a. Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Witch, kiedy zaczełaś kustykać? Jak wyglądał pierwszy krok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 marchewka wrote:26 mam, ciekawe jak to pójdzie, ale nie słyszałam tu nigdy na forum żeby ktoś na to narzekał, więc pewnie jak odważę się normalnie chodzić do czego mnie zmuszą na rehabilitacji to pewnie zapomnę a któregoś dnia okaże się, że ich nie ma. choć jak się połamałam, to myślałam, cholera, pół roku z głowy, a tu proszę dwa lata albo i więcej...fajnie, że Ci się polepszyło, pewnie najgorsze za Tobą, teraz każdy dzień będzie tak odczuwalnie lepszy Jak mnie położyli na łożko szpitalne to pomyślałam 1m-c gipsu jeden na rozruch i do pracy. Lekarz mnie sprowadził na ziemię, bo mówi 6 m-cy zanim pani stanie na tę nogę....Pomyślałam, że żartuje. Jak mi dali do łapki L-4 na 2 miesiące to doznałam olśnienia "o matko to jednak prawda!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 aga-ka16 wrote:Witam!Lekarz spytał mnie czy zdecydowałabym się na drut śródszpikowy, bo góra już zaczęła się dobrze zrastać, tylko ten cholerny dół stoi w miejscu tak jak stał. Nie zdecydowałam się jednak na razie, zostałam bez gipsu i ze skierowaniem na magnetronik, czy coś takiego. Zobaczymy 15 stycznia jakie to dało rezultaty. Mam obciążać nogę do 40-50kg.Cześć Aga! Widzę, że niefajnie wypadła Twoja kontrola. Taki nasz los, że albo się zrośnie albo nie. Złamanie w 1/3 piszczeli jest oporne do leczenia i dlatego współcześnie stosuje się gwoździe śródszpikowe jako najskuteczniejsze przy tego typu złamaniach. Istotnym jest żeby był zastosowany w pierwszych dniach po złamaniu. Jak widać m.in na naszym przykładzie teoria powolnego zrostu w tej części goleni się sprawdziła. Mnie lekarze odstrzelili na początku i w efekcie zafundowali mi krótszą nogę ze skrzywieniem. Gdybym była Tobą to zdecydowałabym się teraz na gwóźdź śródszpikowy gdyby miało to w sposob istotny skorygować defekty wywołane leczeniem zachowawczym. Jeśli nie ma takiego zagrożenia tzn. noga w osi i odłamy nie zachodzą na siebie to byłoby mi szkoda tych miesięcy poświęconych na zrastanie. Wówczas rozważyłaby sposobność wszczepienia czynników zrostu. Miała to Alawpur oraz Denoviro (jedno zespolone, drugie nie). Jakie zdanie miałby na to lekarz to już osobna bajka.... Trzymaj się bo jeszcze kawał drogi przed Tobą ale.....każdy dzień nas zbliża do wyzdrowienia, pa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 kasiek79 wrote:oto moje nowe foty Jak dla mnie fatalne ale podobno jest bardzo dobrezA tutaj to juz w ogóle byłabym pewn ze noga jest krzywusieńka A jednak...... nie.......... Daletoge pytałą LILLE czy jej zdjecia ktos inny ogladał i komentował (orto) bo mi niektórzy mówili ze jest spieprzona Ale wiecej powiedziało ze jest dobrze i nawet przykąłdali karteczki i tłumaczyli ze ejst oś a odłamy................. niestety paskudnie sie połamałam to i tak wyfgląda. Jak dla mnie moje zdjęcia nie róznią się do LILLI ale ja laikKasiu moj aktualny stan nogi byl oceniony prze ortopedę prowadzącego i ortopedę dodatkowago. Obaj mają identyczne zdanie. Zrost opóźniony, noga krótsza i skrzywiona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marchewka Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 LillaKorn wrote:kasiek79 wrote:oto moje nowe foty Jak dla mnie fatalne ale podobno jest bardzo dobrezA tutaj to juz w ogóle byłabym pewn ze noga jest krzywusieńka A jednak...... nie.......... Daletoge pytałą LILLE czy jej zdjecia ktos inny ogladał i komentował (orto) bo mi niektórzy mówili ze jest spieprzona Ale wiecej powiedziało ze jest dobrze i nawet przykąłdali karteczki i tłumaczyli ze ejst oś a odłamy................. niestety paskudnie sie połamałam to i tak wyfgląda. Jak dla mnie moje zdjęcia nie róznią się do LILLI ale ja laikKasiu moj aktualny stan nogi byl oceniony prze ortopedę prowadzącego i ortopedę dodatkowago. Obaj mają identyczne zdanie. Zrost opóźniony, noga krótsza i skrzywiona.A Ty się nie piszesz na te komórki lub czynnik zrostu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 marchewka wrote: A Ty się nie piszesz na te komórki lub czynnik zrostu? Wiesz, że o wszystkim decydują lekarze. Mój poza falstartem w drugim szpitalu proponuje mi czas na zrost... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 edziag wrote: komisję na świadczenie mam 4 grudnia i boje się jej koszmarnie. nie wyobrażam sobie mojego powrotu do pracy 2 stycznia. na dzień dzisiejszy to dla mnie niewykonalne zarówno z powodów fizycznych jak i psychicznych. niestety w czasie mojej nieobecności w moim dziale dużo się pozmieniało, boje się wrócić bo nie wiem co zastanę i czy sobie poradzę z wszystkimi obowiązkami. na dzień dzisiejszy robie już wszystko (poza pracą) i wieczorem jestem wypluta. Pierwsze dni są bardzo trudne fizycznie i psychicznie a potem jest radocha, że są już poza Tobą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marchewka Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 LillaKorn wrote: marchewka wrote: A Ty się nie piszesz na te komórki lub czynnik zrostu? Wiesz, że o wszystkim decydują lekarze. Mój poza falstartem w drugim szpitalu proponuje mi czas na zrost... wiem, u mnie to samo, ale może skoro nam nic o tym nie mówią to znaczy, że nie trzeba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 witch wrote:elam85 wrote:Ja złamałam noge 3 lipca..3-go lipca Elam4-go lipca ja5-go lipca EdziagCzyżby w tych dniach była pełnia księżyca, która spowodowała zmiany w naszym zachowaniu, nieuwagę i zachwiania równowagi ????Jeżeli to była pełnia to przeciągła się do 15 lipca bo wtedy ja pierdykłam.A co do śrubki to Witch masz rację z tym telepankiem. Ja też bałam się jak cholerka i po fakcie stwierdziłam, że nie było warto. Ale to pewnie tak jest-jedna z pielęgniarek na sali przedoperacyjnej, jak mówiłam jej, że się trzęsę, bo mi zimno ze strachu, powiedziała-tylko człowiek głupi nie boi się operacji nawet takiej niegroźnej jak wyjęcie jednej śrubki. A więc kochana a. bój się ale tylko troszeczkę, bo wszystko się uda i potem już będzie tylko lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 witch wrote:kasiek79 wrote:A gdzie nocna zmiana?????? Gdzie JASMAR gdzie ALAWPR???LILLA chyba moich postów nie czytała bo nic nie odpisała????No to mają po premii. Usprawiedliwiona jest tylko Lilla, która rano musi wstać do pracy O przepraszam-byłam wczoraj, poczytałam, odpisałam i poszłam spać. Wczoraj ok 8 rano miałam spotkanie z promotorką, potem zabiegi i cały dom na głowie po południu. W zasadzie żyję już normalnie -jedyne odstępstwo to zakupy i to, że po południu na troszkę siadam i daję nogę wyżej. A że ja jestem śpioch czyli swoje 9 a nawet 10 godz. muszę odespać to padam wcześniej. A jeśli posiedzę dłużej to potem rano odsypiam jak nie mam wyjścia-dobrze że zabiegi mam na ok 11. A w przyszłym tygodniu na 12. Ale jak wrócę do pracy to ............................nie wiem jak będzie. Pewnie będę musiała się przyzwyczaić do mniejszej ilości snu. Ale nie narzekam!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 A małpica noga daję mi się dziś porządnie we znaki. Wzorem Alawpr olewam ją i siedzi sobie na pufie. Także jestem dziś wcześniej-spędziłam dziecka-a co matce też należy się kawałek komputera. Ale nie na długo bo o 20 gra ukochana drużyna najstarszego więc będzie oglądać w necie. A propos grają w Warszawie-Ala może ktoś z Twoich się wybrał???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 witch wrote: jasmar wrote: marchewka wrote: ja teraz też muszę tak delikatnie jak Ty, z tym sitkiem w kości...ale można się przyzwyczaić, mi tylko brakuj biegania, czuję się jak emeryt, wszędzie wolno, ostrożnie, z namysłem... Marchewko czy powiedzieli Ci jak długo zarastają się te dziurki w kości??? I kiedy bedziesz mieć następne RTg?? A czy te dziury widać na zdjęciu??? Dziurki w kościach to przepięknie i szybko wypełnia pani w reklamie Danonków (chyba?) w życiu jednak tak dobrze i byle czym nie idzie tego zrobić. Sądzę, że wypełnienie tych szczelin to szybszy proces niż zrost kości. A na pewno mniej uciążliwy. Kurczę cały czas mnie to nurtuje-kiedy po wyciągnięciu będzie można zacząć normalne życie, nie bojąc się, że coś tam się połamie czy nie wytrzyma i pęknie. Czyli ile chodzi się o kulach lub przebywa na L4???/ Może ktoś wie???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Dota wrote:Gocha5 wrote:3.XII wizyta kontrolna i umówienie na wyjmowanie złomu- mam nadzieję , że się uda w styczniu.Jakie masz zespolenie i kiedy się połamałaś? Mnie wkrótce też to czeka i jestem ciekawa.Za tydzień będziesz już wiedzieć co i jak.No to widzę, że w grudniu będzie mnóstwo wieści o wyciąganiu złomu. A pewnie większość szykuje się na nowy rok-będą świeże fundusze w NFZ. Trzeba to wykorzystać, bo pod koniec roku różnie bywa, choć przykład Marchewki jest wyjątkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Gocha5 wrote: Jeszcze ja się dołączam na 3 grudnia Gocha jak Ty blisko- to też dołącz się do tej kawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 marchewka wrote: wiem, u mnie to samo, ale może skoro nam nic o tym nie mówią to znaczy, że nie trzeba? Praktycznie możemy sobie pogdybać m.in na forum a o leczeniu decyduje de facto lekarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 edziag wrote: mam też nowy objaw, zasypiam, śpię kilka godzin a potem budzi mnie ból stopy w okolicy złamania, taki tępy i jednostajny, cholernie męczący, powiedziałam o tym mojej rehabilitantce, twierdzi że to więzadła bolą i tego się trzymam, liczę że szybko przejdzie. na razie na noc smaruja altacetem bo mam wieczorem banie a nie stopę. odsypiam noce nad ranem. Kurde jak Was czytam to aż się dziwię -sobie. Ja to chyba jakaś nienormalna-po pierwsze ciągle jestem ostatnio śpiąca( dziś spałam od 23 do po 9 rano czyli ponad 10 godzin)-a może zapadam w sen zimowy??? A po drugie niewiele mnie boli- dokucza raczej wieczorem, ale to opuchlizna, mam wrażenie jakby ktoś rozciągał mi na siłe skórę, trochę w środku przy chodzeniu(pewnie te jakieś nierozciągnięte ścięgna) ale jak już się położę to nic nie boli i śpię jak złoto. Bardzo Wam współczuję-tym marnie śpiącym a Prażynka to już chyba szczyt rozpaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 marchewka wrote: witch wrote: Dziurki w kościach to przepięknie i szybko wypełnia pani w reklamie Danonków (chyba?) w życiu jednak tak dobrze i byle czym nie idzie tego zrobić. Sądzę, że wypełnienie tych szczelin to szybszy proces niż zrost kości. A na pewno mniej uciążliwy. też mam taką nadzieje, ale historia mówi, że może być róznie, duzo wyjasni rtg w styczniu, ja na wszelki wypadek boję się stawać na tę nogę.. No właśnie tego się obawiam -strachu. Jak tu stanąć na nodze jak już jej śrubki nie trzymają???/Poczekam na wieści od Marchewki w końcu jest trochę przede mną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiek79 Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 aga-ka16 wrote:Witam!Mi po konsultacji nie jest dziś wesoło. Już się wypłakałam więc mogę napisać. Lilla chyba podzielę Twój los i będę czekać na zrost długo....Niby po zdjęciu gipsu noga trzyma się dobrze, w badaniu takim ręcznym była sztywna i nie bolała. Jednak zdjęcia nie pokazały żadnego postępu. Lekarz spytał mnie czy zdecydowałabym się na drut śródszpikowy, bo góra już zaczęła się dobrze zrastać, tylko ten cholerny dół stoi w miejscu tak jak stał. Nie zdecydowałam się jednak na razie, zostałam bez gipsu i ze skierowaniem na magnetronik, czy coś takiego. Zobaczymy 15 stycznia jakie to dało rezultaty. Mam obciążać nogę do 40-50kg. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć, czy dobrze zrobiłam odciągając to wszystko w czasie? Mam mieć jeszcze konsultację prywatnie u innego lekarza w następnym tyg. Zobaczymy co on powie. Mój orto jak go zapytałam dlaczego tak jest to powiedział, że tylko w 1/5 przypadków niezrastania się można zdjagnozować, a 4/5 to nie wiadomo dlaczego mają takie opóźnienia.Ciekawa jestem co zrobilibyście na moim miejscu? POCIESZCIE PROSZĘ BO MAM MEGA DOŁA...kurde to faktycznie nieciekawe wieści Ale wiesz co u mnie we wotrek było podobnie W rekach zrost był super i juz lekarz powiedział ze koniec gipsu a jak wóciłą do niego z rtg to nie mógł uwierzyc ze "tego zrsotu" nie widac na zdjęciu. powiedział że tak sie zdarza że na zdjeciu wszystkiego nie widac ale to nie znaczy że tego zrostu nie ma. Chcial mnie puścić bez gipsu ale stwierdzil ze najlepsze na zrost jest obciazanie nogi dlatego na 2 tyg zdecydował się załozyc gips i kazał n amaksa obciazać. Wiem ze na zrst bardzo dobre jest pole magnetyczne ale w odpowiedniej dawce. A moze zamiast tego gwoździa spytaj go o komórki macierzyste???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gocha5 Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Dota wrote:Gocha5 wrote:3.XII wizyta kontrolna i umówienie na wyjmowanie złomu- mam nadzieję , że się uda w styczniu.Jakie masz zespolenie i kiedy się połamałaś? Mnie wkrótce też to czeka i jestem ciekawa.Za tydzień będziesz już wiedzieć co i jak.Połamałam się 21 stycznia 2009r. i mam gwoździa śródszpikowego i 2 śrubki. W czwartek będzie nowe zdjęcie rtg od lipca, więc wszystko się okaże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Gocha5 wrote: Połamałam się 21 stycznia 2009r. i mam gwoździa śródszpikowego i 2 śrubki. W czwartek będzie nowe zdjęcie rtg od lipca, więc wszystko się okaże Hmmm to trzy dni przede mną! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiek79 Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 LillaKorn wrote:kasiek79 wrote:oto moje nowe foty Jak dla mnie fatalne ale podobno jest bardzo dobrezA tutaj to juz w ogóle byłabym pewn ze noga jest krzywusieńka A jednak...... nie.......... Daletoge pytałą LILLE czy jej zdjecia ktos inny ogladał i komentował (orto) bo mi niektórzy mówili ze jest spieprzona Ale wiecej powiedziało ze jest dobrze i nawet przykąłdali karteczki i tłumaczyli ze ejst oś a odłamy................. niestety paskudnie sie połamałam to i tak wyfgląda. Jak dla mnie moje zdjęcia nie róznią się do LILLI ale ja laikKasiu moj aktualny stan nogi byl oceniony prze ortopedę prowadzącego i ortopedę dodatkowago. Obaj mają identyczne zdanie. Zrost opóźniony, noga krótsza i skrzywiona.no to wielka szkoda Własnei zagladałą jescze raz w twoje zdjecia i co do długości to faktycznie widac jak odłamy zaszły na siebie i noga może byc krtósza ale co do krzywości to mam wrazenie że na moim zdjęciu wyglada to inaczej. Ale skoro kilu tak poiedziało ot moze faktycznie masz krzywszą Ale..... do 3 stopni nic na pewno nie bedzie widac a na pewno nie będzie ci to w niczym przeszkadzało. Oby ten zrost był czego ci życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiek79 Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 jasmar wrote:witch wrote:kasiek79 wrote:A gdzie nocna zmiana?????? Gdzie JASMAR gdzie ALAWPR???LILLA chyba moich postów nie czytała bo nic nie odpisała????No to mają po premii. Usprawiedliwiona jest tylko Lilla, która rano musi wstać do pracy O przepraszam-byłam wczoraj, poczytałam, odpisałam i poszłam spać. Wczoraj ok 8 rano miałam spotkanie z promotorką, potem zabiegi i cały dom na głowie po południu. W zasadzie żyję już normalnie -jedyne odstępstwo to zakupy i to, że po południu na troszkę siadam i daję nogę wyżej. A że ja jestem śpioch czyli swoje 9 a nawet 10 godz. muszę odespać to padam wcześniej. A jeśli posiedzę dłużej to potem rano odsypiam jak nie mam wyjścia-dobrze że zabiegi mam na ok 11. A w przyszłym tygodniu na 12. Ale jak wrócę do pracy to ............................nie wiem jak będzie. Pewnie będę musiała się przyzwyczaić do mniejszej ilości snu. Ale nie narzekam!!!!!USPRAWIEDLIWIONAMój dizisja jescze idzie na nocke wiec ja pewnie długo posiedze Tak wiec czekam z ciastem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 kasiek79 wrote: no to wielka szkoda Własnei zagladałą jescze raz w twoje zdjecia i co do długości to faktycznie widac jak odłamy zaszły na siebie i noga może byc krtósza ale co do krzywości to mam wrazenie że na moim zdjęciu wyglada to inaczej. Ale skoro kilu tak poiedziało ot moze faktycznie masz krzywszą Ale..... do 3 stopni nic na pewno nie bedzie widac a na pewno nie będzie ci to w niczym przeszkadzało. Oby ten zrost był czego ci życzę Jasne z tym można funkcjonować. Wkurzona jestem, bo być może można było tego uniknąć. Teraz czekam na swój zrost. A propos Twoj zrościk jest całkiem całkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marchewka Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 jasmar wrote: marchewka wrote: witch wrote: Dziurki w kościach to przepięknie i szybko wypełnia pani w reklamie Danonków (chyba?) w życiu jednak tak dobrze i byle czym nie idzie tego zrobić. Sądzę, że wypełnienie tych szczelin to szybszy proces niż zrost kości. A na pewno mniej uciążliwy. też mam taką nadzieje, ale historia mówi, że może być róznie, duzo wyjasni rtg w styczniu, ja na wszelki wypadek boję się stawać na tę nogę.. No właśnie tego się obawiam -strachu. Jak tu stanąć na nodze jak już jej śrubki nie trzymają???/Poczekam na wieści od Marchewki w końcu jest trochę przede mną ja to mam tyle dziur, że mną się nie sugeruj, pewnie wszyscy mnie wyprzedzicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gocha5 Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 LillaKorn wrote: Gocha5 wrote: Połamałam się 21 stycznia 2009r. i mam gwoździa śródszpikowego i 2 śrubki. W czwartek będzie nowe zdjęcie rtg od lipca, więc wszystko się okaże Hmmm to trzy dni przede mną! Z tego co pamiętam w styczniu nas trochę przybyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gocha5 Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 A co to się dzisiaj stało, zablokowałam forum??? Wszyscy zniknęli??? W tygodniu ledwo nadążam Was czytać, a dziś jakiś zastój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiek79 Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Gocha5 wrote: A co to się dzisiaj stało, zablokowałam forum??? Wszyscy zniknęli??? W tygodniu ledwo nadążam Was czytać, a dziś jakiś zastój. ja juz jestem ae widze ze narazie ciebie nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiek79 Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 LillaKorn wrote:kasiek79 wrote:no to wielka szkoda Własnei zagladałą jescze raz w twoje zdjecia i co do długości to faktycznie widac jak odłamy zaszły na siebie i noga może byc krtósza ale co do krzywości to mam wrazenie że na moim zdjęciu wyglada to inaczej. Ale skoro kilu tak poiedziało ot moze faktycznie masz krzywszą Ale..... do 3 stopni nic na pewno nie bedzie widac a na pewno nie będzie ci to w niczym przeszkadzało. Oby ten zrost był czego ci życzęJasne z tym można funkcjonować. Wkurzona jestem, bo być może można było tego uniknąć. Teraz czekam na swój zrost. A propos Twoj zrościk jest całkiem całkiem.wiesz chodziło mi o to że kiedys bradzo martwiłas sie tym ze masz krzywa kosc. Rozmawiałą z lekarzami i pytaął wlasnie o to myslac o Tobie i oni powiedzieli ze to nie ma zadnego znaczenia jeżeli odchylenie jest do 3 stopni. A to ze mozn abyło n apoczątku lepiej złozyc...... to i ja cos o tym wiem tzn o tym ze mogłabym być w iinny sposób poskładana i szybiej bym doszła do formy. Okazalo się ejdnak ze ten mój rzeźnik zrobił dobra robotę skałdając i tak dobrze te odłamy.Pocieszyłas mnie mówiąc ze zrościk mam całkiem Ja szczerze nic nie wiedzę wiec pzostało mi tlyko wierzy fachowcom że jest dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 aga-ka16 wrote:Witam!Mi po konsultacji nie jest dziś wesoło. Już się wypłakałam więc mogę napisać..............Ciekawa jestem co zrobilibyście na moim miejscu? POCIESZCIE PROSZĘ BO MAM MEGA DOŁA...Aga. Ja w pocieszaniu najlepsza nie jestem, ale doczytałam, że Witch już odwaliła kawał dobrej roboty w tym względzie i mam nadzieję, że dołek przeszedł. Ja bym poszukała jeszcze jakiegoś orto i udała się na konsultacje. No i poczekaj do stycznia, a potem atakuj swojego może o komórki macierzyste albo tą kalcytninę czy jak jej tam. Niech coś robi jeśli można. A może okaże się, że jest w styczniu już lepiej i Twojej nóżce pomogło obciążanie. I tej myśli się trzymaj. Będzie dobrze-przecież musi być!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 marchewka wrote: ja to mam tyle dziur, że mną się nie sugeruj, pewnie wszyscy mnie wyprzedzicie Marcheweczko to nie wyścigi i ja nie zamierzam Cię wyprzedzać. A może bez żelastwa pójdzie Ci zarastanie dziurek piorunem???? Tego Ci życzę z całego serca. I wyjaśnij mi proszę bo jakoś nie bardzo to widzę-dlaczego masz 26 dziurek jak śrub było 13??? Czy ja też będę miała dziur dwa razy więcej??? Od czego to zależy. Mam nadzieję, że to nie za skomplikowane pytania?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.