Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

alawpr wrote:

kasiek79 wrote:

żabka wrote:

A KAsiek maszeruje ,maszeruje wędrowniczka chyba się nam zrobiła,daj jej Boże.

teraz to ja już w ogóle nie bee sidziała =)

Chyba zdjeli gipsik,,,,,,Ja też tak chcęęęę!!!!!

Na bank zdjęli,czy KAsiek już zaczęłla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JAk przyszłą było ponad 30 osób Ja miałam to szczęście ze .................... weszłam 4 od końca Niexle co... 4 godziny czekania. I wiecie chyba to ze pod koniec roku nie robią zdjeć to prawda (ale jakas paranoja) bo praktycznie nikt nie miał skierowania na rtg). Jak weszłąm ( z jedną kulą jak z laską trzymaną) to orto od progu .... a bez kul proszę.. więc ja z usmiechem na twarzy podniosłąm ją i mówię. a porszę........... i pieknie pomaszerowaałam. Powiedział no ok super. ale żeby ta jedną trzymała bo po zdjęciu gipsu sie przyda i wysłąłą mnie na zdjecie gipsiora. Wróciłą do niego spytac o wytyczn ei jakąs rehabilitację. hehe smiech Rehabilitacja mi narazie w ogóle nie jest potrzebna........... Zdjecie rtg też nie bo w rekach jest idealnie. No i co.. kazał chodzić jak najwiecej moczyć w wodzie pływac jeździć na roewrku itp. Pozwolił pierwsze dni z dwie kulami chodzić ale też powiedział zę on wolałaby żebym chodziła z jedną a niedługo bez oczywiscie na ile pozwoli mi ból stawu skokowego bo powiedział ze to teraz mój najwiekszy problem. Pokazał ja na początek chodzić i ..... kazał sie przejsc z jedną kula....... szok...... ale wiecie ze poszął i etraz staram sie z jedna chodzić. Spytałą co z jazda samochodem Powierział ze jak tlyko staw wróci do sparwności jako takiej to moge jeździć bez problemu. A do niego no dobra ale ile moge obciazać?? a on ile fabrykja da. Mogę obciazać na maksa....... powiedział ze etraz obciaząnie będzie mi dyktował staw skokowy. No i miał rację bo obciazam tyle na ile ten staw mi pomaga bo jak mocniej to kurde starszliwie boli. Ruszam już nim jakies kilak stopni. No i co na koniec pwoiedział ze chodzenie jest najlepszym lekarstwem i jak najszybciej mam odrzucić kule i smama chodzić. A na kontrol za 3 tyg 29 grudnia................. Spytam co z powrotem do pracy on powiedział że za 3 tygodnie będzie mógł cos wiecej pwoeidzieć i wszystko isę wyjaśni.

Tak wiec jest super. Nie mam tego cholernego gipsu............... i moge zacząc ćwiczyć. Do sportowych nie jade bo mam kilak dni zobaczyc jak mi się chodzi i jak staw będzie cały czas sztywny to mam wtedy przyjechać. W czawartek ide po znajomości na rehabilitację na 12.20 Rehabilitanci zobacza co zrobić z moja nogą a w nastepnym tygodniu ide prywatnie do lekarza rehabilitacji.A sportowi powiedzieli ze jak będe wychodziła wieczorem na iasto tzn jak będzie ciemno i niebezpiecznie to mam zakładać ortezę.Tak dla bezpieczeństwa i maksymalnego obciazania dopóki nie będe maksymalnie obciazała bez ortezy.

Ot i tyle. Nie wiem jak ja to cholerstwo rozruszam ale......... ejstem happy bo czuję że to juz końcóweczka. Chodze z jedna kulą..... na podwórko bęe narazie brała dwie ale teraz smigam z jedną i................ gdyby nie ból stawu to bym .poszła.......... bez nich.............

No to tyle u mnie w czwartek dam jescze znac jak na rehabilitacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

kasiek79 wrote:

żabka wrote:

A KAsiek maszeruje ,maszeruje wędrowniczka chyba się nam zrobiła,daj jej Boże.

teraz to ja już w ogóle nie bee sidziała =)

Chyba zdjeli gipsik,,,,,,Ja też tak chcęęęę!!!!!

zdjęli zdjęli i pozwolili normalnie chodzić =)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
JAk przyszłą było ponad 30 osób Ja miałam to szczęście ze .................... weszłam 4 od końca Niexle co... 4 godziny czekania. I wiecie chyba to ze pod koniec roku nie robią zdjeć to prawda (ale jakas paranoja) bo praktycznie nikt nie miał skierowania na rtg). Jak weszłąm ( z jedną kulą jak z laską trzymaną) to orto od progu .... a bez kul proszę.. więc ja z usmiechem na twarzy podniosłąm ją i mówię. a porszę........... i pieknie pomaszerowaałam. Powiedział no ok super. ale żeby ta jedną trzymała bo po zdjęciu gipsu sie przyda i wysłąłą mnie na zdjecie gipsiora. Wróciłą do niego spytac o wytyczn ei jakąs rehabilitację. hehe smiech Rehabilitacja mi narazie w ogóle nie jest potrzebna........... Zdjecie rtg też nie bo w rekach jest idealnie. No i co.. kazał chodzić jak najwiecej moczyć w wodzie pływac jeździć na roewrku itp. Pozwolił pierwsze dni z dwie kulami chodzić ale też powiedział zę on wolałaby żebym chodziła z jedną a niedługo bez oczywiscie na ile pozwoli mi ból stawu skokowego bo powiedział ze to teraz mój najwiekszy problem. Pokazał ja na początek chodzić i ..... kazał sie przejsc z jedną kula....... szok...... ale wiecie ze poszął i etraz staram sie z jedna chodzić. Spytałą co z jazda samochodem Powierział ze jak tlyko staw wróci do sparwności jako takiej to moge jeździć bez problemu. A do niego no dobra ale ile moge obciazać?? a on ile fabrykja da. Mogę obciazać na maksa....... powiedział ze etraz obciaząnie będzie mi dyktował staw skokowy. No i miał rację bo obciazam tyle na ile ten staw mi pomaga bo jak mocniej to kurde starszliwie boli. Ruszam już nim jakies kilak stopni. No i co na koniec pwoiedział ze chodzenie jest najlepszym lekarstwem i jak najszybciej mam odrzucić kule i smama chodzić. A na kontrol za 3 tyg 29 grudnia................. Spytam co z powrotem do pracy on powiedział że za 3 tygodnie będzie mógł cos wiecej pwoeidzieć i wszystko isę wyjaśni.
Tak wiec jest super. Nie mam tego cholernego gipsu............... i moge zacząc ćwiczyć. Do sportowych nie jade bo mam kilak dni zobaczyc jak mi się chodzi i jak staw będzie cały czas sztywny to mam wtedy przyjechać. W czawartek ide po znajomości na rehabilitację na 12.20 Rehabilitanci zobacza co zrobić z moja nogą a w nastepnym tygodniu ide prywatnie do lekarza rehabilitacji.A sportowi powiedzieli ze jak będe wychodziła wieczorem na iasto tzn jak będzie ciemno i niebezpiecznie to mam zakładać ortezę.Tak dla bezpieczeństwa i maksymalnego obciazania dopóki nie będe maksymalnie obciazała bez ortezy.
Ot i tyle. Nie wiem jak ja to cholerstwo rozruszam ale......... ejstem happy bo czuję że to juz końcóweczka. Chodze z jedna kulą..... na podwórko bęe narazie brała dwie ale teraz smigam z jedną i................ gdyby nie ból stawu to bym .poszła.......... bez nich.............
No to tyle u mnie w czwartek dam jescze znac jak na rehabilitacji
Witamy i cacanie jest!! A teraz to już masz z góreczki ale na rehabilitację to radzę Ci iść,nie zaszkodzi a pomoże na na pewno! TZreba to oblać .:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Kaśkaaaa jak ja ci zazdroszczę!!!!!!!!!!!!!!

ALUŚ nie masz czego ty tez juz od poniedziałku będziesz bez pancerza.......... Ja samamnie chce wierzyć że jestem juz na końcu drogi. Wiem ze staw skokowy będzie ciezko rozruszaća le........ jak już chodze zjedna kula to super i to do tego bez gipsu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alawpr wrote:
Kasia jak noga wygląda? Jak wygladało zdejmowanie gipsu? Czy znowu ci noge pocharatali?
Zdjęcie gipsu bezbolesne Na moją prosb e gipsiarz rozciał mi go wzdłuż z obu stron i tlyko wyciagneła noge do góry a nie kombinowałma bolkkiem żeby ja wygrzebac.
Noga wygląda tragicznie Łydka i z reszta wszędzie twrarde jak kamień. Skorupa że szok O owsłosieniu nie wspomne duzo strupów itp. Moczyła narazie noge w misce i tak do kostki z grubsza pozdejmowałą grube płaty skóry etraz noga wtym miejscu jest żywo czerwona. Od kostki w góe mam jescze tarę Wieczorem w wannie posiedzę. No ale najgorsze jest to ze ona jest jak kamien twrada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Kasia ,bez problemu założyłas buta na złamaną?

nie nie no co ty nawet nie próowałam. Wróciła w męża grubej skarpecie. I nie wiem kiedy nałoże buta. Ten tydzien na podwórko na pewno będe wychodziła w ortezie. A za tydzien moze już się noga rozrusza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

No to sie ciesze że zdejmowanie było przyjazne ;-) Co do tej twardosci nogi to ..nie mam pojęcia czym to spowodowane.?

Twardość wynik unieruchomienia ja też po zdjęciu miała jak kamień,ale ulubiony rehabilitant rozcierał od dołu do góry i roztarł,jest już ładniusia ale chudzinka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alawpr wrote:
No to sie ciesze że zdejmowanie było przyjazne ;-) Co do tej twardosci nogi to ..nie mam pojęcia czym to spowodowane.?
noga jest sztywna sztywniuteńka NIby chudsza od zdrowej ale..... opuchnieta starsznie.
Cieszę sie ze lekarz kazał mi się przejsc z jedną kula w gabinecie (juz po zdjeciu gipsu ) bo kurde etraz nie mam żadnego oporu a tak bym pewni bała sie stanąć na ta nogę I na początku póki staw sztywny to kazał palce na zewnątrz mocno stawiac zeby bylo łatwiej a jak staw się rozrusza to palce coraz blizej środka mam ustawiać. Kurcze myslalam ze będzie gorzej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

żabka wrote:

alawpr wrote:

No to sie ciesze że zdejmowanie było przyjazne ;-) Co do tej twardosci nogi to ..nie mam pojęcia czym to spowodowane.?

Twardość wynik unieruchomienia ja też po zdjęciu miała jak kamień,ale ulubiony rehabilitant rozcierał od dołu do góry i roztarł,jest już ładniusia ale chudzinka.

o widzisz to moze i u mnie też tak będzie w czawartek chyba będe miała juz masaż..... moze pomoze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Kasia ,bez problemu założyłas buta na złamaną?

nie nie no co ty nawet nie próowałam. Wróciła w męża grubej skarpecie. I nie wiem kiedy nałoże buta. Ten tydzien na podwórko na pewno będe wychodziła w ortezie. A za tydzien moze już się noga rozrusza.

Kaska u ciebie wszystko idzie migusiem,to rozruszasz na bank. Zobacz kochana,-a nie tak dawno byłas przerażona tym całym połamaniem ,a teraz juz jestes po! ;-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

żabka wrote:

alawpr wrote:

No to sie ciesze że zdejmowanie było przyjazne ;-) Co do tej twardosci nogi to ..nie mam pojęcia czym to spowodowane.?

Twardość wynik unieruchomienia ja też po zdjęciu miała jak kamień,ale ulubiony rehabilitant rozcierał od dołu do góry i roztarł,jest już ładniusia ale chudzinka.

o widzisz to moze i u mnie też tak będzie w czawartek chyba będe miała juz masaż..... moze pomoze

No taaak.... u mnie jesli beda mi mieli zapodac masaże to ja nie wiem jak to będzie,bo mam okrutne łaskotki.I teraz bardzo żałuje ,że nie miałam brata tak jak Lilla ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a. wrote:
Dota wrote:
a. wrote:
Cześć,
włąśnie wrócłam ze szpitala, pamiętacie jak narzekałam na ból żołądka? witch pamięta bo mówiła że jak nei przejdzie żebym poszła do lekarza. To było we czwartek...oczywście setki stron wcześniej, bo widzę, że nic się nie tu nie zmieniło :)
I co z żołądkiem ?
Jak to nie można bólu lekceważyć.
Rano rżnął mnie żoładek+ wymioty dwa razy, drugie ok 15. Ból mnie położył do łóżka i wezwałam pogotowie. Przyjechali ratownicy medyczni pomacali, pożartowali, że może kamienie w żółciowym i żeby wkrótce zrobić usg i poszli.
O 18 ledwie poszłam na usg i pan stwierdził wyrostek, że już do szpitala. W szpitalu też lekkie ociąganie no tylko wyrostek. O 22 operowali. Rano lekarz powiedział że w brzuchu poza wyrostkiem była krew z wylanej torbiel i nie dożyłabym rana.
Niezła historia prawda?
Noga poszła w zapomnienie. Co u Was słychać?
o kurczę, no to dobrze, że się dobrze skończyło, ale historia...dobrze, że za Tobą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Kasia ,bez problemu założyłas buta na złamaną?

nie nie no co ty nawet nie próowałam. Wróciła w męża grubej skarpecie. I nie wiem kiedy nałoże buta. Ten tydzien na podwórko na pewno będe wychodziła w ortezie. A za tydzien moze już się noga rozrusza.

Kaska u ciebie wszystko idzie migusiem,to rozruszasz na bank. Zobacz kochana,-a nie tak dawno byłas przerażona tym całym połamaniem ,a teraz juz jestes po! ;-))

wiesz samej mi sie nie hcche wierzyć. do tego patrz łamali mnie bo xle się zrastało i.. kurde hcyba faktycznie to mi na zdrowie wyszło bo . zrost poszeł błyskawicznie. Żeby jescze nie te odłamy a dokałdniej wiele odłamów to już moze bym miałą staw skokowy rozuszany. Ech rzeźnik z tego lekarza mojego niesamowity ale.... faktycznie fachowiec. tak szybko mnie na nogi posatwił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez narazie spadam bo noga niemiłosiernie swędzi i. gdzie nie siedzę tam zostawiac ślady (jak się drapie sypie się z e mnie ) idę wieć jednak teraz cała sie wymoczyć. nie czekam do wieczora. bo wieczorem robię mały wypad jak położe dzieciaki spać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

Ja tez narazie spadam bo noga niemiłosiernie swędzi i. gdzie nie siedzę tam zostawiac ślady (jak się drapie sypie się z e mnie ) idę wieć jednak teraz cała sie wymoczyć. nie czekam do wieczora. bo wieczorem robię mały wypad jak położe dzieciaki spać

I tak ci zazdroszcze jak nie wiem co ;-) lec Kasiu pobieraj kąpiele i idz w szeroki świat :-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a. wrote:
Dota wrote:
a. wrote:
Jak to nie można bólu lekceważyć.
Rano rżnął mnie żoładek+ wymioty dwa razy, drugie ok 15. Ból mnie położył do łóżka i wezwałam pogotowie. Przyjechali ratownicy medyczni pomacali, pożartowali, że może kamienie w żółciowym i żeby wkrótce zrobić usg i poszli.
O 18 ledwie poszłam na usg i pan stwierdził wyrostek, że już do szpitala. W szpitalu też lekkie ociąganie no tylko wyrostek. O 22 operowali. Rano lekarz powiedział że w brzuchu poza wyrostkiem była krew z wylanej torbiel i nie dożyłabym rana.
Niezła historia prawda?
Noga poszła w zapomnienie. Co u Was słychać?
Wow. Nikt dziś tego newsa nie przeskoczy. I już Cię wypisali ?
Tak, już. Ledwie siedze.. teraz jestem wdzieczna nodze że mam w domu wóżek pozdrawiam również mój wyrostek który raczył się zapalić akurat w tamtej chwili, bo torbiel na usg sie nie zapisuje..panom ratownikom jedynie nalezy sie ehh
wypisz wymaluj historia z moim mężem sprzed roku, operowali jak juz wyrostek pękł i zrobilo się zapalenie otrzewnej, czyli jak nie jestes na krawędzi to maja Cie gdzieś...ale Ty to miałaś w sumie szczęście, wyrostek Cię uratował
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

marchewka wrote:

a. wrote:

Dota wrote:

Wow. Nikt dziś tego newsa nie przeskoczy. I już Cię wypisali ?

Tak, już. Ledwie siedze.. teraz jestem wdzieczna nodze że mam w domu wóżek pozdrawiam również mój wyrostek który raczył się zapalić akurat w tamtej chwili, bo torbiel na usg sie nie zapisuje..panom ratownikom jedynie nalezy sie ehh

wypisz wymaluj historia z moim mężem sprzed roku, operowali jak juz wyrostek pękł i zrobilo się zapalenie otrzewnej, czyli jak nie jestes na krawędzi to maja Cie gdzieś...ale Ty to miałaś w sumie szczęście, wyrostek Cię uratował

Z moi było tak samo ale jeszcze przed slubem Zawiozłą go o 5 rano na pogotowie bo chłop przez ręce się przelewał do 8 nas tzrymali az wkroczyłą do akcji. i co w osttaniej chwili go operowali bo tak samo wyrostek już sie wylał i zrobiło się zapalenie otrzewnej. Dwa tyg go w szpitalu trzymali bo cały czas coś było nie tak A mąz dwa dni nieprzytomny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal śnię na jawie, ile to jeszcze potrwa? :( piję i piję aby się wypłukać jak najszybciej. A noga jak bolała tak boli. Podejrzałam na karcie u lekarza co mi napisał naczyniowiec : niedokrwienie palców stopy lewej i osłabiony przepływ w tętnicy śródstopia i nie wiadomo czy to wynik sudeka czy urazy np. z artroskopii jako jej powikłanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...