wanderka Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 Mialam 14 maja 08 wypadek samochodowy, bylam kierowca, sprawca wymusil na mnie pierwszenstwo i uderzyl w moje drzwi. Policja spisala notke i ukaralo go mandatem. 21 maja zglosilam szkoda do Ubezpieczyciela Sprawcy kolizji. Po tygodniu przyjechal Pan o kosztorysu. Po kolejnym tygodniu dostalam dokumenty do uzupelnienia. Wyslalam tego samego dnia priorytetem. Sprawdzalam doszly w tym samym tygodniu. Pozniej minelo 2 tygodnie ciszy, przy czym chcac sie doinformowac nie moge sie nawet dodzwonic do tej g**** firmy = FILAR - obecnie UNIQA. Na wyplate odszkodowania wg regulaminu Ubezpieczyciel ma 30 dni od zgloszenia szkody. Dzis mija doklanie 34 dni. Kasy nie ma, kontaktu z tej firmy zero. Dzis po 30 telefonach jakie od 3 dni wykonalam, ktos wreszcie odebral (pani z sekretariatu!). Przy czym oczywiscie nikt w niczym tam nie jest zaorientowany, spisano moj numer i ze Pani( ktora sie tymi sprawami zajmuje) oddzowni. Nie oddzwonila. Jestem zla bo samochod stoi, z braku kasy, a chce go wreszcie zaczac naprawiac.NIE WYWIAZALI SIE Z TYCH 30 DNI !!Do czego w zwiazku z tym mam prawo? Oraz co powinnam teraz zrobic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Campter.pl Opublikowano 25 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2008 w takiej sytuacji możesz skierować przykładowo skargę do Rzecznika Ubezpieczonych. Wyślij ją również do wiadomości Uniqa TU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.