Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie zaczyna się, wolałabym aby mnie bolało niż to drętwienie i skakanie, tak mi się chce spać a nie mam szans zasnąć, idę z psem połazić bo wyjdę zaraz z siebie i stanę obok, a pracę to już wiem jaką szukać: za stróża nocnego co ma co chwilę obchód :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

No widzę, że tu dziś cisza nawet Ala już śpi-bo nie uwierzę, że jeszcze cwiczy?? To też walnę się do wyrka- może zasnę, bo mój strach zaczyna mieć coraz większe oczyska i patrzy na mnie i nie pozwala zasnąć.Ale nie dam mu się jeszcze tylko kilka godzin. Do jutra-będzie lepiej!!!!

Żebyś wiedziala,że padłam po cwiczeniach, jak nigdy i teraz wstałam.I co ja mam teraz ze sobą zrobic? Jestem wyspana,spałam prawie 5 godzin a to mój limit snu. Ludzie....ja chcę do normalności!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

prazynka wrote:

U mnie zaczyna się, wolałabym aby mnie bolało niż to drętwienie i skakanie, tak mi się chce spać a nie mam szans zasnąć, idę z psem połazić bo wyjdę zaraz z siebie i stanę obok, a pracę to już wiem jaką szukać: za stróża nocnego co ma co chwilę obchód :(

Prażynko to we dwie będziemy stróżowac, albo do Tesco sie nadamy bo tam pracują całodobowo ;--) Ja jestem juz wyspana i gotowa na wyzwania ..Hi..hi..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gocha5 wrote:

No wreszcie doczytałam do końca, ale się dzisaj rozpisałyście :) Jutro na pewno zaśpię do pracy, Obym tylko do lekarza zdążyła. Pozdrawiam .

Gocha5 daj znac co u lekarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasmar czekam z kawą. Chyba jeszcze zdążysz wypić przed wyjściem do lekarza ? Dzisiejszy dzień przejdzie do historii z powodu ilości kontroli lekarskich. Oby tylko wieści były dalekie od hiobowych. Powodzenia !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

jasmar wrote:

No widzę, że tu dziś cisza nawet Ala już śpi-bo nie uwierzę, że jeszcze cwiczy?? To też walnę się do wyrka- może zasnę, bo mój strach zaczyna mieć coraz większe oczyska i patrzy na mnie i nie pozwala zasnąć.Ale nie dam mu się jeszcze tylko kilka godzin. Do jutra-będzie lepiej!!!!

Żebyś wiedziala,że padłam po cwiczeniach, jak nigdy i teraz wstałam.I co ja mam teraz ze sobą zrobic? Jestem wyspana,spałam prawie 5 godzin a to mój limit snu. Ludzie....ja chcę do normalności!!!

Pewnie do rana to już i prasowanie zrobiłaś. Nie zazdroszczę takiego rytmu spania. Wolę swój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prazynka wrote:
a. wrote:
Ryczę od 15. Mam doła pierwszego od czasu zapakowania w gips w sierpniu. Zrozumiałam, stawiając krok, że jeszcze długo nie będę chodzić.
Kiedy po srubie w-z zaczęłyście łazić? Jakaś łamaga jestem.
No naprawdę amerykę kochana odkryłaś :D ale to kurcze tak jest, że człowiek niby to wie a przychodzi moment, że sobie to naprawdę uświadamia i wtedy jest ból, wyrycz się A.bo to trzeba wyryczeć i będzie lepiej, ja wczoraj ślimtałam nawet początkowo w chusteczkę a potem to już sobie ręcznik wzięłam. Ale na pocieszenie- początek jest straszny, potem szybka poprawa aż do następnego stopa i załamki a potem to już jakoś w swoim średnim rytmie idzie do przodu więc głowa do góry !!!
Prażynko jak płacz Ci pomaga to "se bucz" nawet ocierając łzy w prześcieradło, nie można jednak pozwolić aby stany "wodospadowe" były zbyt często. Szkoda zdrowia, ocząt a i girka gorzej się zrasta (kostnina nie lubi soli).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

pedro wrote:

jutro jak tylko wroce to dam znac co i jak po kontroli. Nie ukrywam,że mam troche stresa /:

Trzymamy kciuki.Stresa w kieszeń i będzie OK ;-)

Stres towarzyszy wszystkim i jest bardzo wkurzający. Zwłaszcza jak zaczyna tracić na sile w gabinecie a człowiek skupiony na tym fakcie nie kontaktuje i nie łapie wszystkiego co lekarz do niego mówi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś ważny dzień mają Aurora, Jasmar, Edziag, Gocha5 i Pedro

witch wrote:
08.12.2009r Kasiek79

13.12.2009r Alawpr

16.12.2009r Dota

21.12.2009r Żabka

28.12.2009r Witch

04.01.2010r Marchewka

07.01.2010r Jasmar

26.01.2010r Albwik - usunięcie zespolenia

16.02.2010r LillaKorn

 

3 grudnia zapowiada się bardzo ciekawym dniem kontrolno-towarzyskim !

Z niecierplowością czekamy na relację (także kawkową ;) ).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dota wrote:
Dziś ważny dzień mają Aurora, Jasmar, Edziag, Gocha5 i Pedro
witch wrote:
08.12.2009r Kasiek79
13.12.2009r Alawpr
16.12.2009r Dota
21.12.2009r Żabka
28.12.2009r Witch
04.01.2010r Marchewka
26.01.2010r Albwik - usunięcie zespolenia
16.02.2010r LillaKorn

3 grudnia zapowiada się bardzo ciekawym dniem kontrolno-towarzyskim !
Z niecierplowością czekamy na relację (także kawkową ;) ).
Ufff,ale czytania.....trzymam kciuki ,za dzisiejsze kontrole,petycja wysłana halny przestał wiać . Musi będzie dobrze!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś chce się żyć. Jeszcze godzinka i śmigam rowerkiem poleżeć na polu (magnetycznym).

Chłopaki z rehabilitacji pewnie się dziwią - jednego dnia przychodzę kuśtykając o kuli a drugiego zajeżdżam rowerem.

Ale cóż - kobieta zmienną jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a. wrote:
ale mnie żolądek rżnie..nie wiecie może od czego
Wg mnie to efekt wczorajszych nerwów. U mnie skutkiem nerwów jest gula w gardle a w żołądku ściska i czuję skurcze.
A -jak dziś samopoczucie ? Przeszło chociaż troszku ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dota wrote:
Dziś chce się żyć. Jeszcze godzinka i śmigam rowerkiem poleżeć na polu (magnetycznym).
Chłopaki z rehabilitacji pewnie się dziwią - jednego dnia przychodzę kuśtykając o kuli a drugiego zajeżdżam rowerem.
Ale cóż - kobieta zmienną jest.
Dobrze, że na wielbłądzie nie zajeżdżasz wtedy dopiero by się zdziwili.
U mnie pogoda bardzo rowerkowa. Nawet okno umyłam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witch wrote:
a. wrote:
ale mnie żolądek rżnie..nie wiecie może od czego
Wg mnie to efekt wczorajszych nerwów. U mnie skutkiem nerwów jest gula w gardle a w żołądku ściska i czuję skurcze.
A -jak dziś samopoczucie ? Przeszło chociaż troszku ?
po wymiocie owszem na chwile...chyba nie nerwy... tesknie do zdrowotnosci
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A - jeżeli są wymioty (nic nie piszesz o innych objawach) to może to grypa żołądkowa albo zatrucie pokarmowe. Przegłódź się - pij tylko dużo a jak złe samopoczucie będzie się utrzymywało dłużej to pędź do lekarza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

witch wrote:

Jeszcze nikt z konsultowanych nie wrócił ? Pewnie dopiero wieczorem zdadzą relację - sadyści (kciuki trza trzymać do skutku w takim razie).

Już bolą kciuki,może ktoś się zlituje,albo wszyscy poszli na jednego ,oblewać powrót do zdrowotnosti :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo prawdopodobne. Sami świętują to i owo a nas wykorzystują na maksa. Śmiem sądzić, że w ogóle nie pamiętają o trzymanych przez nas kciukach. Pogadamy z nimi wieczorem o tych hitlerowskich sposobach męczenia ludzi doświadczonych przez los !!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dota wrote:

Żabeczko kochana nad morzem już halnego ani śladu za to słoneczko i coś jakby mróz. Dzieki bardzo.

Warszawa też dziękuje,piękny dzień,słonko świeci ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dota wrote:
Wróciłam z pola a na forum NIC ?
Aurora, Edziag, Jasmar, Gocha5, Pedro czy wy sumienia nie macie tak nas przetrzymujecie !
A może w piątkę gdzieś się integrujecie ?
Zapomnieli ,że co poniektórzy ,mają jeszcze przed sobą kontrole, zemsta będzie słodka!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dota wrote:
Dziś ważny dzień mają Aurora, Jasmar, Edziag, Gocha5 i Pedro
witch wrote:
08.12.2009r Kasiek79
13.12.2009r Alawpr
16.12.2009r Dota
21.12.2009r Żabka
28.12.2009r Witch
04.01.2010r Marchewka
26.01.2010r Albwik - usunięcie zespolenia
16.02.2010r LillaKorn

3 grudnia zapowiada się bardzo ciekawym dniem kontrolno-towarzyskim !
Z niecierplowością czekamy na relację (także kawkową ;) ).
A mamuniu ,ja druga w kolejce..........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...