Złamanie nogi - rehabilitacja

[alawpr]

 

a. wrote:

witch wrote:

ojacie wrote:

O matko to już prawie grudzień jest! Jak ten czas szybko leci!

Niby tak. Z tym, że w tym roku nie było wakacji. Jakiś dziwny był (jest).

a moj rok ciazowogipsowy.. ja chce w normlanosc

Ale zaraz sie kończy i oby nastepny był wspaniały

[witch]

 

a. wrote:

witch wrote:

ojacie wrote:

O matko to już prawie grudzień jest! Jak ten czas szybko leci!

Niby tak. Z tym, że w tym roku nie było wakacji. Jakiś dziwny był (jest).

a moj rok ciazowogipsowy.. ja chce w normlanosc

Dobrze, że kolejnośc chociaż prawidlowa.

[a.]

 

alawpr wrote:

edziag wrote:

prażynko, ja też mam goldenkę suczkę lat 7. Gdyby nie potworna ilość sierści w okresie linienia byłby to pies idealny.

A u mnie pałęta sie- psinka maleńka....2 letnia sunia Dog niemiecki, taka kruszynka.Krutka sierśc,a lnieje bydle niesamowicie.Tylko cicho...bo sama ją przytargałam do domu.Miała byc na ogródku hi..hi- jaka ja naiwna byłam,a lezy uwalona pod kominkiem i spedza czas na spaniu, a chałupy pilnuje ja

ja mam yorka i takiego składaka potrąconego przygarnietego....z tego dziada to się sypie..łapy opadają ..wszystkie cztery łapy pies kudłaty

[witch]

Dobra+wymoczylam paskude. Czas na rower. Dobrej nocy !

[alawpr]

Nasi przyjaciele mają yorka a ta nasza go traktuje jak dziecko swoje.Nosi w zębach i zanosi na swoje miejsce i tam z nią siedzi.A małemu to bardzo odpowiada.

[alawpr]

 

witch wrote:

Dobra+wymoczylam paskude. Czas na rower. Dobrej nocy !

Śpij dobrze.Uważaj na zakrętach

[alawpr]

A ja ide powiczyc. Narazie

[prazynka]

 

witch wrote:

prazynka wrote:

witch wrote:

cały spód, od wczoraj mam wrażenie, że zaczyna pobolewać już i po bokach. Chyba schizy mnie już dopadają.

a spróbuj moczyć w soli iwonickiej

Hahaha właśnie jestem w trakcie. Co wieczór przez 40 min to robię. Z tym, że sól bocheńska ale to jeden gwint.

no ja też moczyłam właśnie, a pobierasz jakieś zabiegi?

[prazynka]

 

alawpr wrote:

Prazynko ,bo te zastrzyki nie sa domięśniowe,a w udzie latwo walnąc w miesien.One są tylko w tluszczyk.

na moich udach próżno mięśni już szukać

[alawpr]

 

prazynka wrote:

alawpr wrote:

Prazynko ,bo te zastrzyki nie sa domięśniowe,a w udzie latwo walnąc w miesien.One są tylko w tluszczyk.

na moich udach próżno mięśni już szukać

Na mojej prawej tez prawie nic nie ma.

[prazynka]

 

witch wrote:

prazynka wrote:

LillaKorn wrote:

Nie radzę w udo. Sprobuj lepiej dalej w brzuszek w dalszym promieniu o pępka nawet 10 cm od pępka ale w tkankę tłuszczową.

A dlaczego nie? Bardziej boli?

Podobno można wstrzykiwać w udo. Mniej więcej w połowie kości udowej- po środku ale skóra musi być naciągnięta aby mieć pewność, że wbiłaś się na odpowiednią głębokość. Jak podskórny to podskórny. Ja jednak zostałabym przy tym brzuchu. Boli ale wiadomo,że iniekcja zrobiona prawidłowo.

Dodam od siebie, że istotny jest kąt pod którym wbija się igłę, im mniejszy tym bardziej podskórny

[prazynka]

 

a. wrote:

alawpr wrote:

edziag wrote:

prażynko, ja też mam goldenkę suczkę lat 7. Gdyby nie potworna ilość sierści w okresie linienia byłby to pies idealny.

A u mnie pałęta sie- psinka maleńka....2 letnia sunia Dog niemiecki, taka kruszynka.Krutka sierśc,a lnieje bydle niesamowicie.Tylko cicho...bo sama ją przytargałam do domu.Miała byc na ogródku hi..hi- jaka ja naiwna byłam,a lezy uwalona pod kominkiem i spedza czas na spaniu, a chałupy pilnuje ja

ja mam yorka i takiego składaka potrąconego przygarnietego....z tego dziada to się sypie..łapy opadają ..wszystkie cztery łapy pies kudłaty

gammolen jest dobry lub po prostu olej lniany czy nawet siemię mielone, może też być tran w kapsułkach i kudłów mniej, dobrej nocy

[edziag]

czy strzelanie w stopie jest objawem którym powinnam sie niepokoic? od wczoraj coś mi od czasu do czsau szczyka i przeskakuje....i nie wiem czy to jest ok?

dzisiaj dałam radę jechać na oritreku ale po 10 min wyplułam prawie płuca i prawy pośladek mnie boli auć, mimo wszystko jestem zadowolona, zamówiłam sobie dzisiaj te wkładki silikonowe i taki dmuchany placek z kolcami do ćwiczeń(potem można na nim siedzieć), muszę się zabrać porządnie za te ćwiczenia bo po dzisiejszej rehabilitacji po raz pierwszy widzę jakiś postęp.

[edziag]

ala ależ masz psie maleństwo w domu. moja znajoma miała doga błękitnego, kiedyś oparł się przednimi łapami o ramiona mojego męża (192 cm wzrostu) i byli jednakowi z przewagą wzrostową psa. a ty jakiego masz koloru?

[ojacie]

 

prazynka wrote:

alawpr wrote:

Prazynko ,bo te zastrzyki nie sa domięśniowe,a w udzie latwo walnąc w miesien.One są tylko w tluszczyk.

na moich udach próżno mięśni już szukać

Ja sobie kilka razy wbiłam w mięśnie brzucha i piekło jak cholera w dodatku miałam potem krwiaka tydzień.

[alawpr]

Edziag nie mam pojęcia co z tym twym pykaniem w stopie.Podpytaj sie na rehabilitacji czy to normalny objaw.

[alawpr]

 

edziag wrote:

ala ależ masz psie maleństwo w domu. moja znajoma miała doga błękitnego, kiedyś oparł się przednimi łapami o ramiona mojego męża (192 cm wzrostu) i byli jednakowi z przewagą wzrostową psa. a ty jakiego masz koloru?

Czarna sunia.Pije z kranu wodę i wygląda przez okno kladąc mordę na parapecie.Sieje postrach i wszyscy sie jej boją hi..hi.A to taka sierota przytulińska ,wszystkich kocha .A wita sie identycznie jak twojej znajomej.Czasem stoi oparta o ogrodzenie przednimi łapami i sobie wyląda a przechodnie zwiewaja na druga stronę.

[alawpr]

 

ojacie wrote:

prazynka wrote:

alawpr wrote:

Prazynko ,bo te zastrzyki nie sa domięśniowe,a w udzie latwo walnąc w miesien.One są tylko w tluszczyk.

na moich udach próżno mięśni już szukać

Ja sobie kilka razy wbiłam w mięśnie brzucha i piekło jak cholera w dodatku miałam potem krwiaka tydzień.

Tez tak miałam.Brrr...

[alawpr]

Prazynko ,czy ty sama sobie robisz zastrzyki z kalcytoniny?

[prazynka]

edziag wrote:

czy strzelanie w stopie jest objawem którym powinnam sie niepokoic? od wczoraj coś mi od czasu do czsau szczyka i przeskakuje....i nie wiem czy to jest ok?
dzisiaj dałam radę jechać na oritreku ale po 10 min wyplułam prawie płuca i prawy pośladek mnie boli auć, mimo wszystko jestem zadowolona, zamówiłam sobie dzisiaj te wkładki silikonowe i taki dmuchany placek z kolcami do ćwiczeń(potem można na nim siedzieć), muszę się zabrać porządnie za te ćwiczenia bo po dzisiejszej rehabilitacji po raz pierwszy widzę jakiś postęp.

nie wiem na ile masz odtworzoną anatomiczną budowę kości ale pewnie nie jest to idealne dopasowanie powierzchni stawowych, mi też strzyka

[prazynka]

 

alawpr wrote:

Prazynko ,czy ty sama sobie robisz zastrzyki z kalcytoniny?

tak, sama, pielęgniarską szkołę kończyłam, coś tam jeszcze pamiętam

[alawpr]

 

prazynka wrote:

alawpr wrote:

Prazynko ,czy ty sama sobie robisz zastrzyki z kalcytoniny?

tak, sama, pielęgniarską szkołę kończyłam, coś tam jeszcze pamiętam

Eee..to ty specjalistka

[Polamana Kaska]

LillaKorn wrote:

witch wrote:

marchewka wrote:

kto teraz jest na liście kontrolnej? Dota, Ty jesteś specjalistką od tej listy
a Kasiek to zginęla jakoś tak definitywnie/? trochę przegapiłam chyba powody jej zniknięcia, ale wydawało mi się że miała jechać do rodziców, ale to już tydzień, macie jakieś wiadomości od niej?

Jutro nieobecna ma kontrolę !
24.11.2009r Kasiek79
26.11.2009 Raptor
27.11.2009r Aga-ka16
30.11.2009r Packard
03.12.2009r Aurora, Jasmar + Edziag = kawka
13.12.2009r Alawpr
16.12.2009r Dota

Moja 16.02. 2010r.

Fajnie, że wiecie, kiedy macie wizyty. Ja niestety muszę dzwonić do szpitala, jakoś na dniach, i wtedy może łaskawcy powiedzą, kiedy przyjdzie moja kolej na wyjęcie złomu. A nie ukrywam, ż wołałabym jak najszybciej.

[zabka]

Polamana Kaska wrote:

LillaKorn wrote:

witch wrote:

Jutro nieobecna ma kontrolę !
24.11.2009r Kasiek79
26.11.2009 Raptor
27.11.2009r Aga-ka16
30.11.2009r Packard
03.12.2009r Aurora, Jasmar + Edziag = kawka
13.12.2009r Alawpr
16.12.2009r Dota

Moja 16.02. 2010r.

Jeszce ja 21.12
Fajnie, że wiecie, kiedy macie wizyty. Ja niestety muszę dzwonić do szpitala, jakoś na dniach, i wtedy może łaskawcy powiedzą, kiedy przyjdzie moja kolej na wyjęcie złomu. A nie ukrywam, ż wołałabym jak najszybciej.

[Dota]

Żabko, to Ty masz wizytę 21.12.2009 ???

[edziag]

Jutro nieobecna ma kontrolę !

24.11.2009r Kasiek79

26.11.2009 Raptor

27.11.2009r Aga-ka16

30.11.2009r Packard

03.12.2009r Aurora, Jasmar + Edziag = kawka

13.12.2009r Alawpr

16.12.2009r Dota

21.12.2009 Żabka

16.02. 2010 LilaKorn

[edziag]

miłego dnia dla wszystkich połamańców zaraz zbieram się na rehabilitacje.

[prazynka]

 

alawpr wrote:

Prazynko miałas do czynienia z dogami? 60 sekund znowu w ataku ;-((

mój znajomy miał doga, dziewczyna na szkoleniu psim miała doga, zresztą pasjonuję się psami, także też o nich trochę słyszałam

[marchewka]

 

alawpr wrote:

witch wrote:

alawpr wrote:

Od tygodnia ,te zastrzyki zrobiły sie bardzo bolesne. Pytałam sie i prawdipodobnie porobiły mi sie zrosty.

Rób okłady z ciepłego termoforu i masuj te miejsca. A i pamiętaj po zastrzyku nie wolno masować miejsca wstrzyknięcia (to również powoduje zrosty) wstrzykuj w odległości 2 paluszków od pępka.

Wielkie g.... nic nie pomaga. A przy pepku to juz dramat. Ale dzieki. Bedę wyc i tyle.Jutro sprawdze w udo???

ja po przerwie też mam klopoty, nawet raz udało mi się przebic na wylot i wylać zastrzyk na zewnątrz, męka to jest

[prazynka]

 

alawpr wrote:

witch wrote:

alawpr wrote:

Od tygodnia ,te zastrzyki zrobiły sie bardzo bolesne. Pytałam sie i prawdipodobnie porobiły mi sie zrosty.

Rób okłady z ciepłego termoforu i masuj te miejsca. A i pamiętaj po zastrzyku nie wolno masować miejsca wstrzyknięcia (to również powoduje zrosty) wstrzykuj w odległości 2 paluszków od pępka.

Wielkie g.... nic nie pomaga. A przy pepku to juz dramat. Ale dzieki. Bedę wyc i tyle.Jutro sprawdze w udo???

Jeśli zdecydujesz się w udo, to chwyć solidnie fałd skóry na udzie i igłę wbijaj pod kątem, wtedy nie trafisz w mięsień, a do tego ten mocny uścisk fałdu skórnego znosi ból wbijanej igły, po prostu go wtedy nie czuć