Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

alawpr wrote:

LillaKorn wrote:

Zaraz będę walić zawartością zamrażarki w panią minister!

Pani Minister jakoś źle na mnie działa ;-(

nie wiem jak wy ale ja do szczepionek jestem.................... moj dzieci zaszczeone sa tlyko an to co obowiązkowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

edziag wrote:

idę spać, oby do jutra przestało boleć bo kuracja uszkowa średnio skuteczna....

To jutro barszczyk jak nic. Za kare że nie pomogły-zołzy jedne!

u mnie jutro chyba pyzy =D w lodówce mam tlkyo 3 kawałki kurak aupieczone tak więc tlyko dla mnie =D a mąz bedzie musiał pyzami sie zadowolis albo jajecznica jak woli hehe. Chociaż jutro po Urzędzie Skarbowym jedziemy na zakupy to pewnie kupi sobie cos smacznego =D i...................... mi zachciało sie pity...... kupie jutro skałdniki i zrobie na obiad a kurak zostanie na kolację

To kochana smacznego ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

LillaKorn wrote:

Zaraz będę walić zawartością zamrażarki w panią minister!

Pani Minister jakoś źle na mnie działa ;-(

nie wiem jak wy ale ja do szczepionek jestem.................... moj dzieci zaszczeone sa tlyko an to co obowiązkowe

Ja mam szczepienia w pracy. Ale cała rodzinka sie szczepi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

edziag wrote:

Aurora wrote:

witch wrote:

Już wypróbowałaś?

Tak, a teraz mam etap, że jedna noga w górę i na tej chorej muszę się utrzymywać z dupą do góry. Co za koszmar... Cała sina na twarzy po tym jestem.

a tą chrą nogą masz prostą czy zgiętą w kolanie?

Zgiętą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

alawpr wrote:

LillaKorn wrote:

Zaraz będę walić zawartością zamrażarki w panią minister!

Pani Minister jakoś źle na mnie działa ;-(

Całej służbie zdrowia najlepiej idzie leczenie członków własnej rodziny!

Dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alawpr wrote:
marchewka wrote:
dzień dobry wszystkim,
trochę mnie nie było, tyle napisaliście, że zanim przeczytam to tak na szybko napiszę co nowego u mnie, byłam u polecanego przez Polamaną Kaśkę dr we Wrocławiu i jestem super szczęśliwa po tej wizycie, okazało się że mój zrost jest całkiem dobry, a blachy powinnam mieć wyjęte conajmniej pół roku temu i że noga się zrosła rok temu, niewiarygodne, sama nie wiem jeszcze czy jutro się nie obudzę z tego snu dobrych wieści, tak, że za tydzień śmigam na odzłmowanie, a moja szczelina może jeszcze być widoczna na rtg ze 3 lata, ale powinnam normalnie z tym żyć. niezłe ma skoki, z doła na wyzyny, pewnie muszę trochę mysleć że prawda posrodku, pozdrawiam wszystkich serdecznie i Połamanej Kaśce bardzo dziękuję za super kontakt do doktora ;-)
Marcheweczko kochana toż to istny cud!!!!! Super,super !!! Bardzo ci serdecznie gratuluję i cieszę sie z tobą niemiłosiernie.
rzeczywiście, ale tak całkiem super to pewnie nie jest, skoro takie inne opinie lekarzy to trzeba podchodzić spokojnie, ubiegły tydzień miałam takiego doła i nerwy nadwyręzone rozmyslaniem o operacji, zroście, komórkach macierzystych, że nawet do was nie pisalam, żeby nie siać jakiejś nerwicy, ale teraz myslę, że będzie dobrze i trochę się uspokoiłam, najciekawsze co lekarz mi powiedział to to, że za późno zaczęłam obciążać, ze powinnam z tą połamaną nogą chodzić po dwóch miesiącach aż do zdarcia gipsu! a ja cztery pierwsze miałam ortezę a nie gips! zupełna schiza z tymi lekarzami, każdy co innego, no ale teraz to już za późno na dywagacje, trzeba wyciągać i już, zrosło się czy nie nie ma znaczenia, i tak sam organizm mi pozwoli lub nie pozwoli chodzić, dr powiedział, że mam sporą blokadę ww głowie, bo noga mechanicznie daje radę (miałam rożne nowe atrakcyjne wyginania i wyciagania podczas badania).
jeszcze nie doczytałam do końca co napisałyście, ale widzę problem biodrowy, też tak miałam polecam ćwiczenie:
siad z nogami wyprostowanymi przed sobą, ręce wyprostowane równolegle do nóg i takie posuwanie się do przodu raz lewa noga się wysuwa a raz prawa,jak najdłużej pozwala wam przestrzeń domu a potem z powrotem do tyłu, wygląda śmiesznie, męczy, ale naprawdę pomaga, to takie ćwiczenie na rozruch miednicy jak jeszcze nie obciąża się nogi.
mam nadzieję, że jakoś was pokrzepiłam dziś dobrymi wiadomościami o 20 miesięcznym zroście, najwyraźniej na każdego opornego zrosta przychodzi czas!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale miło jak się tak cieszycie za mną ;-)

ale tak naprawdę to ja się będę cieszyć jak do was wrócę po operacji ;-)

a swoją drogą to bardzo bardzo polecam dr we wrocławiu, miły kompetentny, nie straszy, nie wywołuje niepotrzebnych emocji. i jak widzę kolejny wyznawca ruchu i wczesnego obciążania, tak, że szanowni początkujący obciążacze nie bać się i do roboty!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marchewko, te cwiczenia na bioderka na pewno będę wykonywac.Wielkie dzieki. Dobrze ,że trafiłaś do tego lekarza. A twój przypadek mimo ,że ciężki to tak jak napisałaś pokazuje ,że na każdego spadnie deszcz dobrych wieści.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edziag wrote:
witch wrote:
edziag wrote:
właśnie rozpoczęłam kolejną sesję leczniczą. na bolącą kończynę nałożyłam i przywiązałam bandażem elastycznym uszka głęboko mrożone z mięsem. dam znać czy to przyspieszyło zrost ;) jak nie pomoże juto zastosuje uszka z kapustą i grzybami.
A jak "uszka" się ugotują to zawołaj -zjemy późną kolację :)
jutro na bank wylądują w czerwonym barszczu. kurcze napierdziela mnie ta noga dzisiaj bardzo, też tak miałyście po rehabilitacji? nie mogę na niej stanąć bo franca boli :(
Normalka. Spoko,
A teraz masz rehabilitację prywatnie?
I czy ta kobieta masowała Tobie łydkę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aurora wrote:
pedro wrote:
alawpr wrote:
Pedro ,wszystkie objawy które opisałeś miał kazdy z nas. I to jest najnormalniejszy objaw połamanej kończyny. Każdy z nas miał lekkiego fisia na te objawy ,ale starsi rangą połamańcy nas uspokajali. I okazało sie że to są konsekwencje połamania. więc głowa do góry, nic strasznego się nie dzieje.
Nawet nie chce myslec co by było gdyby, do tego złamania doszło jeszcze te paskudne powikłanie.
Profilaktycznie zaczołem brac aescin tabletki, wczesniej brałem przez jakies 15 tygodni od unieruchomienia.
Niektóre objawy typowe dla złamania są bardzo podobne do Sudecka, dlatego tak trudno to rozróżnić. Ale ja myślę, że Ty Sudecka nie masz.
Sudek to coś więcej niż puchnięcie nogi, np rtg pokazuje plamisty zanik kostny, najlepiej porozmawiać z lekarzem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

edziag wrote:

prażynka a może ty się wybierz do tego wrocławia bo ten lekarz to już niejednemu tu na forum pomógł, sama myślę czy by go nie odwiedzić....

chwilowo muszę zasilić budżet, ostatnie konsultacje mnie spłukały doszczętnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

Nie mogę tylko pojąć tak rozbieżnych opinii lekarzy....

tego to i ja nie pojmuję, jak zliczę lekarzy z którymi miałam do czynienia a którzy mieli zupełnie różne opinie to było ich z dziesięciu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

prazynka wrote:

LillaKorn wrote:

Nie mogę tylko pojąć tak rozbieżnych opinii lekarzy....

tego to i ja nie pojmuję, jak zliczę lekarzy z którymi miałam do czynienia a którzy mieli zupełnie różne opinie to było ich z dziesięciu

O mamuniu,aż tylu. To ty miałaś mętlik w głowie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

prazynka wrote:

Hej, zespół algodystroficzny ( tak, to Sudek) to dla pacjenta ogromna męka, występuje ogromny ból i szereg innych problemów. U mnie dodatkowo objawiało się to silnymi skurczami w nodze i jej podskakiwaniem, działo się to każdej nocy, także cierpię również na chroniczne niewyspanie. A podobno nie mam pełnego zespołu sudecka, także nie wyobrażam sobie jak muszą cierpieć Ci, którzy go mają. Sam zespół to jednostka bardzo złożona także nie chciałabym tutaj go opisywać, w google jest wiele na ten temat. U mnie doszło do plamistego zaniku kości, mam zaburzenia ze strony naczyniowej, noga puchnie lub przeciwnie, krążenie zwalnia tak, że jest sina i lodowata. Zanik mięśni łydki mam spory, różnica między łydkami to 3 cm.Rehabilitacja była tak bolesna,że zrezygnowałam. Po kolejnej wizycie u kolejnego lekarza otrzymałam lek mający mi pomóc, więc zobaczymy. Z kością też nie najlepiej, grozi mi artrodeza dolnego stawu czyli kości skokowej z kością piętową- po tym zwichnięciu :( Co do przyczyn, to tradycyjnie: żeby kózka nie skakała. Przez rok boży przeszukiwałam net w celu znalezienia podobnego przypadku aż tu znalazłam jedną tak samo połamaną :) i zaprosiła mnie do was :D

A jakieś zabiegi, laser czy coś, miałaś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

prazynka wrote:

Aurora wrote:

Witaj Prażynko. Fajnie, że do nas dołączyłaś, aczkolwiek współczuję przypadku.

dziękuję za miłe przyjęcie :D

Jesteś bardzo dzielna! Ja po złamaniu przez 3 miesiące tylko czytałam forum, tak byłam załamana, i to był mój błąd bo trafiłam tu na fantastycznych ludzi, martwili się razem ze mną i śmiali. Czekamy na każdego kto powraca z kontroli i cieszymy sie z dobrych wiadomości jak również martwimy jak coś jest nie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

prazynka wrote:

Aurora wrote:

Witaj Prażynko. Fajnie, że do nas dołączyłaś, aczkolwiek współczuję przypadku.

dziękuję za miłe przyjęcie :D

Jesteś bardzo dzielna! Ja po złamaniu przez 3 miesiące tylko czytałam forum, tak byłam załamana, i to był mój błąd bo trafiłam tu na fantastycznych ludzi, martwili się razem ze mną i śmiali. Czekamy na każdego kto powraca z kontroli i cieszymy sie z dobrych wiadomości jak również martwimy jak coś jest nie tak.

Ja też na początku tylko czytałam. Ale nikt tak drugiego złamasa nie zrozumie, jak inny połamaniec. Więc jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale gdzies nam sie lista kontroli gdzieś zawieruszyła. A jesli mnie pamięc nie myli jakoś Lilla ma iśc teraz do lekarza na kontrolkę?Zaraz przetrzepie strony to może odnajde w gąszczu postów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Aurora jak obejrzałam sobie twoje zdjęcia dokładnie to zobaczyłam te sławetne delfiny. Hi,hi... a ja myslałam ,że ty jakies akrobacje z żywymi odstawiłaś..........

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

prazynka wrote:

edziag wrote:

prażynka a może ty się wybierz do tego wrocławia bo ten lekarz to już niejednemu tu na forum pomógł, sama myślę czy by go nie odwiedzić....

chwilowo muszę zasilić budżet, ostatnie konsultacje mnie spłukały doszczętnie

Kurde, trafić do jednego, a dobrego, to jak wygrać los na loterii...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aurora wrote:

prazynka wrote:

Hej, zespół algodystroficzny ( tak, to Sudek) to dla pacjenta ogromna męka, występuje ogromny ból i szereg innych problemów. U mnie dodatkowo objawiało się to silnymi skurczami w nodze i jej podskakiwaniem, działo się to każdej nocy, także cierpię również na chroniczne niewyspanie. A podobno nie mam pełnego zespołu sudecka, także nie wyobrażam sobie jak muszą cierpieć Ci, którzy go mają. Sam zespół to jednostka bardzo złożona także nie chciałabym tutaj go opisywać, w google jest wiele na ten temat. U mnie doszło do plamistego zaniku kości, mam zaburzenia ze strony naczyniowej, noga puchnie lub przeciwnie, krążenie zwalnia tak, że jest sina i lodowata. Zanik mięśni łydki mam spory, różnica między łydkami to 3 cm.Rehabilitacja była tak bolesna,że zrezygnowałam. Po kolejnej wizycie u kolejnego lekarza otrzymałam lek mający mi pomóc, więc zobaczymy. Z kością też nie najlepiej, grozi mi artrodeza dolnego stawu czyli kości skokowej z kością piętową- po tym zwichnięciu :( Co do przyczyn, to tradycyjnie: żeby kózka nie skakała. Przez rok boży przeszukiwałam net w celu znalezienia podobnego przypadku aż tu znalazłam jedną tak samo połamaną :) i zaprosiła mnie do was :D

A jakieś zabiegi, laser czy coś, miałaś?

miałam ćwiczenia z taśmą, piłką, pole magnetyczne, laser, ultradźwięki, masaże,wirówki. Jedynie wirówka i masaże przynosiły wyraźną ulgę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...