farmer912 Posted September 12, 2009 Share Posted September 12, 2009 wutam mialem wypadek 5 sierpnia 2012 r . czekałem 3 miesiace na to az policja ustali sprawce po tym czekałem kolejny miesiac az firma votum dostanie wszystkie dokumenty potem kolejny miesiac na odpowiedz i=ubezpieczalni sprawcy który był pijany . ostatnio zadzwoniłem do votum i sie dowiedziałem ze ubezpieczyciel sprawcy firma warta czeka na jakis wyrok sądowy czy cos nie rozumiem o co chodzi. przeciez został znaleziony sprawca . czemu to wszystko tak długo trwa? czy to normalne? czy jest opcja ze warta odmówi wypłaty odszkodowania/. ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LUKASWNC Posted September 12, 2009 Share Posted September 12, 2009 A więc tak moja malutka siostra (5 lat) miala wypadek (przewrócila się i połamała obie kości przedramienia, w szpitalu była 3 dni miala rączeke nastawianą i gips miala 6 tygodni. Gips teraz ma go sciagniety i nawet jakos sie zrosło niby ) no i teraz tak ubezpieczona jest na 8000 zł w pzu w swoim przedszkolu. o jaką ktote możemy sie starać bo się zupełnie na tym nie znamy a na infolini pzu jakoś nikt nam nic nie chce powiedizeć z góry dziękuje i proszę o pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nikopali Posted September 12, 2009 Share Posted September 12, 2009 niestety kokosów to nie będzie;(musi być zakończone leczenie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LUKASWNC Posted September 12, 2009 Share Posted September 12, 2009 no ale jest zakonczzone i mamy wszystie papiery tylko na ile mozemy liczyc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkodnik Posted September 12, 2009 Share Posted September 12, 2009 Odszkodowanie = suma ubezpieczenia x % uszczerbku na zdrowiu określony przez lekarza orzecznika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LUKASWNC Posted September 12, 2009 Share Posted September 12, 2009 ale to w takim razie nikt nas nie powiadomił ile złamanie ręki jest przełozone na % nie informujecie sie ile to moglo by byc?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ur3an Posted September 22, 2009 Share Posted September 22, 2009 Witam Mam taki problem. Jadac skuterem około godziny 19.30(było już ciemno) wjechałem w kobiete idąca z wózkiem dzieciecym . ALe wjechałem tylko w nią. Droga była dwukierunkowa odzielona między pasami ruchu wysepkami. Kobieta ta przechodziła przez jezdnię z lewej strony na prawą i w chwili kolizji szła po drodze przy chodniku po moim pasie ruchu pchajac wózek poprostu jej nie zauważyłem nadmieniam że około 30 metrów dalej jest przejście dla pieszych . Na miejsce wypadku przyjechała drogówka. Kobiete zabrała karteka na badania ale miała tylko obrażenia zewnętrzna.Ja również mam odrapania i mój skuter został uszkodzony. Był to wieczór. Była na czarno ubrana zero elementów odblaskowych. Swiatła tam są. Dostałem mandat w wysokości 400 zł za spowodobanie zagrożenia niebiezpieczeństwa. Poprostu za to że ja miałem ją ominąć i jestem młodym kierowcą mam zdrowe oczy i tam są światła,oraz skuter ma światła,jak również policjant powiedział że miałem za dużą szybkość około 30km/h miałem tak jechać aby nie doszło do tej kolizji . Mam pytanie czy można sobie chodzić przez drogę gdzie chcemy a pytając policjanta czy druga osoba też dostanie mandat bo narażając siebie to również narażała na niebezpieczeństwo własne dziecko, powiedział niech się cieszę bo mogło być gorzej ,pytam więc może mi ktoś powie dlaczego druga osoba nie dostała mandatu będąca sprawcą kolizji według mojego zdania bo ona chyba nie była w odpowiednim miejscu a nie ja i czy mogę zrobić odwołanie . Z policjantem nie można było porozmwaic bo zaraz zmieniał temat i wszystko robił aby mnie upierniczyć.Kiedy wypisał mi mandat to poprostu powiedział już po saprawie. manadat już dostałem i go zapłacę Czy moge sie odwołac do sądu o to że ona nie została ukarana? Że sie nie zgadzam ze tylko ja zostałem ukarany jak ona nie mogłą sie tam znajdować. Prosze o szybką pomoc z góry dzięki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin1661348212 Posted September 22, 2009 Share Posted September 22, 2009 Zgodnie z art. 101 § 1 kodeksu postępowania w sprawach wykroczeń można sięodwołać w ciągu 7 dni od mandatu do Sądu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pablo_1st Posted September 22, 2009 Share Posted September 22, 2009 ur3an wrote:WitamCzy moge sie odwołac do sądu o to że ona nie została ukarana?Że sie nie zgadzam ze tylko ja zostałem ukarany jak ona nie mogłą sie tam znajdować. Prosze o szybką pomoc z góry dziękiz tego co widzę, to nie kwestionujesz swojej winy, nie przeszkadza Ci nawet mandat, ale boli CIę że kotś inny też nie dostał mandatu. Chcesz się sądzić... tylko z kim i o co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ur3an Posted September 22, 2009 Share Posted September 22, 2009 A o to że druga osoba była wina i nie dostała mandatu. Czyli można przechodzic gdzie sie chce nie trzeba na pasach a i tak jak coś CI sie stanie to ty nie bedziesz winien Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nikopali Posted September 23, 2009 Share Posted September 23, 2009 osoba ktora idzie pieszo nie oświetloną drogą czy poboczem zobowiązana jest mieć jakiekolwiek odblaski ...oczywiście nie można przechodzić droge gdzie sie chce no i jeżeli są pasy wyznaczone.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pablo_1st Posted September 29, 2009 Share Posted September 29, 2009 nikopali wrote: osoba ktora idzie pieszo nie oświetloną drogą czy poboczem zobowiązana jest mieć jakiekolwiek odblaski . możesz zacytować paragraf z kodeksu drogowego na poparcie w.w. tezy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin1661348212 Posted September 29, 2009 Share Posted September 29, 2009 Nie zacytuje bo nie ma takiego przepisu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pablo_1st Posted September 30, 2009 Share Posted September 30, 2009 z jego zdecydowanej wypowiedzi wynika co innego.Nikopali, nie daj się prosić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter88i Posted June 25, 2011 Share Posted June 25, 2011 mialem zlamanie kosc jarzmowej i ostatnio pojawilo mi sie dretwienie policzkow i czasami zawroty glowy wie ktos co to moze byc troche sie denerwuje bo upadlem przy zlamaniu na glowe prosze o odpowiedz z gory dziekuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wrona4 Posted June 27, 2011 Share Posted June 27, 2011 Dochodzę po mału do wniosku że to forum zapłniane jest jedynie wpisami administratorów, dla zrobienia "ruchu". Do piter88i - chyba nie oczekujesz diagnozy lekarskiej? Jezeli tak to poszukaj jakiegoś forum lekarzy, chociaż wątpię, czy po takim, z trudem złożonym zdaniu będą mogli pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
prawnik4 Posted June 29, 2011 Share Posted June 29, 2011 Proszę skonsultować problemy zdrowotne z lekarzem, forum to słaby diagnosta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmer912 Posted November 14, 2012 Author Share Posted November 14, 2012 jutro mam miec wycene auta po czołowym zderzeniu na co uwarzac i jak nie dac sie oszukac? ucze sie jako mechanik i jak dla mnie z auta nic nie da sie juz wyciągnąć miałem czołowke przy około 140km/h Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KP Posted November 15, 2012 Share Posted November 15, 2012 farmer912 wrote: jutro mam miec wycene auta po czołowym zderzeniu na co uwarzac i jak nie dac sie oszukac? ucze sie jako mechanik i jak dla mnie z auta nic nie da sie juz wyciągnąć miałem czołowke przy około 140km/h Rzeczoznawca zapewne nie wiele powie przy wycenie i będzie musiał Pan czekać na kalkulację szkody, dopiero po jej analizie będzie Pan mógł stwierdzić czy dokonano zaniżenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmer912 Posted January 22, 2013 Author Share Posted January 22, 2013 no własnie nie wiem co jest 5:( został przez biegłego uznany winnym spowodowania wypadku miał 0,75 promila Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej Ambrozewicz Posted January 22, 2013 Share Posted January 22, 2013 policja ustala okoliczności i ewentualnie przedstawia zarzuty podejrzanemu po czym kieruje sprawę do prokuratury, prokurator do sądu a do wyroku jeszcze nie tak blisko. Jeżeli dostał Pan odpowiedź od ubezpieczyciela po miesiącu od zgłoszenia sprawy to na razie wszystko jest ok. Często sytuacja nie jest jednoznaczna i wyrok może być dopiero po dłuższym czasie i tu Warta może odmawiać wypłaty do czasu rozstrzygnięcia sprawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmer912 Posted January 22, 2013 Author Share Posted January 22, 2013 dziwne to jakies;/ to kiedy moze byc jakis wyrok?czemu wtakim razie zostały mi wypłacone inne świadczenia ? np za auto Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkodnik Posted January 22, 2013 Share Posted January 22, 2013 farmer912 wrote:dziwne to jakies;/ to kiedy moze byc jakis wyrok?czemu wtakim razie zostały mi wypłacone inne świadczenia ? np za autoWypłata jakiegokolwiek świadczenia równa się przyjęciu odpowiedzialności przez Wartę, a na tym etepie nie chcą/nie mogą przyjąć odpowiedzialności. W tej sytuacji Warta powinna dokonać wglądu w akta sprawy w sądzie (o ile to możliwe) i jeżeli zgromadzony materiał dowodowy daje podstawę do przyjęcia odpowiedzialności, to należałoby tak zrobić bez czekania na wyrok Najprawdopodobniej toczy się postępowanie karne wobec sprawcy w związku z jego stanem nietrzeźwości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkodnik Posted January 22, 2013 Share Posted January 22, 2013 farmer912 wrote: no własnie nie wiem co jest 5:( został przez biegłego uznany winnym spowodowania wypadku miał 0,75 promila To, że był pijany nie określa jego winy za spowodowanie wypadku! Winę lub jej brak ustala się na podstawie zachowania kierującego w konkretnej sytuacji drogowej w kontekście przepisów ruchu drogowego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmer912 Posted January 22, 2013 Author Share Posted January 22, 2013 ujme to krótko włączyłem sie do ruchy ujechałem z 20 m a on jechał z naprzeciwka i wyprzedzał i przyjełem go na czołowke. ja go nie widziałem bo była straszna ulewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmer912 Posted January 22, 2013 Author Share Posted January 22, 2013 miał podwojną ciagłą i było to skrzyzowanie z drogą podporzadkowaną z ktorej ja wyjezdzałem:P on miał tez znak jakies 100m wczesniej ze sbliza sie do skrzyzowania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej Ambrozewicz Posted January 22, 2013 Share Posted January 22, 2013 z doświadczenia wiem, że jedna sprawa w jednym towarzystwie może być rozpatrywana przez dwie różne osoby / likwidatorów / ich decyzje mogą się znacznie różnić. w tym przypadku może być podobnie więc to że jedna szkoda została zlikwidowana nie znaczy że druga też musi być w tej chwili Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkodnik Posted January 22, 2013 Share Posted January 22, 2013 farmer912 wrote: ja go nie widziałem bo była straszna ulewa On Ciebie też nie widział... Sprawa niestety nie jest tak jednoznaczna i nie dziwię się, że Warta czeka na wyrok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmer912 Posted January 22, 2013 Author Share Posted January 22, 2013 ale miał znak byl pijany była podwójna ciągła wiec co tu nie jest jasne/? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkodnik Posted January 23, 2013 Share Posted January 23, 2013 farmer912 wrote:ale miał znak byl pijany była podwójna ciągła wiec co tu nie jest jasne/?Jeszcze raz powtarzam - to, ze był pijany nie ma tu nic do rzeczy. Gdyby był pijany i jechał prawidłowo to nie będzie winny.Poruszał się drogą z pierwszeństwem, w związku z tym Ty wjeżdżając na drogę z pierwszeństwem jesteś obowiązany ustąpić pierwszeństwa wszystkim pojazdom poruszającym się po tej drodze. Drugi uczestnik z pewnością przyczynił się do spowodowania wypadku wyprzedzając w miejscu niedozwolonym, na skrzyżowaniu. Być może będzie uznanym winnym spowodowania wypadku w 100%, ale to orzeknie sąd na podstawie zgromadzonych materiałów, tj. pomiarów topograficznyc miejsca zdarzenia oraz oświadczeń obu uczestników wypadku i sporządzonej opinii biegłego, który ma wgląd w szczegółowe dane. Ja nie chcę przesądzać o tym czy jest winny czy nie, tylko wskazuję czym może kierować się Warta wstrzymując się z przyjęciem odpowiedzialności. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.