Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

alawpr wrote:

LillaKorn wrote:

alawpr wrote:

Dupa,graniczy z cudem dodzwonienie. ale mam plan zabiorę ze sobą i sie dowiem na miejscu. jak nie to mąż zabierze .

Pozostaje Ci jeszcze sprawdzenie strony internetowej szpitala. Wzięcie laptopika ze sobą to też niezły patent. Byłabym zdziwiona, gdyby MSWiA nie mialo neta dla pacjentów!

Ja MON. W MSW miałam konsultacje u orto króry męża leczył.

Jakby nie było równie szacowna instytucja!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

mojego gardło tez nie boli od wtorku nie miał nawet gorączki tlyko chrypa. Tak jakby zdarte struny. kazałam dl amęza dizisj znowu iś cod lekarza. no i co dalej nic tylko chrypa

Jak chrypka to ja bym stawiała na krtań. Mój zwykle chorował na anginy-bywało, że maił kilkanaście w roku. Ale skończyło się jak mu w kwietniu usunęli wszystkie migdałki. Od kwietnia nie dostawał antybiotyku. już myślałam, że mamy spokój a tu ............... klops.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochane, lecę skakańcem loki poprawic, bo dziś zdobędę mistrzostwo połamańca w grze w bilard. I muszę błysnąc urodą. Wieczorkiem/późnym /was poczytam. Zabijam stresika przed szpitalem jak mogę. a że przyjaciół mam wspaniałych to łączą sie w bólu razem ze mną. Pa....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Kochane, lecę skakańcem loki poprawic, bo dziś zdobędę mistrzostwo połamańca w grze w bilard. I muszę błysnąc urodą. Wieczorkiem/późnym /was poczytam. Zabijam stresika przed szpitalem jak mogę. a że przyjaciół mam wspaniałych to łączą sie w bólu razem ze mną. Pa....

Udanego popołudnia Alawpr. NApisz później jak było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Kochane, lecę skakańcem loki poprawic, bo dziś zdobędę mistrzostwo połamańca w grze w bilard. I muszę błysnąc urodą. Wieczorkiem/późnym /was poczytam. Zabijam stresika przed szpitalem jak mogę. a że przyjaciół mam wspaniałych to łączą sie w bólu razem ze mną. Pa....

Baw się dobrze i dołóż (punktowo oczywiście) swoim przyjaciołom wszak bęziesz miała o dwie kule więcej od nich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aurora wrote:
Aurora wrote:
alawpr wrote:
Miał facet zacięcie.Chciał doprowadzic sie do stanu przed. Szacunek wielki!!!!
Tylko czekałam aż się gdzieś wyłoży, ale jakoś przeskakał przez ten korytarz, musieli mu drzwi otwierać bo wisiał biedak na tych kulach...
W bądź razie jak się widzi coś takiego to aż wstyd kwękać i narzekać na swój przypadek...
niestety widzę że wszyscy nic tutaj nie robią tylko kwękają ...


trzeba się wziąć w garść żeby było lepiej, jak ktoś zawinił to z ciągnąc za z niego kasę, polecić lekarza rehabilitanta etc niestety ciężko znaleźć tu konkretne informacje bo wiekszość postów to narzekanie , ehh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mrSmith wrote:
Aurora wrote:
Aurora wrote:
Tylko czekałam aż się gdzieś wyłoży, ale jakoś przeskakał przez ten korytarz, musieli mu drzwi otwierać bo wisiał biedak na tych kulach...
W bądź razie jak się widzi coś takiego to aż wstyd kwękać i narzekać na swój przypadek...
niestety widzę że wszyscy nic tutaj nie robią tylko kwękają ...


trzeba się wziąć w garść żeby było lepiej, jak ktoś zawinił to z ciągnąc za z niego kasę, polecić lekarza rehabilitanta etc niestety ciężko znaleźć tu konkretne informacje bo wiekszość postów to narzekanie , ehh
Hmmmm my tu kwękamy????
A o jakie konkretne informacje ci chodzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!????????????????
jak narazie to kazdy tu sobie pomaga i tak się składa ze z pozytywnym skutkiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mrSmith wrote:
niestety widzę że wszyscy nic tutaj nie robią tylko kwękają ...


trzeba się wziąć w garść żeby było lepiej, jak ktoś zawinił to z ciągnąc za z niego kasę, polecić lekarza rehabilitanta etc niestety ciężko znaleźć tu konkretne informacje bo wiekszość postów to narzekanie , ehh
No trochę przegiąłeś teraz. Nie chcę Cię osądzać ale myślę, że albo nie czytasz dokładnie tego forum skoro twierdzisz, że trudno tu znaleźć konkretne informacje albo jesteś ignorantem, który nie wie czemu służy forum.
To nie jest forum lekarzy ortopedów ale ludzi połamanych, każdy z nas pisze o swoim przypadku i swoich przejściach. Być może nie znalazłeś TU osoby z podobnym urazem i dlatego narzekasz, że brak informacji. Dochodzenie do zupełnej sprawności to nie tylko zmaganie się z złamaniem ale również z własną psychiką. Dlatego są tu i posty innego kalibru (nie dotyczące wyłacznie rehabilitacji) ale i boleści "duszy". Myślę, że i Ty coś takiego przeżywałeś skoro w innym wątku piszesz "ręce mi opadają szczerze mówiąc bo tyle miesięcy straciłem".
Więc nie osądzaj abyś i sam nie był sądzony.
Nie podoba mi się Twoje podejście do naszego "kwękania". To nie forum hodowców drobiu ale ludzi doświadczonych przez los.
Nikt nikogo nie zmusza do czytania tego "kwękania".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

witch wrote:

Cześć Kasia - czytam, że dziś odpoczywasz na full. Korzystaj z tej chwili swobody. Tylko nie kwękaj :)

hehe a co pokwękam sobie W końcu mam do tego prawo i nikt mi nie zaborni nawet jakis "nowy" połamaniec na tym watku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

witch wrote:

alawpr wrote:

Witch odezwij sie ! Mam nadzieję że nie dyndolisz swojej nózi jakimś scyzorem?

Już jest ok ale po przeczytaniu pewnego wpisu "zagotowałam" się okrutnie :(

chyba wiem o jaki wpis ci chodzi bo mnie też zagotował no i dobrze ze znalazłas jedo wypowiedx w któej jak nabardziej kwęka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Kochane, lecę skakańcem loki poprawic, bo dziś zdobędę mistrzostwo połamańca w grze w bilard. I muszę błysnąc urodą. Wieczorkiem/późnym /was poczytam. Zabijam stresika przed szpitalem jak mogę. a że przyjaciół mam wspaniałych to łączą sie w bólu razem ze mną. Pa....

Jakbyś miała problem z udźwignięciem wygranej to daj znać. Pomożemy :) Baw się dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, złamały się jednocześnie. malgo85 też własnie słyszałem że te gwoździe to super rzecz i w sumie to się potwierdza,ale wolałbym w ogole nie wiedziec ze coś takiego istnieje :) alawpr nie zazdroszcze, ja bym tak długo nie wytrzymał:)Dziwne że nie obciązasz nogi, podobno to bardzo przyspiesza zrost, ale są złamania i złamania, nie ma co porównywać, tzn. ja sie nie znam:) Aurora wstyd się przyznać, ale.. potrącił mnie pociąg, wiem że to dziwnie brzmi, ja w sumie dłuuugo w to nie wierzyłem:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasmar wrote:
No i dopadło mnie przeziębienie. Od wczoraj źle się czuję, mam dreszcze i boli mnie głowa. To chyba komplet-od nogi przez brzuch teraz głowa. Na dodatek najmłodszy też rozłożony-dziś miał już ponad 39 gorączki(rano). Lekarka stwierdziła, że gardło ma zaczerwienione i ma zapalenie węzłów chłonnych gardła-a już myślałam, że po usunięciu migdałków w kwietniu mamy spokój z gardłem- a tu znów coś się przyplątało. Od wczoraj mam już wszystkiego dość. Może będzie mi lepiej jak się Wam trochę wyżalę.
Jasmar proponuję - polopirynę, herbatę z miodem i cytryną jakieś witaminki, ciepłą kołderkę i do rana przejdzie.
Małym się nie przejmuj. Mój 2 tyg. temu miał tak samo tzn. ni stąd ni zowąd wysoka gorączka wieczorem, nocą i ranem i żadnych innych objawów. Po podaniu antybiotyku - cudowne ozdrowienie. Ale w domu posiedział tydzień. Proponuję (raczej zalecam) abyś bardziej skupiła się na sobie. Jesteś wyjątkowo podatna teraz na różnego rodzaju infekcje.
Kuruj się i wracaj znowu do nas !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

remi wrote:

Tak, złamały się jednocześnie. malgo85 też własnie słyszałem że te gwoździe to super rzecz i w sumie to się potwierdza,ale wolałbym w ogole nie wiedziec ze coś takiego istnieje :) alawpr nie zazdroszcze, ja bym tak długo nie wytrzymał:)Dziwne że nie obciązasz nogi, podobno to bardzo przyspiesza zrost, ale są złamania i złamania, nie ma co porównywać, tzn. ja sie nie znam:) Aurora wstyd się przyznać, ale.. potrącił mnie pociąg, wiem że to dziwnie brzmi, ja w sumie dłuuugo w to nie wierzyłem:)

No w końcu ktoś z podobnego wypadku :) A już myślałam, że drugiego takiego przypadku nie będzie. Jak się domyślam Ciebie potrącił pociąg ruszający się - to jak się znalazłeś na torach ? Przepraszam za wścibstwo ale to mnie bardzo interesuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

witch wrote:

Ochłonęłam ździebko. Kasia a Ciebie znowu gardło pobolewa (cytryna) czy to profilaktyka ?

nie nie nie boli ale kurde jakos tak dziwnie się czuje ponad dwa tyg mnie trzyma i nie moze do końca puścić Zabrałą się za domowe sposby stąd ta m.in cytryna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witch wrote:
remi wrote:
Tak, złamały się jednocześnie. malgo85 też własnie słyszałem że te gwoździe to super rzecz i w sumie to się potwierdza,ale wolałbym w ogole nie wiedziec ze coś takiego istnieje :) alawpr nie zazdroszcze, ja bym tak długo nie wytrzymał:)Dziwne że nie obciązasz nogi, podobno to bardzo przyspiesza zrost, ale są złamania i złamania, nie ma co porównywać, tzn. ja sie nie znam:) Aurora wstyd się przyznać, ale.. potrącił mnie pociąg, wiem że to dziwnie brzmi, ja w sumie dłuuugo w to nie wierzyłem:)
No w końcu ktoś z podobnego wypadku :) A już myślałam, że drugiego takiego przypadku nie będzie. Jak się domyślam Ciebie potrącił pociąg ruszający się - to jak się znalazłeś na torach ? Przepraszam za wścibstwo ale to mnie bardzo interesuje.
no wy to sie macie z tym pociagami.
REMI jeju ale jak to się stało
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć... dlugo mnie tu nie było i mam wiele lektury do nadrobienia. U mnie zaczyna sie prawdziwe życie. W sumie to chyba sie ciesze. Pozdrawiam Nowych Połamańców. Jak zorientuje sie co obecnie dzieje sie na forum to napisze więcej szczegółów. fajnie znowy do Was wpaść na chwilke :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
witch wrote:
remi wrote:
Tak, złamały się jednocześnie. malgo85 też własnie słyszałem że te gwoździe to super rzecz i w sumie to się potwierdza,ale wolałbym w ogole nie wiedziec ze coś takiego istnieje :) alawpr nie zazdroszcze, ja bym tak długo nie wytrzymał:)Dziwne że nie obciązasz nogi, podobno to bardzo przyspiesza zrost, ale są złamania i złamania, nie ma co porównywać, tzn. ja sie nie znam:) Aurora wstyd się przyznać, ale.. potrącił mnie pociąg, wiem że to dziwnie brzmi, ja w sumie dłuuugo w to nie wierzyłem:)
No w końcu ktoś z podobnego wypadku :) A już myślałam, że drugiego takiego przypadku nie będzie. Jak się domyślam Ciebie potrącił pociąg ruszający się - to jak się znalazłeś na torach ? Przepraszam za wścibstwo ale to mnie bardzo interesuje.
no wy to sie macie z tym pociagami.
REMI jeju ale jak to się stało
A bo to najprościej spaść ze schodka albo wyrżnąć się w czasie tańca ale zmierzyć się z pociągiem nie każdy ma odwagę :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beat(k)a wrote:
Cześć... dlugo mnie tu nie było i mam wiele lektury do nadrobienia. U mnie zaczyna sie prawdziwe życie. W sumie to chyba sie ciesze. Pozdrawiam Nowych Połamańców. Jak zorientuje sie co obecnie dzieje sie na forum to napisze więcej szczegółów. fajnie znowy do Was wpaść na chwilke :)
cześc
Fajnie ze pomału wszyscy wracamy do normalności kurde bo aj też wkoncu wróce prawda?? może juz za kilka dni chociaz gips mi skrócą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beat(k)a wrote:

Cześć... dlugo mnie tu nie było i mam wiele lektury do nadrobienia. U mnie zaczyna sie prawdziwe życie. W sumie to chyba sie ciesze. Pozdrawiam Nowych Połamańców. Jak zorientuje sie co obecnie dzieje sie na forum to napisze więcej szczegółów. fajnie znowy do Was wpaść na chwilke :)

Witaj Beatka ! Czy możesz coś więcej na temat "prawdziwego życia" ? To bardzo intrygujące :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witch wrote:
kasiek79 wrote:
witch wrote:
No w końcu ktoś z podobnego wypadku :) A już myślałam, że drugiego takiego przypadku nie będzie. Jak się domyślam Ciebie potrącił pociąg ruszający się - to jak się znalazłeś na torach ? Przepraszam za wścibstwo ale to mnie bardzo interesuje.
no wy to sie macie z tym pociagami.
REMI jeju ale jak to się stało
A bo to najprościej spaść ze schodka albo wyrżnąć się w czasie tańca ale zmierzyć się z pociągiem nie każdy ma odwagę :)
no patrz patrz wcale łątwo nie było tak upaśc tańcząc zeby sie tak pogruchotać :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...