Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a. wrote:
Aurora wrote:
a. wrote:
Na wizycie bez przełomów.
Śruba w-z wyjmowana bedzie w ostatnim tygodniu listopada.
Muszę poważnie zabrać się za ruszanie nogą, na pomoc w ruszaniu przez pana dr zareagowałam rykiem (co za mięczak). Przeraża mnie to rozćwiczanie!
Na rehabilitację dr mnie nie wysle bo sie boi że mi zle narobią. Usg nie potrzebne bo łydka miękka wiec bez stanów zapalnych. Za dwa tygodnie pokazać się z rozruszanym stawem... nie wiem jak to zrobię. Jakiś koszmarny koszmar.
Chyba go pogięło jeżeli uważa, że po złamaniu trójkostkowym w dwa tygodnie rozruszasz staw skokowy. Ja się bujam od 3 września i nadal nie jest idealnie. Dlaczego dr nie dał Tobie skierowania na rehabilitację, przepraszam, ale co tam mogą zepsuć?
A., mocz nogę codziennie w ciepłej wodzie i wtedy staraj się wykonywać ćwiczenia: palce zawijaj pod stopę a potem max w górę i staraj się nie odrywać stopy. To na początek.
Nie rozruszasz stawu przez dwa tygodnie i on dobrze o tym wie. Nie przejmuj się. Na to potrzeba dużo czasu i ćwiczeń. Inaczej się nie da.
Trzymam kciuki.
aha, no przynajmniej bez złudzeń.
Nie dał bo mam dwie sruby którym ciasno a jedna wylazła z kości, może tego się boi, nie ma przeciwskazań typu brak miejsc czy pieniedzy(nadzieja matka głupich), wiec tylko to przychodzi mi do głowy.
Może jak wyjmą śrubę w-z to będzie lepiej.
Jeżeli on Ciebie operował, to jak na razie jest jedyną osobąa, która tu coś popsuła, skoro śruba wyłazi, choć Ty nawet na tę nogę nie stawałaś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alawpr wrote:
a. wrote:
Na wizycie bez przełomów.
Śruba w-z wyjmowana bedzie w ostatnim tygodniu listopada.
Muszę poważnie zabrać się za ruszanie nogą, na pomoc w ruszaniu przez pana dr zareagowałam rykiem (co za mięczak). Przeraża mnie to rozćwiczanie!
Na rehabilitację dr mnie nie wysle bo sie boi że mi zle narobią. Usg nie potrzebne bo łydka miękka wiec bez stanów zapalnych. Za dwa tygodnie pokazać się z rozruszanym stawem... nie wiem jak to zrobię. Jakiś koszmarny koszmar.
Ja tez ryknełam jak pan rehabilitant doginał mi kolanko. myślałam że mu przyfasolę zdrowa nogą.
A tak w ogóle alawpr, to czy boli Ciebie ta noga?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aurora wrote:
alawpr wrote:
a. wrote:
Na wizycie bez przełomów.
Śruba w-z wyjmowana bedzie w ostatnim tygodniu listopada.
Muszę poważnie zabrać się za ruszanie nogą, na pomoc w ruszaniu przez pana dr zareagowałam rykiem (co za mięczak). Przeraża mnie to rozćwiczanie!
Na rehabilitację dr mnie nie wysle bo sie boi że mi zle narobią. Usg nie potrzebne bo łydka miękka wiec bez stanów zapalnych. Za dwa tygodnie pokazać się z rozruszanym stawem... nie wiem jak to zrobię. Jakiś koszmarny koszmar.
Ja tez ryknełam jak pan rehabilitant doginał mi kolanko. myślałam że mu przyfasolę zdrowa nogą.
A tak w ogóle alawpr, to czy boli Ciebie ta noga?
Jak cholera. I doszłam do wniosku ,że gips to pikuś przy rehabilitacji. Nawet nie chce myślec co bedzie jak mi uwolnia staw skokowy. juz mam dreszcze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ojacie wrote:

raptor wrote:

Ja mam jeszcze 3-cia kontrole 26.11.2009 :)

Tak czytam Twój podpis i nie mogę rozkminić, tzn., że trzymali Cię w szpitalu miesiąc?

Mnie wychodzi 10 dni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alawpr wrote:
Kasiek to tobie puchnie kolano - pod kolanem?. kurcze bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam.
tak dokałdnie I mnie to strasznie dziwi ale normalnie puchnie mi pod kolanem i nie dam rady zgiąc wtey ta opuchlizna idzie do połowy uda
I ja dotykam pod kolanem to niesamowicie boli ta opuchlizna. Poniewaz jak dla mnie jest to bardzo dziwne to dlatego ide w środę na oddział bo trzy tygodnei do wizyty nie wytrzymam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JASMAR CZEKAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!płacz ile chcesz narzekaj ile chcesz My jesteśmy po to żeby ciebie wysłuchac i pomóc przynajmniej duchowo. Zobaczysz ze z nami bedzie lepiej. ja juz z Toba razem płaczę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aurora wrote:
a. wrote:
Aurora wrote:
Chyba go pogięło jeżeli uważa, że po złamaniu trójkostkowym w dwa tygodnie rozruszasz staw skokowy. Ja się bujam od 3 września i nadal nie jest idealnie. Dlaczego dr nie dał Tobie skierowania na rehabilitację, przepraszam, ale co tam mogą zepsuć?
A., mocz nogę codziennie w ciepłej wodzie i wtedy staraj się wykonywać ćwiczenia: palce zawijaj pod stopę a potem max w górę i staraj się nie odrywać stopy. To na początek.
Nie rozruszasz stawu przez dwa tygodnie i on dobrze o tym wie. Nie przejmuj się. Na to potrzeba dużo czasu i ćwiczeń. Inaczej się nie da.
Trzymam kciuki.
aha, no przynajmniej bez złudzeń.
Nie dał bo mam dwie sruby którym ciasno a jedna wylazła z kości, może tego się boi, nie ma przeciwskazań typu brak miejsc czy pieniedzy(nadzieja matka głupich), wiec tylko to przychodzi mi do głowy.
Może jak wyjmą śrubę w-z to będzie lepiej.
Jeżeli on Ciebie operował, to jak na razie jest jedyną osobąa, która tu coś popsuła, skoro śruba wyłazi, choć Ty nawet na tę nogę nie stawałaś.
Nie, nie on mnie operował, a wylazła przy wkładaniu, bo jest taka na zdjeciu z operacji, przecież nawet jeśli to niespodziewam się przeprosin i zadośćuczynienia w postaci wakacji na gorącej wyspie. Chociaz idac tym tropem nasz zlot odbylby sie na arubie jamajce a nie w łodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Kasiek to tobie puchnie kolano - pod kolanem?. kurcze bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam.

tak dokałdnie I mnie to strasznie dziwi ale normalnie puchnie mi pod kolanem i nie dam rady zgiąc wtey ta opuchlizna idzie do połowy uda

To chyba coś z żyłami. Może byś poszła na badanie USG dopplerowskie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest tak, jak wstane rano mam spuchnięta stopę. Nie boli nic. w trakcie mojego ,,szalonego''chodzenia noga nie boli.Po rehabilitacji odczuwam lekko kolano.Ale około 17:00 zaczyna napierniczac miejsce zlamania. Rehabilitant dał mi 2 tyg do osiagnięcia pelnego obciążenia nogi przy chodzeniu. jak narazie wyciskam tylko 20 kg i nic wiecej takiego mam stracha a i nózia sie opiera. dzis doszlam do wniosku ,że sztraszne jakies tempo mi narzucili a ja ledwo dycham. Pocę sie jak norka!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
alawpr wrote:
Kasiek to tobie puchnie kolano - pod kolanem?. kurcze bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam.
tak dokałdnie I mnie to strasznie dziwi ale normalnie puchnie mi pod kolanem i nie dam rady zgiąc wtey ta opuchlizna idzie do połowy uda
I ja dotykam pod kolanem to niesamowicie boli ta opuchlizna. Poniewaz jak dla mnie jest to bardzo dziwne to dlatego ide w środę na oddział bo trzy tygodnei do wizyty nie wytrzymam
To wygląda na zgromadzenie limfy w jednym miejscu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
alawpr wrote:
Kasiek to tobie puchnie kolano - pod kolanem?. kurcze bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam.
tak dokałdnie I mnie to strasznie dziwi ale normalnie puchnie mi pod kolanem i nie dam rady zgiąc wtey ta opuchlizna idzie do połowy uda
I ja dotykam pod kolanem to niesamowicie boli ta opuchlizna. Poniewaz jak dla mnie jest to bardzo dziwne to dlatego ide w środę na oddział bo trzy tygodnei do wizyty nie wytrzymam
kasiu mi tez puchnie pod spodem, jakby balon zaszyty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
alawpr wrote:
Kasiek to tobie puchnie kolano - pod kolanem?. kurcze bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam.
tak dokałdnie I mnie to strasznie dziwi ale normalnie puchnie mi pod kolanem i nie dam rady zgiąc wtey ta opuchlizna idzie do połowy uda
I ja dotykam pod kolanem to niesamowicie boli ta opuchlizna. Poniewaz jak dla mnie jest to bardzo dziwne to dlatego ide w środę na oddział bo trzy tygodnei do wizyty nie wytrzymam
I dobrze, niech rzuci okiem. Ja miałam o ile dlużej długi gips i takiego objawu nie miałam. Ale sama wiesz kazdy z nas ma jakies inne przypadłości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

JASMAR CZEKAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!płacz ile chcesz narzekaj ile chcesz My jesteśmy po to żeby ciebie wysłuchac i pomóc przynajmniej duchowo. Zobaczysz ze z nami bedzie lepiej. ja juz z Toba razem płaczę

JASMAR>>>>>>>> Błagam odezwij się!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a. wrote:
Aurora wrote:
a. wrote:
aha, no przynajmniej bez złudzeń.
Nie dał bo mam dwie sruby którym ciasno a jedna wylazła z kości, może tego się boi, nie ma przeciwskazań typu brak miejsc czy pieniedzy(nadzieja matka głupich), wiec tylko to przychodzi mi do głowy.
Może jak wyjmą śrubę w-z to będzie lepiej.
Jeżeli on Ciebie operował, to jak na razie jest jedyną osobąa, która tu coś popsuła, skoro śruba wyłazi, choć Ty nawet na tę nogę nie stawałaś.
Nie, nie on mnie operował, a wylazła przy wkładaniu, bo jest taka na zdjeciu z operacji, przecież nawet jeśli to niespodziewam się przeprosin i zadośćuczynienia w postaci wakacji na gorącej wyspie. Chociaz idac tym tropem nasz zlot odbylby sie na arubie jamajce a nie w łodzi.
Wkurza mnie to, bo wiem jak było ze mną, gdyby nie rehabilitacja, to dziś szykowałabym się do artroskopii. Ale może później Tobie zapisze - jak tę śrubę wyjmą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a. wrote:

mi tez puchnie pod spodem, jakby balon zaszyty

Kurcze a ja mam opuchliznę niezmiennie w stawie skokowym. Wczoraj zmarzlam na przysłowiową kość i dzisiaj nie dość, że jestem mocniej spuchnięta to mnie boli cały czas!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

kasiek79 wrote:

JASMAR CZEKAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!płacz ile chcesz narzekaj ile chcesz My jesteśmy po to żeby ciebie wysłuchac i pomóc przynajmniej duchowo. Zobaczysz ze z nami bedzie lepiej. ja juz z Toba razem płaczę

JASMAR>>>>>>>> Błagam odezwij się!!!!!!!!!!!!!!!

Nie przerażajcie mnie :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

a. wrote:

mi tez puchnie pod spodem, jakby balon zaszyty

Kurcze a ja mam opuchliznę niezmiennie w stawie skokowym. Wczoraj zmarzlam na przysłowiową kość i dzisiaj nie dość, że jestem mocniej spuchnięta to mnie boli cały czas!

Czy te nogi nigdy nie dadzą nam spokoju :-( ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aurora wrote:
a. wrote:
Aurora wrote:
Może jak wyjmą śrubę w-z to będzie lepiej.
Jeżeli on Ciebie operował, to jak na razie jest jedyną osobąa, która tu coś popsuła, skoro śruba wyłazi, choć Ty nawet na tę nogę nie stawałaś.
Nie, nie on mnie operował, a wylazła przy wkładaniu, bo jest taka na zdjeciu z operacji, przecież nawet jeśli to niespodziewam się przeprosin i zadośćuczynienia w postaci wakacji na gorącej wyspie. Chociaz idac tym tropem nasz zlot odbylby sie na arubie jamajce a nie w łodzi.
Wkurza mnie to, bo wiem jak było ze mną, gdyby nie rehabilitacja, to dziś szykowałabym się do artroskopii. Ale może później Tobie zapisze - jak tę śrubę wyjmą.
a powiedz mi jak wyglada twoja rehabilitacja, jakie cwiczenia sama wykonujesz a jakie przy pomocy obcych rąk, szczerze mówiąc gdyby ktoś miał mi tak poniewierac konczynę jak uczyił to dzis doktor to ja chyba dzieki postoję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aurora wrote:
LillaKorn wrote:
a. wrote:
mi tez puchnie pod spodem, jakby balon zaszyty
Kurcze a ja mam opuchliznę niezmiennie w stawie skokowym. Wczoraj zmarzlam na przysłowiową kość i dzisiaj nie dość, że jestem mocniej spuchnięta to mnie boli cały czas!
Czy te nogi nigdy nie dadzą nam spokoju :-( ???
a oczywiscie mimo ze spisalam kartke z pytaniami o tym balonie zapomnialam powiedziec...
kasiek! zapytaj koniecznie.. (troche mi to mojego dziadka i jego kolegow przypomina, jeden chodzi do lekarza a pozniej wszyscy sie od niego na prostate lecza)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marchewko, mi tez na samym poczatku powiedziano ,ze moge byc w gipsie nawet 6 miesięcy, a wyjdzie 7.Wizja ogólna też nie była wesoła ,ciekawa i przyjemna.Chciałam usłyszec całkiem co innego a dostałam obuchem w łepetynę.Byłam wściekła jak osa i nastawiona na nie. Powiedziano mi na samym poczatku o samych złych rzeczach jakie moga nastapic i jakie mi grożą i co ...... i sie sprawdziło !!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alawpr wrote:
Marchewko, mi tez na samym poczatku powiedziano ,ze moge byc w gipsie nawet 6 miesięcy, a wyjdzie 7.Wizja ogólna też nie była wesoła ,ciekawa i przyjemna.Chciałam usłyszec całkiem co innego a dostałam obuchem w łepetynę.Byłam wściekła jak osa i nastawiona na nie. Powiedziano mi na samym poczatku o samych złych rzeczach jakie moga nastapic i jakie mi grożą i co ...... i sie sprawdziło !!!!
mnie starszono 3 miesiacami w gipsie i po 2 zdjeli!
nie zawsze to swiatelko to nadjezdzajacy pociag (ale o pociagach to na tym forum trzeba ostroznie)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a. wrote:

Aurora wrote:

a. wrote:

Nie, nie on mnie operował, a wylazła przy wkładaniu, bo jest taka na zdjeciu z operacji, przecież nawet jeśli to niespodziewam się przeprosin i zadośćuczynienia w postaci wakacji na gorącej wyspie. Chociaz idac tym tropem nasz zlot odbylby sie na arubie jamajce a nie w łodzi.

Wkurza mnie to, bo wiem jak było ze mną, gdyby nie rehabilitacja, to dziś szykowałabym się do artroskopii. Ale może później Tobie zapisze - jak tę śrubę wyjmą.

a powiedz mi jak wyglada twoja rehabilitacja, jakie cwiczenia sama wykonujesz a jakie przy pomocy obcych rąk, szczerze mówiąc gdyby ktoś miał mi tak poniewierac konczynę jak uczyił to dzis doktor to ja chyba dzieki postoję

Nikt mi nigdy nie wginał nogi. Za to miałam masaże, po których przestała mi puchnąć noga, a potem ćwiczenia, gdzieś je już podałam, jutro poszukam i Tobie wkleję. Ty 3/4 nie będziesz mogła na razie robić, więc tylko te proste Tobie zostają: przyciąganie na pasek, robienie kółek, itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a. wrote:

alawpr wrote:

Marchewko, mi tez na samym poczatku powiedziano ,ze moge byc w gipsie nawet 6 miesięcy, a wyjdzie 7.Wizja ogólna też nie była wesoła ,ciekawa i przyjemna.Chciałam usłyszec całkiem co innego a dostałam obuchem w łepetynę.Byłam wściekła jak osa i nastawiona na nie. Powiedziano mi na samym poczatku o samych złych rzeczach jakie moga nastapic i jakie mi grożą i co ...... i sie sprawdziło !!!!

mnie starszono 3 miesiacami w gipsie i po 2 zdjeli!

A wiec jak widac nie ma reguły. U jednych dłużej i ci sa szczęśliwcami , a u innych dłużęj a ci nie są zadowoleni ;-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

marchewka wrote:

szczerze mówiąc przeraża mnie to, że każdy doktor mówi co innego i tak naprawdę człowiek sam decyduje co robic, gdybym to wiedziała poszłabym na medycynę, żeby móc się dziś spokojnie leczyć...

Droga Marchewko! Najwięcej żalu mają pacjenci powiklani i ci, którzy stali się ofiarami błędów lekarskich.Jeśli obie złożymy nasze historie to wydzie niezły ortopedyczny horror. Wczoraj spotkałam znajomą połamaną 3 lata temu i zaopatrywaną przez ten sam szpital co mój. Miała połamane 2 nogi (jedną trójkostkowo w stawie skokowym a w drugiej kość śródstopia). Założyli jej gips udowy na jednej drugą pominęlii uznali za zdrową i wypuścili bez operacji!. Na kontroli po 3 tygodniach połapali się, że nie zdiagnozowali tej drugiej nogi i coby koleżanka nie robiła rabanu o tą pominiętą nogę to pędem położyli na oddział i zoperowali ten staw skokowy na który położyli laskę wcześniej. Tym sposobem dziewczyna się wyleczyła, bo tak bujałaby się jak coniektórzy. Opisuję tę historię, bo moja była podobna z tą różnicą, że zaczęło się żle i skończyło się źle. U kumpeli zaczęło się źle i skończyło dobrze. Potwierdza się moja opinia, że ów szpital to PRYWATNY FOLWARK!

przykro czytac takie historie, widzę, że też masz żal, rozumiem jak to jest, najgorsze, że czlowiek jest taki bezradny, przecież nie sposób latać od lekarza do lekarza, operować kilka razy i jeszcze być zadowolonym. czy Ty juz całkiem porzuciłaś mysl o operacji? mam wrażenie, że nie pogodziłaś się do końca z Twoim obecnym stanem, więc może warto? ja też chciałabym nie mieć operacji, ale wiem,że bez tego jestem bez szans, oby to była jedna. może też powinnaś się jakoś zebrać na odwagę i wyprostować swoją nogę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

a. wrote:

alawpr wrote:

Marchewko, mi tez na samym poczatku powiedziano ,ze moge byc w gipsie nawet 6 miesięcy, a wyjdzie 7.Wizja ogólna też nie była wesoła ,ciekawa i przyjemna.Chciałam usłyszec całkiem co innego a dostałam obuchem w łepetynę.Byłam wściekła jak osa i nastawiona na nie. Powiedziano mi na samym poczatku o samych złych rzeczach jakie moga nastapic i jakie mi grożą i co ...... i sie sprawdziło !!!!

mnie starszono 3 miesiacami w gipsie i po 2 zdjeli!

A wiec jak widac nie ma reguły. U jednych dłużej i ci sa szczęśliwcami , a u innych dłużęj a ci nie są zadowoleni ;-(

U mnie mówili 3 miechy a zdjęli po 4!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alawpr wrote:
U mnie jest tak, jak wstane rano mam spuchnięta stopę. Nie boli nic. w trakcie mojego ,,szalonego''chodzenia noga nie boli.Po rehabilitacji odczuwam lekko kolano.Ale około 17:00 zaczyna napierniczac miejsce zlamania. Rehabilitant dał mi 2 tyg do osiagnięcia pelnego obciążenia nogi przy chodzeniu. jak narazie wyciskam tylko 20 kg i nic wiecej takiego mam stracha a i nózia sie opiera. dzis doszlam do wniosku ,że sztraszne jakies tempo mi narzucili a ja ledwo dycham. Pocę sie jak norka!!
Rzeczywiście, tempo spore, ale chyba wiedzą, co robią.
Chociaż, jak kiedyś obejrzałam program o chłopcu, któremu rehabilitant połamał nogi bo za mocno go ćwiczył, to miałam niezłego stracha przed pierwszymi ćwiczeniami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

alawpr wrote:

a. wrote:

mnie starszono 3 miesiacami w gipsie i po 2 zdjeli!

A wiec jak widac nie ma reguły. U jednych dłużej i ci sa szczęśliwcami , a u innych dłużęj a ci nie są zadowoleni ;-(

U mnie mówili 3 miechy a zdjęli po 4!

a niektórzy w łusce wcale bez gipsu ehh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...