Sebastian27262728 Posted October 10 Share Posted October 10 Witam, wypadek w pracy (firma brukarska) 2.08.2023 r. koparko - ładowarka najechała mi na lewą stopę. Skończyło się na wieloodłamowym złamaniu kości łódkowatej, złamaniu V kości śródstopia i złamaniu kości sześciennej. Ciągle w trakcie leczenia. Sprawa po wypadku zamieciona przez pracodawcę pod dywan. Brak protokołu powypadkowego. Ani pracodawca, ani kierujący koparką do tej chwili nie ponieśli odpowiedzialności prawnej za to co się stało. Z racji szoku po wypadku, niewiedzy i młodego wieku, obecnie mam 20 lat dałem się na początku wyrolować i nic z tym później przez rok nie robiłem. Z tego co wiem koparka nie ubezpieczona. Istniał stosunek pracy, który trzeba będzie udowodnić sądowo. 10 wrześniu poszła skarga na pracodawcę do PIP. Czekam na wyniki kontroli. Proszę o radę co przydałoby się jeszcze w tej sprawie zrobić, aby mieć szansę na jak największe odszkodowanie i zadośćuczynienie. Dziękuję za pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.