Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Samochodowy wypadek


Ewaaa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Mój problem to miałam wypadek nie z mojej winy. Leżałam w szpitalu 10 dni. Stwierdzono u mnie pourazowy ból głowy z utratą przytomności G44.3 Stłuczenie kolana, stłuczenie łokcia, barku i ramienia. Skręcenie kręgosłupa szyjnego.Mam uraz do jazdy samochodem. Obecnie jestem po 2 rehabilitacji niestety ból się utrzymuje (glowy i pleców drętwieje mi ręka)Nadal się leczę u neurologa, ortopedy i psychiatry. Moje pytanko Czy mogę już napisać o odszkodowanie z OC sprawcy. Co w tym kierunku robić? Czy poprosić firmę odszkodowawczą ? Na jaką sumę mogę liczyć? Z góry bardzo dziękuję jeśli ktoś mi pomoże. Ewa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście masz prawo do zadośćuczynienia i odszkodowania. Roszczenie składa się do ubezpieczyciela sprawcy szkody załączając niezbędne dokumenty (medyczne, potwierdzające odpowiedzialność, wysokość szkody).

Co do wysokości zadośćuczynienia to trudno bez analizy okoliczności sprawy podać kwotę, bo jest to dłuższy proces. Myślę, że kwota nie powinna być symboliczna.

 

Jeśli chodzi o angażowanie firmy, to już pisałem wielokrotnie, że jeśli firma jest sprawdzona, uczciwa i nie za droga to pewnie się będzie opłacać, w innych wypadkach należy uważać. Poza tym nie wolno dać się skusić na zapewnienia o dużych odszkodowaniach, bo to może być podpucha agenta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za szybką odpowiedź pnia Andrzeju. Dużo się tu naczytałam i czasem mnie to przeraża, ponieważ ludzie piszą o sumie bezspornej i podpisaniu ugody, a skąd ja mam wiedzieć czy jeśli mi zaproponują jakąś sumę to ona jest wystarczająca. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za radę. To forum dużo mi pomogło. Ale mam pytanie jeśli będą proponować z podpisaniem ugody to jak mam postąpić nie wyrazić zgody i co wtedy? Wypłacą jakąś część i co dalej w takiej sytuacji zrobić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o pomoc . Co mam napisać w piśmie oprócz dokumentacji medycznej , którą im prześle za co chce otrzymać zadośćuczynienie? Jak udowodnić ile straciłam na zwolnieniu czym mam się okazać (nie ma u nas pasków pensji). Z góry dziękuję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba poprosić o zaświadczenie o wynagrodzeniu sprzed wypadku i o wysokość zasiłku chorobowego (świadczenia rehabilitacyjnego). Co do ugody to w jej treści można zawrzeć zastrzeżenie odpowiedzialności na przyszłość. Przed podpisaniem każdego dokumentu rodzącego skutki prawne dobrze jest się skonsultować ze specjalistą i to on może potwierdzić zasadność podpisania ugody lub nie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Panie Andrzeju . Tylko jedno pytanie. Jeśli zaproponują mi daną sumę i ugodę ja się nie zgodzę to pomniejszą mi tą sumę? I wtedy pisać odwołanie że sumę którą mi proponowano nie wpłynęła na konto bo została pomniejszona czy dać sobie spokój? Pytam bo w różnych postach jest różnie i ja nie potrafię tego pojąć dlaczego pomniejszają sumę i co później robić? Dziękuję za pomoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ugodzie ubezpieczyciele zawsze proponują większą sumę niż przy "dobrowolnej wypłacie", ale w zamian chcą zrzeczenie się roszczeń. Na tym polega różnica. Jeśli napisze Pani odwołanie z powołaniem się na propozycję ugodową to TU podniesie właśnie fakt, że była t o tylko propozycja :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Andrzeju Mam pytanie czy pracuje Pan w firmie adwokackiej , bo jesli tak to jak można tą firme odszukac? Wiem że na forum nie można podawać namiarów , ale można jakieś wskazówki jestem ze Zgierza koło Łodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pracuję w kancelarii adwokackiej tylko w firmie specjalizującej się dochodzeniu odszkodowań. Googlując moje dane powinna Pani trafić na kontakt. Mam nadzieję, że nie dostanę bana za takie wskazówki :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Czy ktoś może mi napisać na temat firmy odszkodowawczej Aksedo. Chciałam się z nimi skontaktować ale nie odbierają telefonu. Czy ktos moze podac mi namiary na tą firmę? Albo polecić inna.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam chciałbym się dowiedzieć co zrobić kiedy uległem wypadkowo samochodowemu w którym na początku ja nie byłem sprawcą a poszkodowanym ale sąd sprawce uniewinnił sytuacja była taka że ja wyprzedzałem a on wyjechał z drogi podporządkowanej ja w uderzyłem w jego auto odbijając się od samochodu uderzyłem w drzewo. Na skutek wypadku doznałem licznych obrażeń ciała 81 % uszczerbku na zdrowiu. Sprawca wypadku przyznał się do winy i poddał się dobrowolnej karze. Po usłyszeniu zarzutów wycofał się i rozpoczął się przewód sądowy. Sąd powołał biegłych o wystawienie opinii. Pierwsza opinia była wystawiona z obopólną winą w drugiej opinii jest napisane że sprawca nie mógł uniknąć wypadku. Oskarżony w zeznaje że wyjeżdżając z drogi podporządkowanej spojrzał tylko w lewo i w tym czasie został uderzony samochodem kierowanym przeze mnie moje obrażenia ciała doprowadziły do nieprzytomności na skutek tego nie pamiętam całego zdarzenia. Wiem tyle że musiał wyjechać z drogi tuż przede mną dlatego że nie było żadnej drogi hamowania. Na podstawie świadków i biegłych sąd sprawce uniewinnił chociaż on nie był poszkodowany tylko ja i teraz nie wiem jak mogę się starać o odszkodowanie i rentę a mam trwały uszczerbek na zdrowiu proszę o pomoc w tej sprawie jak mam się starać o odszkodowanie czy jak założę sprawę cywilną jakie mam szanse aby wygrać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uniewinnienie w sprawie karnej nie oznacza braku odpowiedzialności cywilnej. Biorąc pod uwagę okoliczności sprawy może być zastosowane tzw. przyczynienie się i obniżenie odszkodowanie. Szkoda jest bardzo duża i ubezpieczyciel będzie chciał uwolnić się od odpowiedzialności. Jeśli ubezpieczycielem jest małe TU np. MTU, TUW to na pewno będzie odmowa i pozaostaje droga sądowa. W mojej ocenie jest spora szansa na pomyslen przeprowadzenie postepowania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za odpowiedz. Wiesz on ma ubezpieczenie w Generali, a co do sprawy cywilnej to radca prawny obejrzał wszystkie papiery i na ich podstawie stwierdził że mogę nie wygrać tej sprawy, Trzeba będzie 10 tyś im zapłacić tym co by prowadzili sprawę. Trochę sobie już nazbierałem ale właśnie zaryzykuje hmm mogę mieć sporo więcej a jak przegram to już nie ciekawie by było. I po prostu jestem w kropce nie wiem co mam robić,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wykorzystania w sprawie podaję wyrok. Dotyczy innego stanu faktycznego, ale zasada jest ta sama. Jak dla mnie macie duże szanse, o ile twój prawnik zajmuje się na co dzień sprawami wypadkowymi i odszkodowaczymi.

 

wyrok SN z 2000-11-30 II UKN 96/00 Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 2002/14/338

W postępowaniu cywilnym sąd nie jest związany uniewinniającym wyrokiem karnym (art. 11 KPC) i we własnym zakresie ustala, czy wyłączną przyczyną wypadku w drodze do pracy lub z pracy było rażące niedbalstwo pracownika (art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, jednolity tekst: Dz.U. z 1983 r. Nr 30 poz. 144 ze zm.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki popytam tu i tam zobaczę czy mogę to co mi napisałeś jakoś wykorzystać. Ale to ja do pracy nie jechałem tylko do szkoły czy zmienia to postać rzeczy ?? jeśli tak to jak bardzo??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisałem wyrok należy traktować jako ogólną wskazówkę, która mówi o tym, że wyrok uniewinniający w sprawie karnej nie ma znaczenia w sprawie cywilnej, a czy to będzie wypadek w pracy, czy w drodze do szkoły czy jakiś inny to bez znaczenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nom to tak mi chodzi tylko o odszkodowanie z oc tamtego typa. Walczę o to i jak narazie to nie przegrywam ehh nom po prostu ręce opadają jemu nic ja 3 operacje ok 8 miecha w szpitali:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Witam wszystkich, mam taką prośbę do wszystkich którzy odwiedzają to forum, czy mógł by ktoś polecić bardzo dobrego Adwokata co zajmuje się tylko wypadkami samochodowymi, z góry wszystkim dziękuje bardzo proszę i te informacje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam JoTaS, mogę ci pomóc, moja córka ( 6 lat) miała powżny wypadek 10.01.2009 miała stłuczenie mózgowia i obrzęg mózgu leżała tydziedz w śpiączce na OIOM i tydzień na chirurgi, znajomy mi polecił dobrą firmę która bierze 15% ale warto wywalczyli 70 tys. ale to nie koniec bo sprawa jest w sądzie zostali powołani biegli sądowi przeszła już trzech biegłych i zostało jeszcze dwuch, narazie ma 50% uszczerbku na zdrowiu, jeśli będziesz zainteresowany to odpisz na forum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ja proste że jestem zainteresowany bardzo bym był wdzięczny miałem wypadek w 2008 roku 21 października 3 tygodnie w śpiączce potem na ojomie nie wiem ile ale ogólnie to ok 8 miesięcy moim domem był szpital stłuczenie mózgu przez 6 miesięcy tracheotomie złamana ręka szczęka nic nie pamiętam wszystkiego jak po urodzeniu musiałem się uczyć 3 operacje nie mogłem chodzić trzustka wątroba poważnie otłuczona krzywą ręke i problemy z równowagą maj jeszcze dali mi 82% uszczerbku na zdrowiu przez 6 miesięcy nusiał ktoś przy mnie być bo czasem po prostu się dusiłem jeszcze sporo tego było ale już nie pamiętam na początku ja nie byłem sprawcą a poszkodowanym ale sąd sprawce uniewinnił sytuacja była taka że ja wyprzedzałem a on wyjechał z drogi podporządkowanej ja w uderzyłem w jego auto odbijając się od samochodu uderzyłem w drzewo. Na skutek wypadku doznałem licznych obrażeń ciała 81 % uszczerbku na zdrowiu. Sprawca wypadku przyznał się do winy i poddał się dobrowolnej karze. Po usłyszeniu zarzutów wycofał się i rozpoczął się przewód sądowy. Sąd powołał biegłych o wystawienie opinii. Pierwsza opinia była wystawiona z obopólną winą w drugiej opinii jest napisane że sprawca nie mógł uniknąć wypadku. Oskarżony w zeznaje że wyjeżdżając z drogi podporządkowanej spojrzał tylko w lewo i w tym czasie został uderzony samochodem kierowanym przeze mnie moje obrażenia ciała doprowadziły do nieprzytomności na skutek tego nie pamiętam całego zdarzenia. Wiem tyle że musiał wyjechać z drogi tuż przede mną dlatego że nie było żadnej drogi hamowania. Na podstawie świadków i biegłych sąd sprawce uniewinnił chociaż on nie był poszkodowany tylko ja i teraz nie wiem jak mogę się starać o odszkodowanie i rentę a mam trwały uszczerbek na zdrowiu ale to nawet nie ma co porównywać 6 lat ja jak miałem wypadek miałem sporo więcej mała dziewczynka na prawdę współczuje dziękuję za odpisanie mi sporo przeżyłem ledwo przeżyłem 1 min dłużej karetka by jechała do mnie nie było by kogo ratować i nic praktycznie za to nie mam aby satysfakcja że sporo jest za mną jeszcze raz dziękuje i proszę o kontakt pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...