pełni szczęliwa. NO ale pocieszam się ze tlyko o 2 tyg opóźni mi się rehabilitacja ale za to jak i ci sportowi potwierrdzali potrzebuję etraz maksymalnego obciazania, ktyóe spokojnie mogę wykonywać w gipsie.

[kasiek79]

 

alawpr wrote:

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Ja jutro jade na rehabilitacje to walne im pytanko na dzień dobry

a o co chcesz ich spytać???

O pole magnetyczne.

o to na 100% i to na złamnaie i na stawy. Są rózne dawki w zalezności co chhmey uzyskac Oni powinni dac ci dawkę na zrost i dawkę na stawy żebytak ci nie sztywniały tzn zeby etarz pomóc ci w rozruszaniu ich już zaczynając pod gipsem.

[alawpr]

Ałaaa w kolanooo....

[prazynka]

 

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Kasia o jakich zastrzykach oni mówili,że beda ci podawac celem usprawnienia?

wiesz co nie powtórzxę nazwy ale chodzi o uruchomienie stawu skokowego. To mają być jakieś zastzryki z.......... "substancją" któa ma spowodować zeby szybciej znikneła mi sztywnosc stawu. Spytam ta koleżanke co była ze mną czy pamieta nazwę i dam ci znać. One maja pomóc w szybszym powrocie do rychomości bo po 3 miechcach jest on sztywny.

To szybciutko podaj nam nazwę, zainteresowanych nie brakuje

[prazynka]

 

kasiek79 wrote:

jasmar wrote:

alawpr wrote:

Ciekawa jestem czemu mi nie zapodają no.pola magnetycznego i innych dupereli....

Nie mam pojęcia tak mi powiedziała koleżanka że zagipsowani też mają pole magnetyczne-są takie programy na świeże złamanie, opóźniony zrost i jakieś jeszcze inne, ale się nie dopytywałam

dokałdnie jest specjalna dawka któą sie aje własnie na zrost a inna ktroa sie keiruje na stawy zeby się tak szybko nie usztywniały.Oj mó boze ile ja sie etarz u tych sportowych dowiedział to głowa mała Oni sprotowców w 2 tyg wyciagają z takich urazók któe zwykli lekarze leczą 3-4 miesiące. Wszystkie pieniadze bym oddała zeby do nich tarfić na poczatku i u nich się leczyć. To juz bym chodziła i mogła liczyć o powrocie do pracy. @ tygodnie temu skałdali siatkarza połamanego bardzo podobnie jak ja. On normlanie chodzi i oglada treningi trenując sam zeby nk mu na noge nie naskoczył

a gdzie byłaś?

[alawpr]

Kasiek powiedz mi to wiczenie o którym kiedys pisałam-leżąc na brzuchu podnosi sie noge wyprostowaną-to na co jest to wiczenie.? Na mięśnie uda?Czy tyłka?

[kasiek79]

 

eliska wrote:

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

A może kalcytonina?

nie nie nie to nie ma być na zrost tlyko na sztywność stawu

jak byłam w szpitalu, to gościówce z sali obok własnie cos takiego aplikowali w kolano,

no to pewnie to co mi podbno będą bo juz podejrzewają co się dzieje ze stawem.Wiecie co sportowi tez sa za jesce unieruchomieniem tej nogi i są za pełnym obciazaniem w zabezpieczeniu ale... na litośc boska nie w gipsie. Medycyna idzie do przodu Apodobno jak mam twardą jak kamień łydkę to powinien ten mój juz dawno zareagowac ze cos jest nie tak. W ortezie i to tej dmuchanej podczas chodzenia robiłą bym dobrze i na zrost (bo faktucznie pełne obciaznie go przyspiesza) jak i na twardosc i krążenie masując ta nogę.

[kasiek79]

 

prazynka wrote:

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Kasia o jakich zastrzykach oni mówili,że beda ci podawac celem usprawnienia?

wiesz co nie powtórzxę nazwy ale chodzi o uruchomienie stawu skokowego. To mają być jakieś zastzryki z.......... "substancją" któa ma spowodować zeby szybciej znikneła mi sztywnosc stawu. Spytam ta koleżanke co była ze mną czy pamieta nazwę i dam ci znać. One maja pomóc w szybszym powrocie do rychomości bo po 3 miechcach jest on sztywny.

To szybciutko podaj nam nazwę, zainteresowanych nie brakuje

jutro zadzownię do koleżanki czy pamięta a jak nie to za dwa tygodnie dopeiro się dowiem

[alawpr]

Kasia to ty 8 we wtorek ja 13 w niedzielę.

[kasiek79]

 

alawpr wrote:

Kasiek powiedz mi to wiczenie o którym kiedys pisałam-leżąc na brzuchu podnosi sie noge wyprostowaną-to na co jest to wiczenie.? Na mięśnie uda?Czy tyłka?

jak porstą noge to na tyłek zdecydowanie

[jasmar]

 

alawpr wrote:

jasmar wrote:

alawpr wrote:

Bo tu się pracuje -psze Pani

Kasia i ja robimy tłum i przyspieszamy tempo.

Bo sie obijałyście,a teraz nadrabiacie czas bumelki;-) Żeby to było ostatni raz bo szrża juz sie szykowała do boju!!

obiecuję, że na tak długo ostatni raz zbumelowałam. Ale po powrocie do normalności(praca+dom) to ciężko będzie co dzień pisać

[eliska]

 

alawpr wrote:

Kasiek powiedz mi to wiczenie o którym kiedys pisałam-leżąc na brzuchu podnosi sie noge wyprostowaną-to na co jest to wiczenie.? Na mięśnie uda?Czy tyłka?

mnie sie widzi, że i udo i tyłek pracuje, bom sama takie cos takiego uprawiam (od czasu do czasu)

[alawpr]

 

jasmar wrote:

alawpr wrote:

jasmar wrote:

Kasia i ja robimy tłum i przyspieszamy tempo.

Bo sie obijałyście,a teraz nadrabiacie czas bumelki;-) Żeby to było ostatni raz bo szrża juz sie szykowała do boju!!

obiecuję, że na tak długo ostatni raz zbumelowałam. Ale po powrocie do normalności(praca+dom) to ciężko będzie co dzień pisać

Bez wymigiwania mi sie tutaj.Ciężko nie ciężko pisac -obowiązek

[kasiek79]

 

prazynka wrote:

kasiek79 wrote:

jasmar wrote:

Nie mam pojęcia tak mi powiedziała koleżanka że zagipsowani też mają pole magnetyczne-są takie programy na świeże złamanie, opóźniony zrost i jakieś jeszcze inne, ale się nie dopytywałam

dokałdnie jest specjalna dawka któą sie aje własnie na zrost a inna ktroa sie keiruje na stawy zeby się tak szybko nie usztywniały.Oj mó boze ile ja sie etarz u tych sportowych dowiedział to głowa mała Oni sprotowców w 2 tyg wyciagają z takich urazók któe zwykli lekarze leczą 3-4 miesiące. Wszystkie pieniadze bym oddała zeby do nich tarfić na poczatku i u nich się leczyć. To juz bym chodziła i mogła liczyć o powrocie do pracy. @ tygodnie temu skałdali siatkarza połamanego bardzo podobnie jak ja. On normlanie chodzi i oglada treningi trenując sam zeby nk mu na noge nie naskoczył

a gdzie byłaś?

u lekarzy sportowych

[alawpr]

 

eliska wrote:

alawpr wrote:

Kasiek powiedz mi to wiczenie o którym kiedys pisałam-leżąc na brzuchu podnosi sie noge wyprostowaną-to na co jest to wiczenie.? Na mięśnie uda?Czy tyłka?

mnie sie widzi, że i udo i tyłek pracuje, bom sama takie cos takiego uprawiam (od czasu do czasu)

Znaczy lekki leniuszek sie zakrada

[kasiek79]

alawpr wrote:

Kasia to ty 8 we wtorek ja 13 w niedzielę.

tak dokąłdnie

Dobra ja jak wpadłą do domu to od razu na forum z wieściami a brzuch.. pusty jak bęben. Do tego tata chche na kompa tak wieć ja znikam jak nie zasnę to póxniej się doezwę a jak zasnę to jutro juz z domu pewnie

[alawpr]

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Kasia to ty 8 we wtorek ja 13 w niedzielę.

tak dokąłdnie

Dobra ja jak wpadłą do domu to od razu na forum z wieściami a brzuch.. pusty jak bęben. Do tego tata chche na kompa tak wieć ja znikam jak nie zasnę to póxniej się doezwę a jak zasnę to jutro juz z domu pewnie

Odpoczywaj bo dzień pelen wrażeń

[kasiek79]

 

eliska wrote:

alawpr wrote:

Kasiek powiedz mi to wiczenie o którym kiedys pisałam-leżąc na brzuchu podnosi sie noge wyprostowaną-to na co jest to wiczenie.? Na mięśnie uda?Czy tyłka?

mnie sie widzi, że i udo i tyłek pracuje, bom sama takie cos takiego uprawiam (od czasu do czasu)

tak prosty ua tez pracuję ale przede wszystkim pośladkowy i mięsnie łączące pośladek z udem czyli działające ewidentnie na staw biuodrowy

[eliska]

Ala, własnie i to jest ból, ale staram się coraz więce człapać, tylko na wieczór noga chora ma dwa razy tyle w obwodzie co zdrowa, aż ide sobie zmierzyć...

[kasiek79]

to narazie bo naprawe cały dzień z wrażeniami............

[alawpr]

 

kasiek79 wrote:

eliska wrote:

alawpr wrote:

Kasiek powiedz mi to wiczenie o którym kiedys pisałam-leżąc na brzuchu podnosi sie noge wyprostowaną-to na co jest to wiczenie.? Na mięśnie uda?Czy tyłka?

mnie sie widzi, że i udo i tyłek pracuje, bom sama takie cos takiego uprawiam (od czasu do czasu)

tak prosty ua tez pracuję ale przede wszystkim pośladkowy i mięsnie łączące pośladek z udem czyli działające ewidentnie na staw biuodrowy

Bardzo mi sie nie podoba to cwiczenie bo zasapana po nim jestem okrutnie.I wlasnie tak mi sie cos po głowie kołatało ,że mówiono mi że to na pupę bo mam flaczka z posladków ,zwłaszcza po stronie polamanej.

[alawpr]

 

eliska wrote:

Ala, własnie i to jest ból, ale staram się coraz więce człapać, tylko na wieczór noga chora ma dwa razy tyle w obwodzie co zdrowa, aż ide sobie zmierzyć...

No to dawaj wymiar ,zobaczymy co sie dzieje?

[edziag]

 

prazynka wrote:

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Kasia o jakich zastrzykach oni mówili,że beda ci podawac celem usprawnienia?

wiesz co nie powtórzxę nazwy ale chodzi o uruchomienie stawu skokowego. To mają być jakieś zastzryki z.......... "substancją" któa ma spowodować zeby szybciej znikneła mi sztywnosc stawu. Spytam ta koleżanke co była ze mną czy pamieta nazwę i dam ci znać. One maja pomóc w szybszym powrocie do rychomości bo po 3 miechcach jest on sztywny.

To szybciutko podaj nam nazwę, zainteresowanych nie brakuje

Masz bojowe zadanie- dowiedzieć się o nazwę tych zastrzyków to mojego orto o to zapytam