Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

alawpr wrote:
Kasiek79,dacie radę.Masz ciężko bardzo i nie ma co dyskutowac,ale pamiętam że zajrzała do nas dziewczyna która była około 2 miesięcy po porodzie.
a wiesz ze ja sobie pomyślała ze dzieki Bogu ze moje dzieci przynajmniej same zjedzą tylko mąz musi im zrobić I tak sie zastanawiałm co ja (my) biedna bym zrobiła jakbym niedawno rodziła???? Pocieszam sie tym że inny na pewno gdzieć na świecie mają gorzej. Ale tylko dlatego ze na żadna pomoc nie mozemy liczyć staram się samam cokolwiek robić Dlatego ta decyzja z wózkiem

jak to zcasmai czowiek pociesza sie tym ze inni mają gorzej :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widze że jest lepej w prównaniu co byłoz tym jak tydzien temu wyszłąm ze szpitala i nawet z tym co było w weekend. Noga zdecydowanie mniej boli i mniej puchnie. Ja trochę lepiej psychicznei. 2 kilo juz przytyłam wiec nerwy pomału puszczają. Zaczynam sie sowajać. I dzieki temu forum wiem co może mnie spotkac tak więc nie przeżyje kolejnego szoku jak 29 wrześnai okaże sie ze znowu w długi mnie zapakują> a gdybym ie zajzała do netu to yblabym święcie przekonana że ta wizyta będzie miaął na celu zdjęcie mi gipsu i że zacznę rehabilitację :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety prawie wszyscy wychodzimy otumanieni ze szpitala i dopiero w domu narastają pytania i watpliwości.Dobrze ze rodzina na samym początku mego połamania nie zamkneła mnie w szafie..bo naprawdę byłam irytująca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
alawpr wrote:
Kasiek79,dacie radę.Masz ciężko bardzo i nie ma co dyskutowac,ale pamiętam że zajrzała do nas dziewczyna która była około 2 miesięcy po porodzie.
a wiesz ze ja sobie pomyślała ze dzieki Bogu ze moje dzieci przynajmniej same zjedzą tylko mąz musi im zrobić I tak sie zastanawiałm co ja (my) biedna bym zrobiła jakbym niedawno rodziła???? Pocieszam sie tym że inny na pewno gdzieć na świecie mają gorzej. Ale tylko dlatego ze na żadna pomoc nie mozemy liczyć staram się samam cokolwiek robić Dlatego ta decyzja z wózkiem

jak to zcasmai czowiek pociesza sie tym ze inni mają gorzej :-(
Ciesze sie że poprawiłam Ci humor. Nie jest tak zle. Wrecz widze dobre strony, tatuś jest bardziej zaangazowany :) no i powiem Wam że swietnie daje sobie radę..a wcześniej bylo nie...bo nie umiem. Umie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie dziś nowe doznania związane z nózią.Odczuwam od wczoraj dziwne swędzenie w miejscu gdzie mam złamanie.Od kilku dni dozuje mi połamana kończyna nowe doznania,a to uczucie gorąca lub zimna w połamanym miejscu a to teraz jakaś swędziawka.Mniemam iż to dobry znak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

riviolla wrote:

Kasiu nie wiem... każdy przypadek jest inny, w każdym razie zazwyczaj połamańców pionizują już w szpitalu. Myślisz że mnie nie rozrywało nogi z bólu na początku? Ale po 3 tygodniach to już Ci chyba powinno to przejść... A lekarzowi może chodziło o to że nie możesz obciążąć?

Nie zawsze. Mnie olali i nie uczyli chodzić. Noga nawalała mnie w pozycji na dół do 4 tygodnia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

riviolla wrote:

Kasiu nie wiem... każdy przypadek jest inny, w każdym razie zazwyczaj połamańców pionizują już w szpitalu. Myślisz że mnie nie rozrywało nogi z bólu na początku? Ale po 3 tygodniach to już Ci chyba powinno to przejść... A lekarzowi może chodziło o to że nie możesz obciążąć?

Nie zawsze. Mnie olali i nie uczyli chodzić. Noga nawalała mnie w pozycji na dół do 4 tygodnia!

a ja nawet nie wiem czy moge przyjmowac taką pozycje gdyż lekarz powiedział ż enie apotem w wypisie napisał że chodznei o dwóch kulach bez obciązania. Mnie tak boli ze zrezygnowałąm i poruszam się powozem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a. wrote:

kasiek79 wrote:

ELAM ale odwiedzałaś ich z jakąś dokumentacja medyczną??? czy z samym wypisem???

Musisz złozyc podanie o xero dokumentacji, zdjęcia rtg się wypozycza.

dzieki za podpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

riviolla wrote:

Kasiu nie wiem... każdy przypadek jest inny, w każdym razie zazwyczaj połamańców pionizują już w szpitalu. Myślisz że mnie nie rozrywało nogi z bólu na początku? Ale po 3 tygodniach to już Ci chyba powinno to przejść... A lekarzowi może chodziło o to że nie możesz obciążąć?

Nie zawsze. Mnie olali i nie uczyli chodzić. Noga nawalała mnie w pozycji na dół do 4 tygodnia!

U mnie było to samo,ciężki gips przeleżałam w łóżku.Tym bardziej że takie było zalecenie lekarza.Wstawałam tylko do WC a później na fotel,ale na fotelu nózia też wysoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co czyje że odżywam Że zaczynam sę śmiać że jakoś godz esę z tym co mnie spotkało. N apewno pomógł mi wózek ale równiez wy!!! Staram się widziec dobre strony i nie narzekac na byle co. Cieszyć się z najdrobniejszych rzeczy których wcześiej nawet bym ie zauwazyła. Dzisiaj pierwszy raz pospałąm 5 godzin w nocy. i rano jak mąz sprowadził mnie na dół pospałam 2 godzinki. Czuje ż enapięcie z e mnie schodzi i ot musi byc znak że bedzie tlyko lepiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

Czy ja ma prawo zabrac z tamtej przychodni wszystkie sowje papiery??? i czy ja samam mog napsiac pismo żeby mi "wydali" pewnei ksero całej mojej historii choroby żeby pzredstawić ja lekazrowi w Augustowei jak juz się zdecyduję przenieśc do swojego miasta. Czy robi to np Przychodnia do któej sie przenoszę?????? Oj więm że głupie pytania zadaje ale moze ktos byl w podobnej sytuacji???

Na Twoim miejscu nie przenosiłabym się do innego lekarza! O dokumentację występujesz sama do sekretariatu szpitala. Zwracasz się "o wydanie dokumentacji medycznej". W moim szpitalu nie przewidywano kontroli więc musiałam zabrać zdjęcia, że by leczyć się w jakiejkolwiek przychodni. Ponadto aby leczyć się u innego ortopedy musisz mież skierowanie w tym przypadku od lekarza rodzinnego. Ja dostałam razem z wypisem bo szpital nie ma poradni ortopedycznej. Pierwszy mój ortopeda z przychodni to, jak pisałam powyżej, człowiek, który minął się z powołaniem więc musiałam zmienić ortopedę wtedy lekarz rodzinny dał nowe skierowanie, które zaniosłam do nowego ortopedy. Tak było w moim przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszym wypisie nie miałam nic o kulach,tylko zalecenie leżenia.I na odchodne lekarz jeszcze ładnie poprosił żebym w tym łóżku naprawdę leżała.Obiecałam,rodzina pilnowała,a ja i tak nie byłam wstanie łazic.Wyprawy do łazienki były koszmarem.Byłam wtedy wsciekła ,zirytowana i zbeczana.Gdy przyszedł dzień gdy polazłam sama i dałam radę to wiedziałam ze poradzę sobie .Kibelek był Everestem i ja go zdobyłam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
a. wrote:
kasiek79 wrote:
ELAM ale odwiedzałaś ich z jakąś dokumentacja medyczną??? czy z samym wypisem???
Musisz złozyc podanie o xero dokumentacji, zdjęcia rtg się wypozycza.
dzieki za podpowiedź
Polecam też upoważnić meża do odbioru, mój mówił że odsyłali go z pietra na pietro a to po podpis a to do kasy. O kulach zalatwialbym to dwa dni.

No i nie rezygnuj ze szpitala, tylko sie skonsultuj z kims innym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

kasiek79 wrote:

Czy ja ma prawo zabrac z tamtej przychodni wszystkie sowje papiery??? i czy ja samam mog napsiac pismo żeby mi "wydali" pewnei ksero całej mojej historii choroby żeby pzredstawić ja lekazrowi w Augustowei jak juz się zdecyduję przenieśc do swojego miasta. Czy robi to np Przychodnia do któej sie przenoszę?????? Oj więm że głupie pytania zadaje ale moze ktos byl w podobnej sytuacji???

Na Twoim miejscu nie przenosiłabym się do innego lekarza! O dokumentację występujesz sama do sekretariatu szpitala. Zwracasz się "o wydanie dokumentacji medycznej". W moim szpitalu nie przewidywano kontroli więc musiałam zabrać zdjęcia, że by leczyć się w jakiejkolwiek przychodni. Ponadto aby leczyć się u innego ortopedy musisz mież skierowanie w tym przypadku od lekarza rodzinnego. Ja dostałam razem z wypisem bo szpital nie ma poradni ortopedycznej. Pierwszy mój ortopeda z przychodni to, jak pisałam powyżej, człowiek, który minął się z powołaniem więc musiałam zmienić ortopedę wtedy lekarz rodzinny dał nowe skierowanie, które zaniosłam do nowego ortopedy. Tak było w moim przypadku.

mój lekarz niby fachoweic Tak wszyscy mowia ze bradzo dobrze trafiłąm Ale niludzko chamski. na pewno naarzie nie palnuję przenoszenia sie Będzie mnie mąz prawie 100 km woził trudno Ale potem................. zamierzam sie rechabilitowac tutaj Więc nie wiem jak to bedzie czy lekarz z Bialegostoku wysle mnie na rehabilitację do Augustowa?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

A u mnie dziś nowe doznania związane z nózią.Odczuwam od wczoraj dziwne swędzenie w miejscu gdzie mam złamanie.Od kilku dni dozuje mi połamana kończyna nowe doznania,a to uczucie gorąca lub zimna w połamanym miejscu a to teraz jakaś swędziawka.Mniemam iż to dobry znak.

Mam dokładnie takie same odczucia. gorąco i zimno mi nie przeszkadza, ale swędzenie doprowadza do szewskiej pasji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Kaśka Wóz ekstra, a patent z deską jeszcze bardziej. Ale ty masz strasznie wysoko ten gips po udo Praktycznie po samą pachwinę.U mnie każdy jest do połowy uda.

kochana mi sie trochę skruszył ale dosłownie miałąm go pod samą brochę!!!!!!! masakra jak się niemalze wbija w ................ moze jak mi kolejny zrobia nieco krótszy to chociaz trochę mi to ułatwi bo ten mam od środka po brochę a na zewnątrz do biodra MASAKRA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Lepiej poźno iż wcale. Teraz albo nigdy! Pomimo dużej wiary w swojego ortopedy postanowiłam zasięgnąć niezależnej opinii innego specjalisty. Skloniły mnie do tego opinie rehabilitantów (dwóch niezależnych chłopaków z innego województwa) oglądających moje ostatnie zdjęcie. Uważają, że zdjecie nie wygląda dobrze (koń jaki jest każdy widzi!) i takie skrzywienie żle rokuje na przyszłość.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Kaśka Wóz ekstra, a patent z deską jeszcze bardziej. Ale ty masz strasznie wysoko ten gips po udo Praktycznie po samą pachwinę.U mnie każdy jest do połowy uda.

U mnie też pierwszy był do połowy uda, a teraz mam wycięcie pod kolanem a z przodu wysokość 10 cm nad kolano...U Kasi rzeczywiście wysoko...Musi Ci przeszkadzać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

Będzie mnie mąz prawie 100 km woził trudno Ale potem................. zamierzam sie rechabilitowac tutaj Więc nie wiem jak to bedzie czy lekarz z Bialegostoku wysle mnie na rehabilitację do Augustowa?????

Albo dostaniesz same zabiegi ( u mnie tak było) i idziesz do gabinetu jaki Ci się podoba, albo skierowanie do konkretnej placówki (to jest do uzgodnienia), albo do placowki rehabilitacyjnej bez nazwy i na tej podstawie wybierasz sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...