Złamanie nogi - rehabilitacja

[Dota]

 

alawpr wrote:

Dota wrote:

Mój brat w tej chwili na politechnice ma obronę inżynierską a jak wróci to będziemy ....

Trzymam kciuki )

Dziękuję w imieniu przyszłego inżyniera

[witch]

No i już - głąb wycięty, kapucha w garze i się parzy Mam znowu labę.

[alawpr]

 

witch wrote:

No i już - głąb wycięty, kapucha w garze i się parzy Mam znowu labę.

Już ślinka leci....

[riviolla]

Droga Witch, wszystkiego najlepszego! Dla Ciebie i Twojej nóżki!

[witch]

 

Dota wrote:

alawpr wrote:

Dota wrote:

Mój brat w tej chwili na politechnice ma obronę inżynierską a jak wróci to będziemy ....

Trzymam kciuki )

Dziękuję w imieniu przyszłego inżyniera

Spoko. Inżynierzy w tym roku "bronią" się bez problemów. Mój synuś bronił się w marcu i bez problemu ma "inż" przed nazwiskiem. Teraz już tylko "technika" zrobi i wykształcony (jak w dowcipie) Ale kciuki potrzymam, mam wprawę. Zaraz się odezwie brat i powie, że akcja odwołana a on zaliczył.

[alawpr]

Dota tylko daj cynk bo trzymam kciuki a nigdzie nie polezę o kulach z zajętymi kciukami

[witch]

 

riviolla wrote:

Droga Witch, wszystkiego najlepszego! Dla Ciebie i Twojej nóżki!

Dziekuję, ale daruj mi to fo pas - tej zołzie nie przekażę, nie zasłużyła. Niech nie myśli, że będzie miała jakieś fory. Jak się postara to jej dopiero życzenia noworoczne złożę

[alawpr]

 

witch wrote:

Dota wrote:

alawpr wrote:

Trzymam kciuki )

Dziękuję w imieniu przyszłego inżyniera

Spoko. Inżynierzy w tym roku "bronią" się bez problemów. Mój synuś bronił się w marcu i bez problemu ma "inż" przed nazwiskiem. Teraz już tylko "technika" zrobi i wykształcony (jak w dowcipie) Ale kciuki potrzymam, mam wprawę. Zaraz się odezwie brat i powie, że akcja odwołana a on zaliczył.

Witch walnij sobie w loginie - WITCH matuś inzyniera-

[witch]

 

alawpr wrote:

Dota tylko daj cynk bo trzymam kciuki a nigdzie nie polezę o kulach z zajętymi kciukami

Dobrze, że tego głożba załatwiłam zanim przeczytałam o bracie. Teraz już bym tego nie zrobiła. No chyba, że zębami bym go wygryzła.

[Dota]

 

alawpr wrote:

Dota tylko daj cynk bo trzymam kciuki a nigdzie nie polezę o kulach z zajętymi kciukami

Jak tylbo będą coś wiedziała to odwołam "kciukową" akcję.

[witch]

 

alawpr wrote:

witch wrote:

Dota wrote:

Dziękuję w imieniu przyszłego inżyniera

Spoko. Inżynierzy w tym roku "bronią" się bez problemów. Mój synuś bronił się w marcu i bez problemu ma "inż" przed nazwiskiem. Teraz już tylko "technika" zrobi i wykształcony (jak w dowcipie) Ale kciuki potrzymam, mam wprawę. Zaraz się odezwie brat i powie, że akcja odwołana a on zaliczył.

Witch walnij sobie w loginie - WITCH matuś inzyniera-

hahahahahhahah - bez kometarza (inżyniera informatyka)

[alawpr]

 

witch wrote:

riviolla wrote:

Droga Witch, wszystkiego najlepszego! Dla Ciebie i Twojej nóżki!

Dziekuję, ale daruj mi to fo pas - tej zołzie nie przekażę, nie zasłużyła. Niech nie myśli, że będzie miała jakieś fory. Jak się postara to jej dopiero życzenia noworoczne złożę

Tak, tak ,ja ze swoja tez, nic a nic sie nie zadaje. Pędzimy zycie razem a jednak oddzielnie.

[witch]

 

Dota wrote:

alawpr wrote:

Dota tylko daj cynk bo trzymam kciuki a nigdzie nie polezę o kulach z zajętymi kciukami

Jak tylbo będą coś wiedziała to odwołam "kciukową" akcję.

Nie zapomnij bo zapalić papierosa nie mogę

[riviolla]

Ale jesteście okrutne

[alawpr]

 

witch wrote:

Dota wrote:

alawpr wrote:

Dota tylko daj cynk bo trzymam kciuki a nigdzie nie polezę o kulach z zajętymi kciukami

Jak tylbo będą coś wiedziała to odwołam "kciukową" akcję.

Nie zapomnij bo zapalić papierosa nie mogę

Użyj zdrowej nogi i wytypujemy cie do Mam talent.

[witch]

 

alawpr wrote:

witch wrote:

riviolla wrote:

Droga Witch, wszystkiego najlepszego! Dla Ciebie i Twojej nóżki!

Dziekuję, ale daruj mi to fo pas - tej zołzie nie przekażę, nie zasłużyła. Niech nie myśli, że będzie miała jakieś fory. Jak się postara to jej dopiero życzenia noworoczne złożę

Tak, tak ,ja ze swoja tez, nic a nic sie nie zadaje. Pędzimy zycie razem a jednak oddzielnie.

To się nazywa w prawie rodzinnym - separacja. Jak nie będą chciały dalej współpracować to zrobimy rozdzielność majątkową z nimi. Zobaczymy czy wtedy będą takie mądre.

[alawpr]

 

riviolla wrote:

Ale jesteście okrutne

Rozawiń temat hi hi...

[witch]

 

riviolla wrote:

Ale jesteście okrutne

Szczere ! Ale za to wytrzymałe w trzymaniu kciuków

[alawpr]

 

witch wrote:

alawpr wrote:

witch wrote:

Dziekuję, ale daruj mi to fo pas - tej zołzie nie przekażę, nie zasłużyła. Niech nie myśli, że będzie miała jakieś fory. Jak się postara to jej dopiero życzenia noworoczne złożę

Tak, tak ,ja ze swoja tez, nic a nic sie nie zadaje. Pędzimy zycie razem a jednak oddzielnie.

To się nazywa w prawie rodzinnym - separacja. Jak nie będą chciały dalej współpracować to zrobimy rozdzielność majątkową z nimi. Zobaczymy czy wtedy będą takie mądre.

Ja swoją wezmę na terapię szokową i polezę z nią do garderoby i pokażę cholerze buciki. Może weżmie sie zołza do roboty, bo inaczej golizną bedzie świecic ewentualnie juniorek jej sie ostanie. Inwestowac w niewdzięcznice nie będe !!!!!!!!!!!

[witch]

 

alawpr wrote:

witch wrote:

Dota wrote:

Jak tylbo będą coś wiedziała to odwołam "kciukową" akcję.

Nie zapomnij bo zapalić papierosa nie mogę

Użyj zdrowej nogi i wytypujemy cie do Mam talent.

Mam talent a i owszem ale nie nadaje się on do eksponowania w TV. Kciuków jednak nie umiem trzymać palcami od nogi

[alawpr]

 

witch wrote:

alawpr wrote:

witch wrote:

Nie zapomnij bo zapalić papierosa nie mogę

Użyj zdrowej nogi i wytypujemy cie do Mam talent.

Mam talent a i owszem ale nie nadaje się on do eksponowania w TV. Kciuków jednak nie umiem trzymać palcami od nogi

Ćwicz!!!! a dojdziesz do wprawy!!!

[witch]

 

alawpr wrote:

witch wrote:

alawpr wrote:

Tak, tak ,ja ze swoja tez, nic a nic sie nie zadaje. Pędzimy zycie razem a jednak oddzielnie.

To się nazywa w prawie rodzinnym - separacja. Jak nie będą chciały dalej współpracować to zrobimy rozdzielność majątkową z nimi. Zobaczymy czy wtedy będą takie mądre.

Ja swoją wezmę na terapię szokową i polezę z nią do garderoby i pokażę cholerze buciki. Może weżmie sie zołza do roboty, bo inaczej golizną bedzie świecic ewentualnie juniorek jej sie ostanie. Inwestowac w niewdzięcznice nie będe !!!!!!!!!!!

A na zimę trampki jej fundnij. Możesz jeszcze ewentualnie postraszyć ją płetwami !

[alawpr]

Wiem ,postrasze ja męskim butem ....

[alawpr]

Choc nawet mogłabym dzis powiedziec cos miłego na jej temat.....AALE wole nie ,bo zaraz zrobi wszystko na odwyrtkę. Więc udaję że nic nie widzę.

[witch]

 

alawpr wrote:

Wiem ,postrasze ja męskim butem ....

Gorzej jak jej się ten męski spodoba. Nie ryzykuj. Idź w zaparte, że zimę spędzi goła i wcale nie będzie z tego powodu wesoła.

[witch]

 

alawpr wrote:

Choc nawet mogłabym dzis powiedziec cos miłego na jej temat.....AALE wole nie ,bo zaraz zrobi wszystko na odwyrtkę. Więc udaję że nic nie widzę.

Tfu, tfu, tfu myślę, że wiem co chcesz powiedzieć ale nie pisz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie wywołuj wilka z lasu a jej nie dawaj dzikiej satysfakcji, że Cię znowu zrobiła w konia.

[alawpr]

 

witch wrote:

alawpr wrote:

Wiem ,postrasze ja męskim butem ....

Gorzej jak jej się ten męski spodoba. Nie ryzykuj. Idź w zaparte, że zimę spędzi goła i wcale nie będzie z tego powodu wesoła.

Ajaj nie pomyślałam, a przecież wszystko z nią możliwe. Trzymam sie planu nr.1

[witch]

Co dwie głowy to nie jedna noga

[jasmar]

Aurora wrote:

Aurora wrote:

edziag wrote:

a nie chcesz nawet spróbować iść na tą komisję ZUS? ja też biurkowa jestem ale boje się latać z tą nogą w zimie, chciałabym w marcu wrócic do pracy.

Nie chcę bo się boję, że mi dadzą na dłużej niż 3 miesiące a nie chcę przeginać w pracy. Myślę, że dam radę, a jak nie to, no cóż, będę kombinować.

Jasmar podali jakąś strasznie odległą datę powrotu do pracy a ma takie samo złamanie, nawet mniej śrub i stąd moje obawy.

Aurora-mnie tak lekarz orzecznik w ZUSie powiedział, że ze śrubami chodzić się nie da i przewidywał, że jeszcze z rok posiedzę na zdrowotnym. Ja mu na to, że nie, że chcę do pracy( tak sobie liczę na luty), a on na to, że nie wierzy, bo ze śrubami nie wolno chodzić. No i gdyby nie forum to bym mu uwierzyła. A tak to już wiem, że on pewnie z tych co ściągali!!!!! Konował jeden-ja mu jeszcze pokażę-do sanatorium w ramach prewencji rentowej chce mnie wysłać. Niech mi zwykłe rehabilitacyjne przyspieszy.
Więc się Aurora tym nie sugeruj. Przed nami opcja powrotu do pracy ze śrubkami !!!!!!

[riviolla]

Jasmar pewnie że można! Nie daj się zrobić w konia!