Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

ciacho wrote:

korel wrote:

Słuchajcie, Anita chce śrubki w Tunezji wykręcać :mad:

Widziałem twoje zdjęcia paskudnie to wgląda a jak gojenie miałeś już kontrolne zdjęcie

Miałem ze 2 kontrole sesje, jak zrobię zdjęcia z klisz, to wrzucę do galerii, może dziś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

lisiu wrote:

ciacho wrote:

korel wrote:

Słuchajcie, Anita chce śrubki w Tunezji wykręcać :mad:

Widziałem twoje zdjęcia paskudnie to wgląda a jak gojenie miałeś już kontrolne zdjęcie

dla mnie zdjęcia Korela to te najbardziej "normalne". Ciacho, Ty to chłopie się nałamałeś - wow, współczuję :(

Te zdjecia co widziałas to są zdjecia z pierwszego szpitala po dwóch zabiegach a te co mam mój lekarz to są całkiem inne noga jest prosta a góra jest już zrośnieta tylko czekam na pelen zrost dołu za 2 tygodnie kontrola to wtedy wezne zdjecia od lekarza i zobaczysz żę jest różnica dzień do nocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

korel wrote:

ciacho wrote:

Musze sie spytac mojego lekarza który mnie złożył prawidłowo czy tak można bo słyszałem że szpital który to robił to ten sam muś to usunąć myślałem że słyszeliście coś na ten temat

Słuchaj Ciacho, na karcie informacyjnej ze szpitala masz opisane jakie gwoździe i śruby użyli, dokładnie z wymiarami. Do odpowiednich zestawów są odpowiednie narzędzia do wyciągania żelastwa. Jeśli szpital się podejmie wyciągnąć, to zapewne taki odpowiedni zestaw ma. Sam to przetestuję, bo mam żelastwo Medgal (polski producent) wkładane w Zakopcu, w Piekarach powiedzieli mi że oni nie lubią Medgala. Lubią, nie lubią, ale mam nadzieję, że jak chcą mi coś wykręcić to sprzęt mają. Co prawda to na razie tylko śrubki, poważniejszą sprawą jest wyciąganie samego gwoździa śródszpikowego, a ja nie chcę wracać do szpitala w Zakopanem, bo nie mam do nich zaufania. Uważam ich za partaczy, zwykła hurtownia żelastwa i gipsu. Przy wyciąganiu gwoździa dobrze przepytam szpital czy mają odpowiedni zestaw zabawek.

Nie chodzi mi o narzędzia bo sprzet to mają ale czy mogą wyciągną i wyslać do tamtego szpitala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karta powinna byc po lacinie a nie po czesku, czy polsku :P Na mojej wszystko jest lacina napisane (oprocz tego po polsku)...

 

A co do kluczy - znajomy moich rodzicow polamal sie na nartach we Francji, zlozyli go, zroslo sie, pojechal na operacje do szpitala w Polsce, zaczeli go operowac i nagle ZONK - nie maja kluczy, zeby odkrecic sruby. Zaszyli wiec delikwenta i wyslali na operacje do Francji :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maczek wrote:
Karta powinna byc po lacinie a nie po czesku, czy polsku :P Na mojej wszystko jest lacina napisane (oprocz tego po polsku)...

A co do kluczy - znajomy moich rodzicow polamal sie na nartach we Francji, zlozyli go, zroslo sie, pojechal na operacje do szpitala w Polsce, zaczeli go operowac i nagle ZONK - nie maja kluczy, zeby odkrecic sruby. Zaszyli wiec delikwenta i wyslali na operacje do Francji :D
A to niefart, ale w tej karcie z Francji nasi dzielni młotkowi chyba doczytali się (po łacinie - ja tez mam po łacinie) jaki sprzęt gośc ma zaszyty. powinno im coś zaświtać że jak gwoździe i śruby są Made in France, to śrubokręt Made in Poland może nie podchodzić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ciacho wrote:

korel wrote:

ciacho wrote:

Musze sie spytac mojego lekarza który mnie złożył prawidłowo czy tak można bo słyszałem że szpital który to robił to ten sam muś to usunąć myślałem że słyszeliście coś na ten temat

Słuchaj Ciacho, na karcie informacyjnej ze szpitala masz opisane jakie gwoździe i śruby użyli, dokładnie z wymiarami. Do odpowiednich zestawów są odpowiednie narzędzia do wyciągania żelastwa. Jeśli szpital się podejmie wyciągnąć, to zapewne taki odpowiedni zestaw ma. Sam to przetestuję, bo mam żelastwo Medgal (polski producent) wkładane w Zakopcu, w Piekarach powiedzieli mi że oni nie lubią Medgala. Lubią, nie lubią, ale mam nadzieję, że jak chcą mi coś wykręcić to sprzęt mają. Co prawda to na razie tylko śrubki, poważniejszą sprawą jest wyciąganie samego gwoździa śródszpikowego, a ja nie chcę wracać do szpitala w Zakopanem, bo nie mam do nich zaufania. Uważam ich za partaczy, zwykła hurtownia żelastwa i gipsu. Przy wyciąganiu gwoździa dobrze przepytam szpital czy mają odpowiedni zestaw zabawek.

Nie chodzi mi o narzędzia bo sprzet to mają ale czy mogą wyciągną i wyslać do tamtego szpitala

Myślisz, że muszą oddać żelastwo tamtym złomiarzom ...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korel wrote:
maczek wrote:
Karta powinna byc po lacinie a nie po czesku, czy polsku :P Na mojej wszystko jest lacina napisane (oprocz tego po polsku)...

A co do kluczy - znajomy moich rodzicow polamal sie na nartach we Francji, zlozyli go, zroslo sie, pojechal na operacje do szpitala w Polsce, zaczeli go operowac i nagle ZONK - nie maja kluczy, zeby odkrecic sruby. Zaszyli wiec delikwenta i wyslali na operacje do Francji :D
A to niefart, ale w tej karcie z Francji nasi dzielni młotkowi chyba doczytali się (po łacinie - ja tez mam po łacinie) jaki sprzęt gośc ma zaszyty. powinno im coś zaświtać że jak gwoździe i śruby są Made in France, to śrubokręt Made in Poland może nie podchodzić
całe szczęście, że ja potrzebuję tylko piłkę do cięcia gipsu i właściwie może być obojętnie skąd - made in Poland, made in France, może być nawet made in China, byleby przecięła gips i nie rozcharatała nogi :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maczek wrote:
Karta powinna byc po lacinie a nie po czesku, czy polsku :P Na mojej wszystko jest lacina napisane (oprocz tego po polsku)...

A co do kluczy - znajomy moich rodzicow polamal sie na nartach we Francji, zlozyli go, zroslo sie, pojechal na operacje do szpitala w Polsce, zaczeli go operowac i nagle ZONK - nie maja kluczy, zeby odkrecic sruby. Zaszyli wiec delikwenta i wyslali na operacje do Francji :D
Ja cały czas myslałem ze miałes złamaną tylko noge a ty byłes połamany w kilku miejscach to chyba byłes cały w gipse i muśiałes lerzec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lisiu wrote:
korel wrote:
maczek wrote:
Karta powinna byc po lacinie a nie po czesku, czy polsku :P Na mojej wszystko jest lacina napisane (oprocz tego po polsku)...

A co do kluczy - znajomy moich rodzicow polamal sie na nartach we Francji, zlozyli go, zroslo sie, pojechal na operacje do szpitala w Polsce, zaczeli go operowac i nagle ZONK - nie maja kluczy, zeby odkrecic sruby. Zaszyli wiec delikwenta i wyslali na operacje do Francji :D
A to niefart, ale w tej karcie z Francji nasi dzielni młotkowi chyba doczytali się (po łacinie - ja tez mam po łacinie) jaki sprzęt gośc ma zaszyty. powinno im coś zaświtać że jak gwoździe i śruby są Made in France, to śrubokręt Made in Poland może nie podchodzić
całe szczęście, że ja potrzebuję tylko piłkę do cięcia gipsu i właściwie może być obojętnie skąd - made in Poland, made in France, może być nawet made in China, byleby przecięła gips i nie rozcharatała nogi :)
to nie jestes poskrecany srubami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

korel wrote:

anita wrote:

w sumie to moglabym wrocic do czech...szpital sympatyczny byl:)

Taki "nemocnice na kraji mesta" ?

jak to pięknie brzmi Korel...jakieś ukryte talenty językoznawcze???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

agula wrote:

korel wrote:

anita wrote:

w sumie to moglabym wrocic do czech...szpital sympatyczny byl:)

Taki "nemocnice na kraji mesta" ?

jak to pięknie brzmi Korel...jakieś ukryte talenty językoznawcze???

Jakoś tam samo przyszło, w Czechach jestem często, to ode mnie rzut beretką ...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

korel wrote:

agula wrote:

korel wrote:

Taki "nemocnice na kraji mesta" ?

jak to pięknie brzmi Korel...jakieś ukryte talenty językoznawcze???

Jakoś tam samo przyszło, w Czechach jestem często, to ode mnie rzut beretką ...:)

kulą chyba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

agula wrote:

korel wrote:

agula wrote:

jak to pięknie brzmi Korel...jakieś ukryte talenty językoznawcze???

Jakoś tam samo przyszło, w Czechach jestem często, to ode mnie rzut beretką ...:)

kulą chyba

Lub oDszczepem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciacho wrote:
lisiu wrote:
korel wrote:
A to niefart, ale w tej karcie z Francji nasi dzielni młotkowi chyba doczytali się (po łacinie - ja tez mam po łacinie) jaki sprzęt gośc ma zaszyty. powinno im coś zaświtać że jak gwoździe i śruby są Made in France, to śrubokręt Made in Poland może nie podchodzić
całe szczęście, że ja potrzebuję tylko piłkę do cięcia gipsu i właściwie może być obojętnie skąd - made in Poland, made in France, może być nawet made in China, byleby przecięła gips i nie rozcharatała nogi :)
to nie jestes poskrecany srubami
nie, nie jestem, jako nieliczna w tym gronie :) ale "zagipsiona" od 15 tygodni
:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lisiu wrote:
ciacho wrote:
lisiu wrote:
całe szczęście, że ja potrzebuję tylko piłkę do cięcia gipsu i właściwie może być obojętnie skąd - made in Poland, made in France, może być nawet made in China, byleby przecięła gips i nie rozcharatała nogi :)
to nie jestes poskrecany srubami
nie, nie jestem, jako nieliczna w tym gronie :) ale "zagipsiona" od 15 tygodni
:(
Ja tez tak chciałem ale sie nie dało teraz mam 2 blachy i 16 śrub na 26 tygodni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem na samym gipsie sie nie da. Mnie wbili gwóźdź i przy okazji wtedy rozłupali mi piszczel wzdłuż, bo pęknięcie w czasie wypadku nie była az tak długie i tak się oddaliło od osi. Ważne kto nas składał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzialem to i mialem sie pytac ze nie skrecili tego razem umnie tez odlamy byl od siebie odsuniete i nie zrosło sie zrobił sie staw rzekomy i było trzeba przeszczep kości zrobić iskrecic płytą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...