Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

LillaKorn wrote:
malgo85 wrote:
kochani ja jestem załamana!
byłam dzis na komisji gdzie przyznano mi nastepne pół roku świadczenia, ale nie chodzi o to.
lekarz zmierzył mi nogi i okazało sie ze tą chorą mam krótsza o 1cm :( ;( pewnie wy takiego problemu nie macie bo czytam wasze posty i widze ze chyba wszyscy gips.. jastem ciakawa jak juz bede bez kul chodzic to czy to bedzie widac to nieszczesne utykanie :(
Moja też jest krótsza i nic nie jest w stanie mnie pocieszyć.....
wiem ze was nie pociesze bo .... nie wam jak samam zareaguję jak u mnie to sie stanie. ALe mówie sa wkłądki które to gorygują. Z drugiej srtrony mamna gimnastyce korekcyjnej osoby któe mają większe różnice w konczynach i nawet o tym nie wiedziały
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

wiem ze was nie pociesze bo .... nie wam jak samam zareaguję jak u mnie to sie stanie. ALe mówie sa wkłądki które to gorygują. Z drugiej srtrony mamna gimnastyce korekcyjnej osoby któe mają większe różnice w konczynach i nawet o tym nie wiedziały

Sęk w tym, że mnie one wkladki nie interesują...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

kasiek79 wrote:

wiem ze was nie pociesze bo .... nie wam jak samam zareaguję jak u mnie to sie stanie. ALe mówie sa wkłądki które to gorygują. Z drugiej srtrony mamna gimnastyce korekcyjnej osoby któe mają większe różnice w konczynach i nawet o tym nie wiedziały

Sęk w tym, że mnie one wkladki nie interesują...

wierzę ci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malgo85 wrote:
kochani ja jestem załamana!
byłam dzis na komisji gdzie przyznano mi nastepne pół roku świadczenia, ale nie chodzi o to.
lekarz zmierzył mi nogi i okazało sie ze tą chorą mam krótsza o 1cm :( ;( pewnie wy takiego problemu nie macie bo czytam wasze posty i widze ze chyba wszyscy gips.. jastem ciakawa jak juz bede bez kul chodzic to czy to bedzie widac to nieszczesne utykanie :(
Malgo85 dopuszczalne jest 1,5 cm,więc się nie martw.Ktoś ze starych forumowiczów pisał o tym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Córka mojej koleżanki narzekała na kręgosłup i dopiero jak trafiła na dobrego specjaliste okazało się ,ze ma od urodzenia nogę krótszą ,troszkę i wkładki wszystko załatwiły.Rozumiem ,ze to nie pocieszenie ale zawsze jakas alternatywa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Córka mojej koleżanki narzekała na kręgosłup i dopiero jak trafiła na dobrego specjaliste okazało się ,ze ma od urodzenia nogę krótszą ,troszkę i wkładki wszystko załatwiły.Rozumiem ,ze to nie pocieszenie ale zawsze jakas alternatywa.

no ja wlasnie bardzo udzo takich pzrypadków miałą u siebie na gimnastyce korekcyjnej że mieli zaburzenia w ogrębie kregosłupa albo miednicy i dopeiro jak im nogi zmierzyął znalazłąm przyczynę i.................... czasami wystarczyła tlyko wkładka nawet nie trzeba bylo specjalnie ustalać im ćwiczeń na kręgosłup

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz w ogole tego nie odczuwam, bo nie moge obciążyć nogi, dopiero za jakie 6tyg pewnie na wadze 10/15kg.. ale jak juz normalnie bede chodzic to ciekawe jak to bedzie...

dziekuje za słowa pocieszenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Ja narazie tylko chcę prawidłowego zrostu a z resztą jakoś sobie będę radzic.Bo czuję przez skórę ,że przy takim długim unieruchomieniu to mnie czeka.

mmi tez łatwo pocieszać bo jeszce nie wiem jak to u mnie bedzie ale tak samo jak ty myslę o szybkim zroście i oby nic innego se nie przyplatało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malgo85 wrote:
teraz w ogole tego nie odczuwam, bo nie moge obciążyć nogi, dopiero za jakie 6tyg pewnie na wadze 10/15kg.. ale jak juz normalnie bede chodzic to ciekawe jak to bedzie...
dziekuje za słowa pocieszenia
kochana nie martw się naprawde mozesz tego nawet nie poczuc jak to tylko 1 cm Będzie dobrze!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
alawpr wrote:
Matko,Kaska co ty wypisujesz,jaki papier????? Toaletowy???? Wiem tylko tyle ,ze gips traumatologiczny musi byc scisły i powinno się go nakładac na tak zwaną rajstopę i 1 warstwę specjalnej prasowanej waty to praktycznie taka cieniutka fizelina.! 1 - rajstopa bawełniana, 2 - fizelina , 3- gips.I ja tak mam. Czytałam też w necie że taki ma byc gips dla nieoperowanych. A ty tu takie rzeczy. Litości!!!!! Doktora!!!!!
dobrze czytasz NA PAPIER TOALETOWY!!!!!!!!!!!!!!! NIE WIEM CZY UDA MISIE ZROBIC ZDJECIE ALE JAK BEE MIAŁA MOŻLIWOŚC TO NA PEWNO WAM POKAZE
haha...same dziwy.

Ja za swój niebieski, cudowny lekki, przewiewny i na bandażu i wacie syntetycznej(mniej drapiącej) zapłaciłam 420 zł. Mój najdroższy but ale było warto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kości to oni mi usunęli :) I dobrze. Po przyjęciu przemiła pielęgniarka zaprowadziła mnie na salę. Około 9.00 przyszły pielęgniarki zarobić swoje tzn, dezynfekcja miejsca do operacji, podłączenie kroplówki itp. Przed 10.00 podano mi w tabletce "głupiego jasia". Zasnęłam i spałam ponad godzinę. O 11.50 porwano mnie na salę operacyjną. O równej 12.00 (jak w westernie) zaczęło się. Pamiętam tylko dyskusję lekarza ze mną na temat mojego nazwiska (kojarzyło mu się z promilami !) I..........dalej nic nie pamiętam. Obudziłam się na sali o godzinie 13.05. Później odwiedził mnie lekarz i oznajmił, że wieczorem mogę iść do domu. Jutro po wypis a w poniedziałek pokazać się w poradni. I tyle w temacie "śruba". W tej chwili czuję się jak po całonocnej balandze. Noga od czasu do czasu daje znać o sobie tzn. miejsce cięcia (którego nie widziałam jeszcze) zaszczypie, pociągnie. Myślę jednak, że noc prześpię. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malgo85 wrote:
kochani ja jestem załamana!
byłam dzis na komisji gdzie przyznano mi nastepne pół roku świadczenia, ale nie chodzi o to.
lekarz zmierzył mi nogi i okazało sie ze tą chorą mam krótsza o 1cm :( ;( pewnie wy takiego problemu nie macie bo czytam wasze posty i widze ze chyba wszyscy gips.. jastem ciakawa jak juz bede bez kul chodzic to czy to bedzie widac to nieszczesne utykanie :(
Moja według pomiarów własnych 1,5cm krótsza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Nooooo Witch jesteś dzielny zuch. I melduję że trzymałyśmy kciuki i byłyśmy bardzo grzeczne.

Że grzeczne to zdążyłam już odczytać. Zaś trzymane kciuki - czułam cały czas :) Dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alawpr wrote:
witch wrote:
Muszę dodać, że tak miłego, troskliwego i wyrozumiałego personelu pielęgniarskiego jeszcze nie spotkałam na żadnym oddziale w żadnym szpitalu :)
CUD !!!!!!!!!!!
Ja myślałam, że trafiłam do szpitala z jakiegoś "hamerykańskiego " filmu, że śnię i za chwilę jakaś jędza wpadnie z rozdziawioną japą, że cos jest nie tak.
Nawet dostałam pozwolenie na "odpalenie" się w łazience :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witch wrote:
alawpr wrote:
witch wrote:
Muszę dodać, że tak miłego, troskliwego i wyrozumiałego personelu pielęgniarskiego jeszcze nie spotkałam na żadnym oddziale w żadnym szpitalu :)
CUD !!!!!!!!!!!
Ja myślałam, że trafiłam do szpitala z jakiegoś "hamerykańskiego " filmu, że śnię i za chwilę jakaś jędza wpadnie z rozdziawioną japą, że cos jest nie tak.
Nawet dostałam pozwolenie na "odpalenie" się w łazience :)
Fajnie, że masz to z główki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam dzisiejsze wpisy i znowu popadam w czarnowidztwo. Wczoraj był staw rzekomy a dziś krótsze nogi :) Teraz obsesyjnie będę porównywać swoje. :( Kurdek czy to nie może się normalnie zrastać tylko ciągle jakieś przykre niespodzianki ???????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alawpr wrote:
witch wrote:
Muszę dodać, że tak miłego, troskliwego i wyrozumiałego personelu pielęgniarskiego jeszcze nie spotkałam na żadnym oddziale w żadnym szpitalu :)
CUD !!!!!!!!!!!
To ja chyba jestem nieziemska szczęściarą, normalnie tfu tfu.
Od pielęgniarki po panią sprzątaczkę, wszyscy cudowni. Odwiedziłam oddział przy okazji kontroli żeby mieć miły dzień. Wszyscy uśmiechnięci, pomocni!

Pozdrawiam personel III oddziału na Lindleya!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...