Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

packard wrote:

LillaKorn wrote:

packard wrote:

niby wszstko dobrze ,ale zrost sie dalej nie przebudował i mam ćwiczyć wczoraj pół nocy nie przespałem z nerwów

Chłopie ja jestem ponad 7 m-cy od zlamania zrost mam niepelny, a to co urosło jest tak jak u Ciebie bez cech przebudowy. Niestety trzeba czekać!

wiem że z tym niema żartów .ale jak to jest najpierw jest zrost ,a potem za miesiąc mówi że nie ma cechy przebudowy ?

Poprostu zlepiło Ci odlamy więc zrost jest ale slaby i miękki bez przebudowy, która jest następnym etapem. Teraz trzeba mocno uważać na najdrobniejsze urazu, żeby nie połamać ponownie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie, ale dajecie popalić. Za nic macie człowieka pracującego, przez Was chodzę nieprzytomna do pracy :), ale nie mogę sobie odpuścić przeczytania całego dnia. W pracy mam trochę gonienia i to niestety po schodach, tak, że wieczorem noga trochę spuchnięta, ale da się wytrzymać. Staram się też póki pogoda dopisuje jeździć na rowerze- choć mam trochę stracha, bo w zeszłym roku złamałam na rowerze rękę, a w tym na prostej drodze nogę :) Pozdrawiam wszystkich Nowych i Starych Połamańców-ja już z tych starych. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

packard wrote:
tylko problem taki jak to będzie trwało około 6miechów u mnie to chyba nie mam po co wracać do pracy ,a o to mi sie najbardziej rozchodzi

narazie to 3 miesiąc mojej bezczynności
Nie masz szans wrocić niedoleczony? Ja pracuję od 4 dni bo minęło pół roku, leczenie jest jeszcze niezakończone i lekarz warunkowo mnie dopuścił. A ja nie miałam innego wyjścia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Dziś będzie rekord! Wariaci się dorwali do komputerów ;-)

musze zapamietac ze na 414 skończyłąm bo jeden wariat idzie się czołgac myc zeby bo męza się chyba nie doczeka

To tam uwazaj na siebie i jak nie bedziesz mogła spac to dawaj do nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gocha5 wrote:

No nie, ale dajecie popalić. Za nic macie człowieka pracującego, przez Was chodzę nieprzytomna do pracy :), ale nie mogę sobie odpuścić przeczytania całego dnia. W pracy mam trochę gonienia i to niestety po schodach, tak, że wieczorem noga trochę spuchnięta, ale da się wytrzymać. Staram się też póki pogoda dopisuje jeździć na rowerze- choć mam trochę stracha, bo w zeszłym roku złamałam na rowerze rękę, a w tym na prostej drodze nogę :) Pozdrawiam wszystkich Nowych i Starych Połamańców-ja już z tych starych. :)

Dziś jest szalony dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

packard wrote:

ale dobrze tutaj niektórym mogą chodzić do pracy :) mi normalnie chce się wyć bo do tej kontuzji byłem aktywnym człowiekiem a teraz trza siedzieć na 4 lliterach i okulach maszerować

To mogę cię pocieszyc ,ze ja siedzę w domu od 4 miesięcy/prawie/ w długim gipsie. To jest masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

packard wrote:

niestety nie LillaKorn nie mogę wrócic bo ja musze prawie nachodzic się cały dzień praca przy samochodach

Zbadaj sprawę czy nie możesz gdzieś się zadekować za biurkiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

packard wrote:

ale dobrze tutaj niektórym mogą chodzić do pracy :) mi normalnie chce się wyć bo do tej kontuzji byłem aktywnym człowiekiem a teraz trza siedzieć na 4 lliterach i okulach maszerować

To mogę cię pocieszyc ,ze ja siedzę w domu od 4 miesięcy/prawie/ w długim gipsie. To jest masakra.

no to faktycznie (: kicha jak sto pięćdziesiąt dlatego ja mówię że mogę chodzić o kulach i to już jest dobrze a od was mam chyba najmniejsze złamanie czytając wasze posty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

packard wrote:

normalnie mam taki żal do samego siebie jak ..... ,ale trza czekać

Nic t tym nie zrobisz i nie ma co obwiniac się ,bo to nic nie da,tylko zdołuje jeszcze bardziej.Rąbnięta piszczel to nie bajka i zrasta się długo i namiętnie i potrafi jeszcze człowiekowi zgotowac powikłania. Więc tylko cierpliwośc nic wiecej. A wyc się chce!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
packard wrote:
normalnie mam taki żal do samego siebie jak ..... ,ale trza czekać
a co sobie zrobiłeś?
no ta gra w tą piłkę nożną nie poszedłbym nie stało by się to co jest ja wiem że to głupie co mówie

A teraz cierpię ,ale grzecznie :)

nauczyłem sie czym jest skrucha np. prosząc kogos o zrobienie herbaty jak miałem długi gips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

packard wrote:
kasiek79 wrote:
packard wrote:
normalnie mam taki żal do samego siebie jak ..... ,ale trza czekać
a co sobie zrobiłeś?
no ta gra w tą piłkę nożną nie poszedłbym nie stało by się to co jest ja wiem że to głupie co mówie

A teraz cierpię ,ale grzecznie :)

nauczyłem sie czym jest skrucha np. prosząc kogos o zrobienie herbaty jak miałem długi gips
Oj wszyscy tu nauczyliśmy sie pokory.Wielkiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napatrzyłem sie w szpitalu to się człowiek troche zastanowi jakie to życie kruche i zaczyna go szanować ,a przed tym wypadkiem hurabura bo co mi zrobią co mi się stanie

 

teraz już mi sie nigdzie nie śpieszy spkojnie uważam jak wchodzę do samochodu notabene mój tata mnie wszędzie wozi jak poproszę ,aż mi głupio czasami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

aga-ka16 wrote:

kasiek79 wrote:

jeju to może u mnie też jest coś nie tak bo umieram z bólu piety Normalnie cały czas mi drętwieje boli i piecze. No u mnie niby powód druta Jak pytałąm lekzra to tylko w biegu spojrzał i powiedził : tak ma byc!!! szkoda słów A ja się męczę z t ą pieta

Mój drut wyciągowy siedział w pięcie 10 tyg.Kiedy był to pięta nieraz bolała. Po wyjęciu go pięta dokuczała mi tylko przez następny dzień.

Jezu 10 tyg??? nie wrósl ci ja miałą 11 dni ale mnie boli pieta od czwartku kiedy to mi go wyciagneli. Ale tez miałas tak że sterczał ci po dwóch stonach gipsu??? kurde i po tylu tygodnaich tez ci na żywca wyciągali

Na żywca mi wyciągali oba druty, ale ten pod kolanem został zruszony podczas zdejmowania gipsu i tak mocno nie bolało jak mi go wyciągali. Ale ten wyciągowy to trochę poczułam. Pytasz czy mi sterczał? Tak...Podgięli go tylko i zagipsowali. Wyglądałam jak bym miała ostrogi he he...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...