Złamanie nogi - rehabilitacja

[anita]

korel wrote:

pol27 wrote:

korel wrote:

Anita, Anita. Zobacz na moje RTG. Od razu Ci się nastrój poprawi.

Chyba że to coś innego. Za mało Martini Bianco ?

wlasnie oglądałem RTg straszne złamanie ja mam podobne ale coś takiego z boczku to mi nie odsawało ...jutro zrobie fotki do galerii to zobaczysz niby podobne złamanie ale mam tylko po 1 srubce a nie TYle co TY a wogole czujesz jae pod palcami jak macasz?

Tak są lekko wyczywalne Poza tym jak obmacuję tę nogę, to przede wszystkim czuję koniec odszczepu z przodu nogi, który widac pod skórą jak taką górkę

I jak tak się już wziąłem za to macanie, to skóra stopy od chorej nogi jest jak u niemowlaka, a ta od zdrowej jak u Cejrowskiego ...

HAHAHAHAHAH

kOREL JA JAK MACAM SWOJę NOGE TO MAM DOKłADNIE TAKIE DOZNANIA JAK ty, OPRóCZ STóP:p

[agula]

korel wrote:

pol27 wrote:

korel wrote:

Anita, Anita. Zobacz na moje RTG. Od razu Ci się nastrój poprawi.

Chyba że to coś innego. Za mało Martini Bianco ?

wlasnie oglądałem RTg straszne złamanie ja mam podobne ale coś takiego z boczku to mi nie odsawało ...jutro zrobie fotki do galerii to zobaczysz niby podobne złamanie ale mam tylko po 1 srubce a nie TYle co TY a wogole czujesz jae pod palcami jak macasz?

Tak są lekko wyczywalne Poza tym jak obmacuję tę nogę, to przede wszystkim czuję koniec odszczepu z przodu nogi, który widac pod skórą jak taką górkę

I jak tak się już wziąłem za to macanie, to skóra stopy od chorej nogi jest jak u niemowlaka, a ta od zdrowej jak u Cejrowskiego ...

to zdejmij Korel skarpetkę może smileys/bigwink.gif

[Paweł1661348179]

 

agula wrote:

pol27 wrote:

anita wrote:

NO BA!!! iDE SPAć , JUZ MNIE TO WSZYSTKO TAK WKURZA ZE NORMALNIE NO NIE POTRAFIE TEGO OPISAC, NAJGORSZE ZE JUZ POL ROKU O KULACH I NIKT MI NIE POTRAFI POWIEDZIEC ILE JESZCZE TEJ MECZARNI

Ja bym Oddał Tobie swoj zrost abys polata ale sam nie wiem czy GO mam

pol jesteś drugi po maczku my hero...i brawo za ofiarność...

nie dziekuj rozumiem doskonale jak to jest stac a nie mozesz polatac sobie.... sam jestem zywy a teraz BOOMM nie moge.... przez jakis czas

[korel]

 

anita wrote:

NO BA!!! iDE SPAć , JUZ MNIE TO WSZYSTKO TAK WKURZA ZE NORMALNIE NO NIE POTRAFIE TEGO OPISAC, NAJGORSZE ZE JUZ POL ROKU O KULACH I NIKT MI NIE POTRAFI POWIEDZIEC ILE JESZCZE TEJ MECZARNI

Anita, Ty masz już dużo bliżej niż dalej do całkowitego zrostu, a aż cały rok do wesela Wtedy to już śladu ne będzie. I tak niedługo pojedziesz do Piekar, dzisiaj też rehabilitantka mi potwierdziła że tam najlepsi spece są

[agula]

normalnie zazdroszczę Wam tych doznań...coś Was łączy po prostu

[korel]

pol27 wrote:

korel wrote:

pol27 wrote:

wlasnie oglądałem RTg straszne złamanie ja mam podobne ale coś takiego z boczku to mi nie odsawało ...jutro zrobie fotki do galerii to zobaczysz niby podobne złamanie ale mam tylko po 1 srubce a nie TYle co TY a wogole czujesz jae pod palcami jak macasz?

Tak są lekko wyczywalne Poza tym jak obmacuję tę nogę, to przede wszystkim czuję koniec odszczepu z przodu nogi, który widac pod skórą jak taką górkę

I jak tak się już wziąłem za to macanie, to skóra stopy od chorej nogi jest jak u niemowlaka, a ta od zdrowej jak u Cejrowskiego ...

no ja tez czuje górke ale srubki to wogole czuje a masz ta nozke opuchnieta moze niemasz ale ja nie doczytalem postow heheh ja mam nozke jak szczypiorek czasami jakas dziwna jest ale wiemze TO moja hehehe

Puchnie mi błyskawicznie, jak ja opuszczam, chodzę, siedzę, jadę. No i sinieje do tego. Jednak naczynia i żyły nie pracują jeszcze. No i ja mam zakrzepioną jedną żyłę w łydce, to też przyczyna opuchlizny.

[korel]

 

agula wrote:

normalnie zazdroszczę Wam tych doznań...coś Was łączy po prostu

Mówisz o doznaniach związanych z przekazywaniem sobie zrostów, o delikatnych stópkach, czy odszczepach ?

[Paweł1661348179]

 

agula wrote:

normalnie zazdroszczę Wam tych doznań...coś Was łączy po prostu

wlasnie sie poslizgnalem i stanelem na nodze nic mnie nie zabolało ale mam nadzieje ze nic mi nie bedzie....mam dosyc juz.........

[anita]

 

pol27 wrote:

agula wrote:

normalnie zazdroszczę Wam tych doznań...coś Was łączy po prostu

wlasnie sie poslizgnalem i stanelem na nodze nic mnie nie zabolało ale mam nadzieje ze nic mi nie bedzie....mam dosyc juz.........

POL JA DZISIAJ TEZ JUZ SOBIE STANęłAM:) TZN KUCAłAM, CHCIAłAM WSTAC NO I JAKOS STRASZNIE WSTAC Z PRZYSIADU NA JEDNEJ NODZE WIEC SIE PODPARłAM DRUGą.. NO I BOLI...

[Paweł1661348179]

 

anita wrote:

pol27 wrote:

agula wrote:

normalnie zazdroszczę Wam tych doznań...coś Was łączy po prostu

wlasnie sie poslizgnalem i stanelem na nodze nic mnie nie zabolało ale mam nadzieje ze nic mi nie bedzie....mam dosyc juz.........

POL JA DZISIAJ TEZ JUZ SOBIE STANęłAM:) TZN KUCAłAM, CHCIAłAM WSTAC NO I JAKOS STRASZNIE WSTAC Z PRZYSIADU NA JEDNEJ NODZE WIEC SIE PODPARłAM DRUGą.. NO I BOLI...

no ja sie tylko wystrszylem ale nic nie boli mamnadzieje ze to nic nie bedzie bo mam jeszcze nie stac na nodze ale stopa stanelem ale nie caly ciezarem tata malo zawalu nie dostal.

[korel]

 

pol27 wrote:

agula wrote:

normalnie zazdroszczę Wam tych doznań...coś Was łączy po prostu

wlasnie sie poslizgnalem i stanelem na nodze nic mnie nie zabolało ale mam nadzieje ze nic mi nie bedzie....mam dosyc juz.........

Anita i Pol, mówicie tak jakby świat dzisiaj miał się skończyć, a to tylko deszczowa pogoda jest.

[agula]

 

korel wrote:

agula wrote:

normalnie zazdroszczę Wam tych doznań...coś Was łączy po prostu

Mówisz o doznaniach związanych z przekazywaniem sobie zrostów, o delikatnych stópkach, czy odszczepach ?

o stópkach...ja obie mam jakieś gruboskórne

[Paweł1661348179]

 

korel wrote:

pol27 wrote:

agula wrote:

normalnie zazdroszczę Wam tych doznań...coś Was łączy po prostu

wlasnie sie poslizgnalem i stanelem na nodze nic mnie nie zabolało ale mam nadzieje ze nic mi nie bedzie....mam dosyc juz.........

Anita i Pol, mówicie tak jakby świat dzisiaj miał się skończyć, a to tylko deszczowa pogoda jest.

u mnie nie pada wiesz ja musze przestegac zalecenia lekarza albo przestanie mnie leczyc......

[agula]

 

pol27 wrote:

korel wrote:

pol27 wrote:

wlasnie sie poslizgnalem i stanelem na nodze nic mnie nie zabolało ale mam nadzieje ze nic mi nie bedzie....mam dosyc juz.........

Anita i Pol, mówicie tak jakby świat dzisiaj miał się skończyć, a to tylko deszczowa pogoda jest.

u mnie nie pada wiesz ja musze przestegac zalecenia lekarza albo przestanie mnie leczyc......

pol tata jako jedyny świadek - ma prawo do odmowy składania zeznań i nikt Ci nie udowodni że stanęłeś...i lekarz musi Cię leczyć...w końcu coś tam przysięgał

[Krzysiek]

Anita, czemu masz doła? Pogoda zajebista, dolar tanieje, noga nie boli... żyć nie umierać

[agula]

każdy z nas stawał na tą noge bo się pośliznął zapomniał itp...mi sie tylko tętno wtedy podnosi...

[anita]

No to ja spadam:) Trzymajta sie ludzie, dobrej nocki

[agula]

 

maczek wrote:

Anita, czemu masz doła? Pogoda zajebista, dolar tanieje, noga nie boli... żyć nie umierać

no to ile wypiłeś tych piwek?

[Paweł1661348179]

 

agula wrote:

pol27 wrote:

korel wrote:

Anita i Pol, mówicie tak jakby świat dzisiaj miał się skończyć, a to tylko deszczowa pogoda jest.

u mnie nie pada wiesz ja musze przestegac zalecenia lekarza albo przestanie mnie leczyc......

pol tata jako jedyny świadek - ma prawo do odmowy składania zeznań i nikt Ci nie udowodni że stanęłeś...i lekarz musi Cię leczyć...w końcu coś tam przysięgał

e tam raczej chyba jak przysiegał o czyms innym myslal bo jeden jest taki pewny ze malo co mnie nie przyjal bo zle ssstwierdzilem liczone dno po zabiegu a ostatnio nie bralem zdjec to tez powiedzial ze ze wzgledu ze zna moj uraz mam foto nosic.....bo czasami sie zdarza ze inny bedzie lekarz na jego dyzurze i jak tu sie leczyc w Tej POlsce?

[Krzysiek]

 

agula wrote:

maczek wrote:

Anita, czemu masz doła? Pogoda zajebista, dolar tanieje, noga nie boli... żyć nie umierać

no to ile wypiłeś tych piwek?

trzy, wysoki sadzie

[anita]

Agula mam dla ciebie jeszcze jedna nutkę Blue Foundation Sweep ( z Miami Vice)

[korel]

agula wrote:

korel wrote:

agula wrote:

normalnie zazdroszczę Wam tych doznań...coś Was łączy po prostu

Mówisz o doznaniach związanych z przekazywaniem sobie zrostów, o delikatnych stópkach, czy odszczepach ?

o stópkach...ja obie mam jakieś gruboskórne

masażyk ? albo samej musisz sobie wymoczyć.

A czy słyszałaś o tym że niektórzy robia sobie jakieś wirówki. Znajoma radziła mi żebym kupił sobie franię (pralkę) i wsadzał nogę i moczył w takiej wirówce z wodą i solą ?

[agula]

 

maczek wrote:

agula wrote:

maczek wrote:

Anita, czemu masz doła? Pogoda zajebista, dolar tanieje, noga nie boli... żyć nie umierać

no to ile wypiłeś tych piwek?

trzy, wysoki sadzie

jeszcze raz jak usłyszę docinki o moim wzroście to się obrażam

[anita]

korel wrote:

agula wrote:

korel wrote:

Mówisz o doznaniach związanych z przekazywaniem sobie zrostów, o delikatnych stópkach, czy odszczepach ?

o stópkach...ja obie mam jakieś gruboskórne

masażyk ? albo samej musisz sobie wymoczyć.

A czy słyszałaś o tym że niektórzy robia sobie jakieś wirówki. Znajoma radziła mi żebym kupił sobie franię (pralkę) i wsadzał nogę i moczył w takiej wirówce z wodą i solą ?

A nie kazała ci kupic krajalnicy do paznokci u nóg????

[Krzysiek]

korel wrote:

agula wrote:

korel wrote:

Mówisz o doznaniach związanych z przekazywaniem sobie zrostów, o delikatnych stópkach, czy odszczepach ?

o stópkach...ja obie mam jakieś gruboskórne

masażyk ? albo samej musisz sobie wymoczyć.

A czy słyszałaś o tym że niektórzy robia sobie jakieś wirówki. Znajoma radziła mi żebym kupił sobie franię (pralkę) i wsadzał nogę i moczył w takiej wirówce z wodą i solą ?

Zeby Ci ta frania nogi nie zmieliła A tak serio to mialem wirowki na rehabilitacji, fajna sprawa, fajnie masuje miesnie ale nic poza tym nie daje

[agula]

korel wrote:

agula wrote:

korel wrote:

Mówisz o doznaniach związanych z przekazywaniem sobie zrostów, o delikatnych stópkach, czy odszczepach ?

o stópkach...ja obie mam jakieś gruboskórne

masażyk ? albo samej musisz sobie wymoczyć.

A czy słyszałaś o tym że niektórzy robia sobie jakieś wirówki. Znajoma radziła mi żebym kupił sobie franię (pralkę) i wsadzał nogę i moczył w takiej wirówce z wodą i solą ?

to ja dzisiaj coś wpominałam...ale nie pamiętam bym użyła imiona Frania

[korel]

anita wrote:

korel wrote:

agula wrote:

o stópkach...ja obie mam jakieś gruboskórne

masażyk ? albo samej musisz sobie wymoczyć.

A czy słyszałaś o tym że niektórzy robia sobie jakieś wirówki. Znajoma radziła mi żebym kupił sobie franię (pralkę) i wsadzał nogę i moczył w takiej wirówce z wodą i solą ?

A nie kazała ci kupic krajalnicy do paznokci u nóg????

Radzę sobie sekatorem do żywopłotu

[anita]

korel wrote:

anita wrote:

korel wrote:

masażyk ? albo samej musisz sobie wymoczyć.

A czy słyszałaś o tym że niektórzy robia sobie jakieś wirówki. Znajoma radziła mi żebym kupił sobie franię (pralkę) i wsadzał nogę i moczył w takiej wirówce z wodą i solą ?

A nie kazała ci kupic krajalnicy do paznokci u nóg????

Radzę sobie sekatorem do żywopłotu

hahahahahhahaha, no i juz mi humorek poprawiłeś

[Krzysiek]

korel wrote:

anita wrote:

korel wrote:

masażyk ? albo samej musisz sobie wymoczyć.

A czy słyszałaś o tym że niektórzy robia sobie jakieś wirówki. Znajoma radziła mi żebym kupił sobie franię (pralkę) i wsadzał nogę i moczył w takiej wirówce z wodą i solą ?

A nie kazała ci kupic krajalnicy do paznokci u nóg????

Radzę sobie sekatorem do żywopłotu

Stosowalem podobny patent

[agula]

 

anita wrote:

Agula mam dla ciebie jeszcze jedna nutkę Blue Foundation Sweep ( z Miami Vice)

anita Ty jesteś rzeźbą muzą....