Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

marchewka wrote:

Kasiu, to gratulacje, tak szybko Ci wszystko idzie, że powinnaś być bardzo szczęsliwym połamańcem ,teraz to już z górki, super ;-)

tak tak jak mozna mówic o szczęsliwym połamańcu..... no ale naprawde jestem szczęśliwa że . ech oby nie zapeszać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

pedro wrote:

...i ja gratuluje wracaj Kasiek szybko do zdrowia. Tym że noga sztywna, twarda i cienka się nie martw jak hulasz z jedna kulą to szybko wróci do normalnosci!

ja własnie starsznie się ciesze że skoro pozwolił mi normalnie obciazać a wręcz "kazał" jak najszybciej odrzucić kule to znaczy że wszystko jest ok...............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a. wrote:

Super Kasiek, idziesz jak burza...pustynna łuszcząca.

hehe własnie ją nieco wymoczyłą i troche żyleta potraktowałą bo nie mogłma patrzeć na włosiska i . jest lepieje. A Ty .kurde. ja myslalm ze to tlyko mój mąz jakieś piekło przechodził bo dzień wcześniej wieczorem zwolnił się z roboty i był na pogotowiu to go tlyko z przeciwbólowymi wysłali do domu a o 5 rano przywiozłą go juz nieprzytomnego. Dobrze ze tlyko tak sie skończyło kochana i masz już to za sobą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prazynka wrote:
Nadal śnię na jawie, ile to jeszcze potrwa? :( piję i piję aby się wypłukać jak najszybciej. A noga jak bolała tak boli. Podejrzałam na karcie u lekarza co mi napisał naczyniowiec : niedokrwienie palców stopy lewej i osłabiony przepływ w tętnicy śródstopia i nie wiadomo czy to wynik sudeka czy urazy np. z artroskopii jako jej powikłanie
mam nadzieję ze ta wizyta w Krakowei coś ci pomoże.

Dobra spadam Zajze jutro bo dzisiaj zaraz kałde dzieciaki i lece do znajomych opić odgipsowanie!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie co. chodze tak i chodze ztą jedna kulą po mieszkaniu i tak się nie mogę nacieszyć ta swoją bezgipsowa nogą ze ........ no ale. wiecie co najbardziej mnie boli??? pieta! tak starsznie jak staję kuje mnie że zastanawiam sie czy to faktycznie nie ostroga>???? CZy moze tak jest po zdjęciu gipsu????? Miała któraś który tak????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

A wiecie co. chodze tak i chodze ztą jedna kulą po mieszkaniu i tak się nie mogę nacieszyć ta swoją bezgipsowa nogą ze ........ no ale. wiecie co najbardziej mnie boli??? pieta! tak starsznie jak staję kuje mnie że zastanawiam sie czy to faktycznie nie ostroga>???? CZy moze tak jest po zdjęciu gipsu????? Miała któraś który tak????

mnie boli pięta jak i inne kosteczki na których staje stopa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a cvhciałm jeszcze napsiac ze etraz mam wrażenie ze jakies 3-4 cm mam krósztą chorą nogę hehe. Przez te 6 tygodni tak się przyzwyczaiłą do tego skrzywienia spowodowanego tym ze chora była na obcasie a zdrowa nie że tamto ustawienie ciała było dla mnie narturalne i etraz jak już jestem niby prosta to mam wrażenie że mnie starsznie skręciło i noga jest o wiele krótsza hehe. NO ale to tlyko takie odczucia.

Dobra teraz to juz powaznie spadam bo. dobranocka zaraz się kończy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
a. wrote:
Super Kasiek, idziesz jak burza...pustynna łuszcząca.
hehe własnie ją nieco wymoczyłą i troche żyleta potraktowałą bo nie mogłma patrzeć na włosiska i . jest lepieje. A Ty .kurde. ja myslalm ze to tlyko mój mąz jakieś piekło przechodził bo dzień wcześniej wieczorem zwolnił się z roboty i był na pogotowiu to go tlyko z przeciwbólowymi wysłali do domu a o 5 rano przywiozłą go juz nieprzytomnego. Dobrze ze tlyko tak sie skończyło kochana i masz już to za sobą
szczescie w nieszczesciu
wazne ze juz ok

szkoda ze znowu perspektywa zwyklego spacerowania z synusiem w wozku sie oddalila, ale jak tylko postawie sie na nogi to sie stawiam na nogę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a. wrote:
Jak to nie można bólu lekceważyć.
Rano rżnął mnie żoładek+ wymioty dwa razy, drugie ok 15. Ból mnie położył do łóżka i wezwałam pogotowie. Przyjechali ratownicy medyczni pomacali, pożartowali, że może kamienie w żółciowym i żeby wkrótce zrobić usg i poszli.
O 18 ledwie poszłam na usg i pan stwierdził wyrostek, że już do szpitala. W szpitalu też lekkie ociąganie no tylko wyrostek. O 22 operowali. Rano lekarz powiedział że w brzuchu poza wyrostkiem była krew z wylanej torbiel i nie dożyłabym rana.
Niezła historia prawda?
Noga poszła w zapomnienie. Co u Was słychać?
Ożesz- ku, a mówiłam pędź do lekarza ? Dzięki Bogu w porę zaczęłaś działać. Do rana mogło być naprawdę źle, bardzo źle. Wkurzające jest podejście ratowników, że też nie zabrali Cię od razu do szpitala. Żeby ich.....pokręciło !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Dota wrote:

Czy gdzieś jest śnieg ? Bo u mnie co prawda morsy kąpią się w morzu ale jest ok. 8 st. na plusie.

W wa-wie ciepło ale strasznie ponuro!!

U mnie ciepło i dość słonecznie było. W lokalnej rozgłośni radiowej nakazali myć okna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
JAk przyszłą było ponad 30 osób Ja miałam to szczęście ze .................... weszłam 4 od końca Niexle co... 4 godziny czekania. I wiecie chyba to ze pod koniec roku nie robią zdjeć to prawda (ale jakas paranoja) bo praktycznie nikt nie miał skierowania na rtg). Jak weszłąm ( z jedną kulą jak z laską trzymaną) to orto od progu .... a bez kul proszę.. więc ja z usmiechem na twarzy podniosłąm ją i mówię. a porszę........... i pieknie pomaszerowaałam. Powiedział no ok super. ale żeby ta jedną trzymała bo po zdjęciu gipsu sie przyda i wysłąłą mnie na zdjecie gipsiora. Wróciłą do niego spytac o wytyczn ei jakąs rehabilitację. hehe smiech Rehabilitacja mi narazie w ogóle nie jest potrzebna........... Zdjecie rtg też nie bo w rekach jest idealnie. No i co.. kazał chodzić jak najwiecej moczyć w wodzie pływac jeździć na roewrku itp. Pozwolił pierwsze dni z dwie kulami chodzić ale też powiedział zę on wolałaby żebym chodziła z jedną a niedługo bez oczywiscie na ile pozwoli mi ból stawu skokowego bo powiedział ze to teraz mój najwiekszy problem. Pokazał ja na początek chodzić i ..... kazał sie przejsc z jedną kula....... szok...... ale wiecie ze poszął i etraz staram sie z jedna chodzić. Spytałą co z jazda samochodem Powierział ze jak tlyko staw wróci do sparwności jako takiej to moge jeździć bez problemu. A do niego no dobra ale ile moge obciazać?? a on ile fabrykja da. Mogę obciazać na maksa....... powiedział ze etraz obciaząnie będzie mi dyktował staw skokowy. No i miał rację bo obciazam tyle na ile ten staw mi pomaga bo jak mocniej to kurde starszliwie boli. Ruszam już nim jakies kilak stopni. No i co na koniec pwoiedział ze chodzenie jest najlepszym lekarstwem i jak najszybciej mam odrzucić kule i smama chodzić. A na kontrol za 3 tyg 29 grudnia................. Spytam co z powrotem do pracy on powiedział że za 3 tygodnie będzie mógł cos wiecej pwoeidzieć i wszystko isę wyjaśni.
Tak wiec jest super. Nie mam tego cholernego gipsu............... i moge zacząc ćwiczyć. Do sportowych nie jade bo mam kilak dni zobaczyc jak mi się chodzi i jak staw będzie cały czas sztywny to mam wtedy przyjechać. W czawartek ide po znajomości na rehabilitację na 12.20 Rehabilitanci zobacza co zrobić z moja nogą a w nastepnym tygodniu ide prywatnie do lekarza rehabilitacji.A sportowi powiedzieli ze jak będe wychodziła wieczorem na iasto tzn jak będzie ciemno i niebezpiecznie to mam zakładać ortezę.Tak dla bezpieczeństwa i maksymalnego obciazania dopóki nie będe maksymalnie obciazała bez ortezy.
Ot i tyle. Nie wiem jak ja to cholerstwo rozruszam ale......... ejstem happy bo czuję że to juz końcóweczka. Chodze z jedna kulą..... na podwórko bęe narazie brała dwie ale teraz smigam z jedną i................ gdyby nie ból stawu to bym .poszła.......... bez nich.............
No to tyle u mnie w czwartek dam jescze znac jak na rehabilitacji
No Kasiek "przyjm" gratulacje (kwiaty wyślę kurierem). To masz w końcu to na co tyle czekałaś -ostatnią prostą do mety :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

Dobra spadam Zajze jutro bo dzisiaj zaraz kałde dzieciaki i lece do znajomych opić odgipsowanie!!!!!!!!!

Uważaj !!!!! Cobyś się nie skrzywdziła z tej radości. Opijaj z umiarem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

prazynka wrote:

kasiek79 wrote:

A wiecie co. chodze tak i chodze ztą jedna kulą po mieszkaniu i tak się nie mogę nacieszyć ta swoją bezgipsowa nogą ze ........ no ale. wiecie co najbardziej mnie boli??? pieta! tak starsznie jak staję kuje mnie że zastanawiam sie czy to faktycznie nie ostroga>???? CZy moze tak jest po zdjęciu gipsu????? Miała któraś który tak????

mnie boli pięta jak i inne kosteczki na których staje stopa

Mnie też nadal boli. Po wstrzyknięciu sterydów może nieco mniej ale nie ma dnia abym nie czuła dyskomfortu z tego powodu. Może każda z nas odczuwa ból z innego powodu ale odczuwamy a mój jest upierdliwy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak na sekundę tylko wpadam, ale kibicuję wam wszystkim.

Odruchy zostają najdłużej. Nadal jak wsaję z krzesła to się rozglądam, gdzie są kule.

Długo nie mogłem normalnie chodzic. Pojechałem w końcu do lokalnego znachora. Popatrzył na rentgeny i mówi - Co tak późno.!!! Wpakowano mnie w gips ze skęconą kostką. Bolało potem, ale myślałem że musi po tak długim unieruchomieniu. Poszarpał, pociągał chrupnęło i wyszedłem od niego bez kuli.

Teraz jeszcze boję się biegu, ale chodzę prawie normalnie. Schodzenie po schodach trochę nie wychodzi, ale wchodzenie już tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam odwrotnie niż Dobrodziej, zapominam o kulasach i dopiero mi się przypomina jak mnie noga zaczyna boleć, co kulas to obyczaj...ale jak to Dobrodzieju, wpakowali Cię do gipsu ze złamaniem i skręceniem na raz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marchewka wrote:
edziag wrote:
pytałam o te zastrzyki z Artrylu ale "mi są niepotrzebne"
Liczę że zbiegi mi pomogą albo chociaż zmniejszą ból w stopie i będę mogła spać po ludzku a nie z budzeniem się i rzucaniem po łóżku w celu znalezienia najmniej bolesnej pozycji.
Znowu tli się we mnie iskierka nadziei........może będzie lepiej.
chociaż w głowie dźwięczą mi powitalne słowa ordynatora "wie pani że TAKIE złamanie to kalectwo"
przykro mi, niewesołe wieści, ale nie ma co tracić nadziei, czy ten zrost dwóch kości ma bardzo duzy wpływ na ograniczenie normalnego ruchu? czy bez tego też da się zginać na tyle zeby normalnie chodzić? trzymaj się, może te zabiegi pomogą i nie będzie tak źle, życze Ci tego mocno ;-)
dZięki marcheweczko, nie powinno mieć to wpływu na chodzenie po prostym, gorzej będzie z wertepami bo pięta nie dostosuje się do krzywizny, tak naprawdę zobaczy się w praniu, dzisiaj mam za sobą koszmarną noc, stopa bolała mnie non stop :( zastanawiam się czy to nie skutek tych zabiegów, dzisiaj jak tylko zacznie mi dokuczać biorę tabletkę i mam ją w nosie, nie pamiętam kiedy dała mi się notmalnie wyspać ta fraca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Motocyklista 84 wrote:

Dota wrote:

witch wrote:

Z sokiem z czarnej porzeczki nie czuć nawet słodkości :)

Dobra rada, dzięki. Zastosuję w praktyce choć najbardziej lubię Gin Lubuski z tonikiem.

Popieram Gin z Tonikiem...a wodka to tylko z RedBullem bądź sokiem porzeczkowym

Proponuję wiśniówkę z sokiem bananowym - mniam mniam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

witch wrote:

prazynka wrote:

kasiek79 wrote:

A wiecie co. chodze tak i chodze ztą jedna kulą po mieszkaniu i tak się nie mogę nacieszyć ta swoją bezgipsowa nogą ze ........ no ale. wiecie co najbardziej mnie boli??? pieta! tak starsznie jak staję kuje mnie że zastanawiam sie czy to faktycznie nie ostroga>???? CZy moze tak jest po zdjęciu gipsu????? Miała któraś który tak????

mnie boli pięta jak i inne kosteczki na których staje stopa

Mnie też nadal boli. Po wstrzyknięciu sterydów może nieco mniej ale nie ma dnia abym nie czuła dyskomfortu z tego powodu. Może każda z nas odczuwa ból z innego powodu ale odczuwamy a mój jest upierdliwy :(

jakie sterydy ci wstrzykują? gdzie i dlaczego? może już pisałaś ale przeoczyłam. aaaa i kto na to wpadł orto czy ty gdzieś wyczytałaś? to ma związek z tym bólem pięty? myślałam że to był jeden zastrzyk....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę, że całe forum już śpi, uciekam i ja ale na samą myśl o łóżku dostaję gęsiej skórki, ciekawe czy uda mi się dzisiaj pospać bo od jakiegoś dłużej niesprecyzowanego czasu wstaje bardziej wymęczona niż się kładę. dobrej nocki i do jutra.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

edziag wrote:

witch wrote:

prazynka wrote:

mnie boli pięta jak i inne kosteczki na których staje stopa

Mnie też nadal boli. Po wstrzyknięciu sterydów może nieco mniej ale nie ma dnia abym nie czuła dyskomfortu z tego powodu. Może każda z nas odczuwa ból z innego powodu ale odczuwamy a mój jest upierdliwy :(

jakie sterydy ci wstrzykują? gdzie i dlaczego? może już pisałaś ale przeoczyłam. aaaa i kto na to wpadł orto czy ty gdzieś wyczytałaś? to ma związek z tym bólem pięty? myślałam że to był jeden zastrzyk....

dobra dobra już wiem, nie odpisuj, myślałam że ta pięta już ci odpuściła....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poczekam z tabletkami do pierwszego obudzenia, wkurza mnie bo ten ból nie jest jakiś nie do zniesienia tylko taki jednostajny i tępy, niezmienny i ciągły wrrrrrrr w dzień tego nie czuje bolą mnie różne inne dziwne miejsca stopy a w nocy TO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...