Złamanie nogi - rehabilitacja

[Roman1661348219]

Witam,jest źle potrzebuje porady bo nie wiem co robić

[LillaKorn]

 

Motocyklista 84 wrote:

Witam,jest źle potrzebuje porady bo nie wiem co robić

wal!

[ojacie]

 

LillaKorn wrote:

alawpr wrote:

Ojacie dla Ciebie też supeł jest zamotany )

I sznurówki!

Wycwaniłam się, mam na rzepy ;p

[pedro]

Dota wrote:

pedro wrote:

Dota wrote:

Pedro na czym polega ta jonoforeza ?

Na staw skokowy mam przykładane takie dwie (blaszki) elektrody, pod nimi kawałki gazy nasączonej wapnem.
Wapno razem polem magnetycznym wytwarzanym przez prąd płynący między elektrodami przenika do kosci.
Chyba tak to działa. Czuc tylko lekki mrowienie, nic poza tym.

Dziś się podpytywałam rahabilitantki o ten zabieg a ona powiedziała, że to dla nie zespolonych (przez przepływający prąd).

Też tak słyszałem, ale ja śruby mam wyżej tylko w kosci piszczelowej. Także nie powinno się nic dziać, nic nie boli nie piecze. Po obejrzeniu mojego rtg rehabilitantka powiedziała, że jak najbardziej jest potrzebna jonoforeza, bo kosc jest w stawie skokowym ciemniejsza.

[Roman1661348219]

Rozmawialem z lekarzem....i mam opoźniony zrost bądź jak kto woli staw rzekomy jego propozycja jest taka abym sam sobie załatwil szpital ktory by mi wyjąl płytke i zalożyl gwóźdź sródszpikowy....ale potem tez nie daje gwarancji na zrost...

[Roman1661348219]

....a czy pomoże obciążanie...podchodzi do tego średnio optymistycznie...pytałe o wszczepienie komorek macierzystych to powiedzial że szpital teraz tego nie posiada i jak chce to moge prywatnie to kupic i oni mi to wszczepia...koszt 3000 tyś zl

[Dota]

 

Motocyklista 84 wrote:

Rozmawialem z lekarzem....i mam opoźniony zrost bądź jak kto woli staw rzekomy jego propozycja jest taka abym sam sobie załatwil szpital ktory by mi wyjąl płytke i zalożyl gwóźdź sródszpikowy....ale potem tez nie daje gwarancji na zrost...

A w tym szpitalu, gdzie jesteś nie zespalają gwoździem ?

[pedro]

jak to staw rzekomy? jak jest płytka to może się cos takiego zrobic? Ona chyba sztywno trzyma kości i nie ma mowy o jakichs luzach miedzy odłamami.

[Roman1661348219]

choć wedlug niego komorki miałyby sens przy gwoździu dopiero...i nie wiem teraz czy obciążać tą noge i czekac jeszcze 6 tygodniu że może załapie czy zalatwiac sobie operacje i sie kroic

[Roman1661348219]

 

Dota wrote:

Motocyklista 84 wrote:

Rozmawialem z lekarzem....i mam opoźniony zrost bądź jak kto woli staw rzekomy jego propozycja jest taka abym sam sobie załatwil szpital ktory by mi wyjąl płytke i zalożyl gwóźdź sródszpikowy....ale potem tez nie daje gwarancji na zrost...

A w tym szpitalu, gdzie jesteś nie zespalają gwoździem ?

jak dobrze pojdzie to beda od stycznia zespalac...sprzet sie popsul i nie maja kasy na nowy

[LillaKorn]

Motocyklista 84 wrote:

Rozmawialem z lekarzem....i mam opoźniony zrost bądź jak kto woli staw rzekomy jego propozycja jest taka abym sam sobie załatwil szpital ktory by mi wyjąl płytke i zalożyl gwóźdź sródszpikowy....ale potem tez nie daje gwarancji na zrost...

Jak to załatwił sobie szpital?
Co do zmiany metody leczeniatojest tu dziewczyna Malgo 85 (pisała wcześniej). Miała płytkowe zespolenie, które jej się złamało (miała zrost do d...py) i zamienili jej te płytki na gwoźdź śródszpikowy i zrost ruszył. Dziewczyna jest na końcu drogi do wyzdrowienia. Cofnij się parę stronek to trafisz na jej historię.

[Dota]

 

Motocyklista 84 wrote:

choć wedlug niego komorki miałyby sens przy gwoździu dopiero...i nie wiem teraz czy obciążać tą noge i czekac jeszcze 6 tygodniu że może załapie czy zalatwiac sobie operacje i sie kroic

Sama operacja wstawiania gwoździa nie jest straszna. Krojone jest kolanko.

[witch]

 

Motocyklista 84 wrote:

choć wedlug niego komorki miałyby sens przy gwoździu dopiero...i nie wiem teraz czy obciążać tą noge i czekac jeszcze 6 tygodniu że może załapie czy zalatwiac sobie operacje i sie kroic

Załatwiaj a jednocześnie obciążaj. Zanim znajdziesz odpowiedni szpital,który byłby w stanie Cię "obsłużyć" możesz próbować z obciązaniem. Diagnoza kogos z zewnątrz jest bardzo wskazana.

[Roman1661348219]

 

pedro wrote:

jak to staw rzekomy? jak jest płytka to może się cos takiego zrobic? Ona chyba sztywno trzyma kości i nie ma mowy o jakichs luzach miedzy odłamami.

u nie jest jakies złamanie motylkowe czy coś także z jednej strony kość załapała a z drugie nie chce

[Roman1661348219]

 

Dota wrote:

Motocyklista 84 wrote:

choć wedlug niego komorki miałyby sens przy gwoździu dopiero...i nie wiem teraz czy obciążać tą noge i czekac jeszcze 6 tygodniu że może załapie czy zalatwiac sobie operacje i sie kroic

Sama operacja wstawiania gwoździa nie jest straszna. Krojone jest kolanko.

u mnie musza rozwalic całe udo bo mam płytke

[Dota]

Motocyklista 84 wrote:

Dota wrote:

Motocyklista 84 wrote:

choć wedlug niego komorki miałyby sens przy gwoździu dopiero...i nie wiem teraz czy obciążać tą noge i czekac jeszcze 6 tygodniu że może załapie czy zalatwiac sobie operacje i sie kroic

Sama operacja wstawiania gwoździa nie jest straszna. Krojone jest kolanko.

u mnie musza rozwalic całe udo bo mam płytke

To chodzi o kość udową ?
Idź na wizytę jeszcze do jakiegoś "poważanego" ortopedy.

[LillaKorn]

Malgo85 miała też trafioną kość udową, prawda?

[Roman1661348219]

 

witch wrote:

Motocyklista 84 wrote:

choć wedlug niego komorki miałyby sens przy gwoździu dopiero...i nie wiem teraz czy obciążać tą noge i czekac jeszcze 6 tygodniu że może załapie czy zalatwiac sobie operacje i sie kroic

Załatwiaj a jednocześnie obciążaj. Zanim znajdziesz odpowiedni szpital,który byłby w stanie Cię "obsłużyć" możesz próbować z obciązaniem. Diagnoza kogos z zewnątrz jest bardzo wskazana.

wlaśnie mam zamiar pojść jeszcze do innego lekarza po opinie,boje sie że po wsadzeniu gwoździa dalej zrost nie bedzie szedł-duzo jest takich przypadków na forum

[Roman1661348219]

 

Dota wrote:

Motocyklista 84 wrote:

Dota wrote:

Sama operacja wstawiania gwoździa nie jest straszna. Krojone jest kolanko.

u mnie musza rozwalic całe udo bo mam płytke

To chodzi o kość udową ?

Tak udową

[LillaKorn]

 

Motocyklista 84 wrote:

witch wrote:

Motocyklista 84 wrote:

choć wedlug niego komorki miałyby sens przy gwoździu dopiero...i nie wiem teraz czy obciążać tą noge i czekac jeszcze 6 tygodniu że może załapie czy zalatwiac sobie operacje i sie kroic

Załatwiaj a jednocześnie obciążaj. Zanim znajdziesz odpowiedni szpital,który byłby w stanie Cię "obsłużyć" możesz próbować z obciązaniem. Diagnoza kogos z zewnątrz jest bardzo wskazana.

wlaśnie mam zamiar pojść jeszcze do innego lekarza po opinie,boje sie że po wsadzeniu gwoździa dalej zrost nie bedzie szedł-duzo jest takich przypadków na forum

Nie masz wyjścia chłopie, bo płytki zawiodły!

[Roman1661348219]

poza tym wydaje mi sie że póxniej moja kosc bedzie przypominała ser szwajcarski, nie dość że miejsce zlamania to jeszcze sześć dziur po śrubach

[Dota]

 

Motocyklista 84 wrote:

Dota wrote:

Motocyklista 84 wrote:

u mnie musza rozwalic całe udo bo mam płytke

To chodzi o kość udową ?

Tak udową

No tak, usunięcie płytki a potem wstawienie gwoździa wiąże się z większym spustoszeniem tkanek.

[LillaKorn]

 

Motocyklista 84 wrote:

poza tym wydaje mi sie że póxniej moja kosc bedzie przypominała ser szwajcarski, nie dość że miejsce zlamania to jeszcze sześć dziur po śrubach

To się wszystko zalewa kostniną o ile nastąpi jej tsunami a ty jesteś młody rocznik to organizm da radę.

[witch]

 

Motocyklista 84 wrote:

poza tym wydaje mi sie że póxniej moja kosc bedzie przypominała ser szwajcarski, nie dość że miejsce zlamania to jeszcze sześć dziur po śrubach

Miejscami po śrubach nie przejmuj się. To najmniejszy problem w całej tej sprawie.

[Roman1661348219]

 

LillaKorn wrote:

Motocyklista 84 wrote:

poza tym wydaje mi sie że póxniej moja kosc bedzie przypominała ser szwajcarski, nie dość że miejsce zlamania to jeszcze sześć dziur po śrubach

To się wszystko zalewa kostniną o ile nastąpi jej tsunami a ty jesteś młody rocznik to organizm da radę.

...a jeśli nie nastąpi?narazie nie nastąpiło...

[LillaKorn]

 

Dota wrote:

Motocyklista 84 wrote:

Dota wrote:

To chodzi o kość udową ?

Tak udową

No tak, usunięcie płytki a potem wstawienie gwoździa wiąże się z większym spustoszeniem tkanek.

U Malgo85 zamiana zespolenia z plytkowej na śródszpikowe dala efekty.

[Dota]

 

Motocyklista 84 wrote:

poza tym wydaje mi sie że póxniej moja kosc bedzie przypominała ser szwajcarski, nie dość że miejsce zlamania to jeszcze sześć dziur po śrubach

Nie, nie dziurawym serem będzie tylko przez jakiś (krótki) czas.

[Roman1661348219]

czyli wdlug ogolnej opinii powinienem szukać szpitala,wyjąc plytkę i założyc gwóźdż?

[ojacie]

Dziury po śrubach to nie jakieś straszne, ja też będę miała i po tym nawet się nie ma nogi w gipsie tylko karzą być ostrożnym. Motocyklisto, skonsultuj to jeszcze z jakimś innym ortopedą co Ci zależy?

[Roman1661348219]

...i nie czekac na pojawienie sie zrostu przy stopniowym obciazaniu?